Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

A no to spoko, będzie mi tam z Tobą raźniej ;) Tasia a Ty jak po pierwszym dniu w pracy ?Hope i Malinka od wczoraj nam tutaj zastrajkowaly ; ( a ja głodna co chwilę jestem, ale staram się jeść częściej ale w mniejszych ilosciach. Wczoraj to nawet zjadłam chlebek z miodem, ktorego nie jadłam lata :) ale ten organizm się przestawia...Grania na nastepne święta wierzę, że już Ty i Tasia będziecie również z brzuszkami a może i nawet z bobaskami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Iwcia super:) :) :) ślicznie rośnie :) widzisz jak pięknie... Ja wczoraj słabo się czułam dlatego nie zaglądałam, coś mnie dopadło i głowa i kręgosłup i podbrzusze...ach szkoda słów. Dzisiaj w pracy znowu trochę gonitwy i chyba pierwsza raz mi się podniosło jak poczułam zapach sałatki z brokułami koleżanki, fatalne uczucie. Co do wagi to ja spadłam prawie 4 kg (ale ja i tak mam nadmiar) ale brzuch znowu jak balon, już mi trochę spadł z leków a teraz znowu pęcznieje. Teraz też jestem słaba i zasypiam, odezwę się jak będę miała trochę więcej wigoru. Dobrej nocki, pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Malinka ja w niedzielę miałam to samo co Ty tylko bez bólu głowy. Plecy i podbrzusze mnie bardzo pobolewaly, a w niedzielę kompletnie nic, dlatego się wystraszyłam i poleciałam na wynik. Zresztą Ty jesteś z tych raczej obawiajacych się tak samo jak ja i pewnie się domyslasz, że wynik uspokoił mnie, ale tylko na chwilkę. Dopóki nie zobaczę serduszka to wynik bety nie jest dla mnie stu procentowym poświadczeniem rozwijającej się ciąży. Byle do soboty potem się okaże co dalej ;) Co do bólu to chyba macica nam się rozciąga, ale dość mocnych skurczy też ponoć mamy nie bagatelizowac. Zmykam poprasowac bo mam całą stertę;) coś nam Hope nie daje znaku jak się czuje po transferku....Catarina Ty juz sobie brałas zaswiadczenie o ciąży, czy masz jeszcze zwykłe L4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej... Iwcia jak Ty możesz rano robić takie rzeczy... jeszcze prasować??? Ja jestem nieprzytomna.... z łóżka nie potrafię się zwlec, a potem i tak oczy mi same lecą.... a głowę chyba sobie zaraz o blat rozbiję... Nie mogę się doczekać tej soboty, na którą masz wizytę, pisz od razu- dobja??? Ja jadę dopiero we wtorek i coraz bardziej zarażam się Twoimi lękami... Jakoś to do mnie wcześniej tak nie docierało... Powiedz mi czy za pierwszym razem miałaś pozytywną betę czy sprawa rozwiązała się później...? Co do dolegliwości to powiem Wam, że spokojniejsza jestem jak jakieś są... bo jak mam dzień leżakowy i potem na wieczór nic mi nie ciąży to już mam czarne myśli. Dr CZ. mówiła że od następnego zwolnienia wypisze ciążowe, z tego co wiem to chyba potrzeba oprócz zwykłego l4 jakieś jeszcze zaświadczenie, moja księgowa  ścigała o takie dziewczyny ale nie jestem w temacie, mam nadziej że panie z recepcji będą poinformowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Catarina...uciekam juz do pracy, tylko zdążę odpisac ze mialam bete 0 od samego początku, a w sobote umre na zawal takze nie wiem czy zdaze odpisac ;) do wieczora paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Iwcia, Grania, Malinka, Catarina bardzo wam dziękuję za słowa otuchy i za wyrozumiałość. Już mi lepiej ;) musiałam chyba ochłonąć po tym dniu załamki emocjonalnej. Iwcia gratuluję ślicznej Bety! Oby za niedługo usłyszałaś serduszko i nic już nie zakłóciło twojego spokoju :))) Ja wróciłam wczoraj do pracy i zbytnio nie mam czasu zastanawiać się co będzie gdy, więc mi jakoś tak lżej. Oczywiście wczoraj się nawkurzałam na maksa, jeśli, któraś z was pracuje z ludźmi to mnie zrozumie, ludzka głupota nie zna granic lol ;) Załatwiłam też kilka spraw oddałam krew na badanie jakościowe HCV które zostało wysłane do Wrocławia a wynik będzie za około 7/9 dni. Do tego już w styczniu mam wizytę w poradni chorób wątroby :/. Więc już sobie robię ścieżkę w razie dodatniego wyniku z krwi. Jeśli chodzi o moje objawy to po transferze tak do piątku/soboty 2 dpt/3dpt miałam lekkie skurcze macicy i takie ukłucia nooo i bardzo nabrzmiałe piersi i obolałe, a teraz od niedzieli wszystkie objawy znikły :( czasem tylko zaboli mnie brzuch tak jak na miesiączkę zazwyczaj jak mija 8h od podania Lutinus, wkładam i ten dziwny objaw znów mija. Czy wy też tak miałyście )? Catarina i jednak dostałaś dalej Lutinus? Pytałaś może o tą Luteinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pytałam o Luteine. Wole Lutinus bo lepiej mi się wchłania i nie mam przy nim żadnych dodatkowych nieprzyjemności. .. a przy Luteinie non stop coś się pasowało. Póki co dajemy rade z kasą to przy niej zostanę. Każda z nas ma inne objawy lub ich brak. Możliwe ze ten silniejszy ból to było zagnieżdżenie. Kiedy postanowiłaś zrobić pierwszą bete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope wszystko będzie dobrze sama widzisz że drzwi do macierzyństwa się otworzyły i dołączysz do tych zaciążonych ;) trzymam kciuki za ciebie i za resztę żeby już były spokojniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki :) Hope, już dokładnie nie pamiętam co odczuwałam w jaki dzień po transwerze, musiałabyś sobie cofnąć forum. Bedzie dobrze nic się nie martw :) wiem, że łatwo się mówi bo ja jestem wydygana na kazdym etapie;)ale sama widzisz, że dobrze nam tutaj wszystkim idzie..kazdej coś tam do przodu. Catarina oczywiscie, że dam znać w sobote jak tylko wrócę..no chyba, że dlugo sie nie odezwe to znaczy, że coś poszło nie tak i pewnie becze, ale muszę myśleć, że zobaczę pecherzyk:) w nim zarodek i serduszko ..a może i dwa ?;) chyba tam zemdleje jak bym miała oba ;) Hope ja będę pytać o luteine zamiast lutinusa, dzis mi obie tabletki dosłownie wypadły nawet nie rozpuscily się po kilku godzinach, mialyscie też tak ? dzisiaj chyba zabieralam się z 5 min zeby wbic tą wstrętna igłę z fragminem....co ja przylozylam to nie wbiłam...coraz gorzej mi to idzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia zobaczysz serduszko nic się nie martw, a może nawet dwa czego z całego serca ci życzę. Jeśli chodzi o Lutinus będąc w domu przez 5 dni od transferu i mało się ruszając wypływał po około 7h, taka biała papka na wkładce. Teraz w pracy jak się ruszam to jakaś masakra, mokro mam non stop i ta biała papka wypływa już chyba po 4,5h :/ katastrofa jakaś. Aaaa fragmin przełożyłam sobie na rano. Już się chyba przyzwyczaiłam i uodporniłam, teraz nawet bo wbiciu częściej mnie nie boli ani nie piecze pod skórą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to czasem jakby skórę normalnie szarpała ta igła :/ mnie Lutinus rozpuszcza się idealnie cały a wypływa tylko po nocy. Ale jak jestem na nogach np na zakupach i dużo chodzę to wypływa więcej. Nio to czekamy Kobitki , czekamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope mi on teraz tez tak wylatuje, wczesniej lepiej mi sie wchłanial. Luteina też mi wypływala, właśnie tak jak teraz lutinus. Zapytam czy to normalne jak będę w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj Iwcia :) Zapytaj też czy nie można go zamienić na Lutinus lub też niektóre dziewczyny biorą duphaston podobno mnie wypływa i też jest tańszy. Catarina z tym szarpaniem to raczej nieprzyjemna sprawa :( no ale cóż nam pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wcześniej tez się fajnie wchłanial, ale teraz coraz wiecej się go wydostaje. Jeszcze nie wiem na którą mam być w sobotę, dopiero w piątek się dowiem. Ta godzina a ja juz leżę i wcinam chipsy:) moje piersiątka nadal nic nie bolą..u mnie chyba jest odwrotnie no przy poprzednim transwerze nie moglam się nawet w nie dotknąć. Kazdy organizm jednak przechodzi to wszystko inaczej.Hope, oszczedzaj sie kobitko w pracy bo teraz masz ważne dni..ja zaświadczenie o ciąży będę brała jednak tutaj od swojego ginekologa. Nie chcę mieć pieczatki aż z Katowic bo zaraz bedzie miloion pytań i szukanie pewnie po necie co to za lekarz mi dał. Znaczy się z gyn chyba tez wezmę tylko powiem tutaj na miejscu lekarzowi w czym problem. Tasia, Maljnka, Grania a co u Was ? Catarina podbrzusze Cie pobolewa? mnie wlasnie teraz i oczywiście jakos dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:-) ja wróciłam do pracy i mam taki sajgon że po 10 godz tam siedze:-( jutro mam kontrole u lekarza:-) Kobitki przestańcie.się stresować, tyle już przeszlyscie że teraz trzeba myśleć tylko.pozytywnie:-) a co do objawów to moim zdanie.to indywidualna sprawa, przecież sa.dziewczyny ktore nic nie odczuwają w czasie ciąży. Ja dopóki nie wiedziałam.że mamy problemy to prawie co miesiąc miałam.wszystkie możliwe objawy:-) wiec uszy do góry dziołszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) zmykam do pracy także miłego dnia dziewczyny:) Tasia daj znać co po kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) ja tylko na momencik bo dzisiaj mamy spotkanie opłatkowe i tego karpia na którego mi ślinka cieknie;) wszystko przez te smaki Iwci;p Ja mam lutinus tylko na noc, ale po nocy też mi wylatuje a czasami w pracy wkładka też mokra, może to zależy od tego jak głęboko się włoży? Ja też jadę na wizytę w sobotę i też już się stresuję. Jak myślicie kiedy to zaświadczenie można wziąć? U mnie laska w pracy przyniosła w 23 tyg., niby wcześniej wspominała ale zaświadczenie tak późno przyniosła. Tasia jak u lekarza? Catarina Ty idziesz w przyszłym tygodniu na wizytę tak? Iwcia i ja w sobotę (też muszę dzwonić na którą). Hope testuje 22.12. Intensywne dni nas czekają :) Grania a jak u Ciebie? Miłego :) odezwę się późnym wieczorkiem...chyba że wcześniej padnę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski wy już jesteście w ciąży więc możecie myśleć co będziecie robiły na zwolnieniu lekarskim. Zobaczcie jakie cuda można sobie samemu uszyć dla swojego maluszka! To jest z takiego fajnego, milusiego materiału, super. Ta dziewczyna szyje takie apaszki, kocyki :) poduszki. Rewelacja.http://lubieczasem.blogspot.com Takie kocyki w sklepach są od 140 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny...malinka to może w sobotę w końcu trafimy na siebie;) co do zaswiadczenia to ja juz teraz je będę chciała, co by nie było będę juz wtedy pod ochroną. Ale dam po świętach, żeby nie stresować już szefa;) zresztą najpierw zobacze co mi wskaże usg. Dziś mnie kluje i pobolewa podbrzusze, zaraz do wanny i lulu....zaraz zobaczę tego linka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka a Ty w sobotę idziesz do dr Mercika? bo mi powiedzieli, że go nie bedzie i dali mnie do dr Cz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajne te rzeczy dla bobaskow :) Hope a Ty jak się czujesz ? ktory to juz dzień? trzyman strasznie mocno za Ciebie kciuki:) i w nastepnej kolejce za Granie z Tasia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w porównaniu z wami jestem na początku tej drogi Tasia będzie mi towarzyszyć. Ja w piątek mam wizytę u dr M. Mój M na jeszcze badanie nasienia i mam nadzieje będzie mój wynik AMH tylko pod tym warunkiem moja wizyta na sens ale chyba panie w rejestracji wiedzą co robią bo pytałam kiedy będzie wynik to powiedziała że będzie w kartotece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia ja się czuje normalnie, nie mam żadnych objawów oprócz troszkę bolących piersi i nabrzmiałego brzucha jak na zbliżającą się miesiączkę :( Z drugiej strony przy ciąży naturalnej kobiety też ich nie mają w tak krótkim czasie. Dzisiaj mam 7 dzień. Więc póki moje wszystkie scenariusz zostaną rozwiane w poniedziałek :) Te kocyki są cudne tylko trzeba kupić oryginalny minky 400g :). W przypadku cieńszych po praniu kurczą się i wtedy kocyk mało korzystnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnia do tego czasu na pewno już będą wyniki z krwi :) Więc o to nie ma co się martwić. Pewnie będziesz miała też w kolejnych dniach monitoring podczas leciutkiej stymulacji do inseminacji :). Potem tylko oczekiwanie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grania, a mąż już miał wczesniej kiedyś robione badanie nasienia czy teraz pierwszy raz ? Hope to ja już w 7dpt miałam uśmiech od ucha do ucha bo byłam na pierwszej becie :) jeszcze troszkę i też już będziesz, a mnie piersi jak na złość nic a nic jie bolą a troszkę by mogły bo zawsze to potem człowiek się tylko stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja miałam 2 blastusie a zawsze to tak jakby kilka dni do przodu..ciekawa jestem ile się zagniezdzilo;) mąż jest napalony na 2, ale ja to tak z lekka teraz wystraszona;) wcześniej człowiek nawet się nie zastanawiał aż tak nad tym bo liczył że jak jeden się nie zaklimatyzuje to może chociaż drugi, ale zaczyna do mnie docierać, że mogą być oba:) nawet nie wiecie jak się boje tego usg, że może byc pusty pecherzyk bo nawet gdy jest to beta i tak rośnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×