przed chwilą znalazłam ogłoszenie

o pracę na sekretarkę praca 10-18 pon-pt i sob 10-14 za 1000 zł to chyba jakiś żart cały dzień w pracy + sobota za 1000zł w Wawie polska zeszła na psy

co o tym myślicie ??????????????

up

halo czy jest ktoś ??????????? ile wam proponują na rozmowach i na jakie stanowiska ???????????

up

szkoda gadać

napewno zart przeciez placa min to ponad 1300 zl wiec...?? co to ma byc??

Jezu, jak ty piszesz " ogłoszenie o prace na sekretarkę" - no dla ciebie to i tysiąc brutto byłoby za dużo!

Ja kiedyś pracowałam jakos sekretarka w takich debilnych godzinach i dostawałam 1700 na rękę. I tak mało, ale to była pierwsza praca. Za 1000zł niech sobie sami sekretariat prowadzą.

sami zobaczcie http://warszawa.gumtree.pl/c-Praca-biuro-administracja-praca-biurowa-W0QQAdIdZ317542311

to są rzeczywiście śmieszne pieniądze i do tego sobota jeszcze to nawet nie jest najniższa krajowa bo w tej chwili to jest ok 1100 zł i mniej pracodawca zapłacić nie może na rękę jeśli jest to pełny etat

Ja pracuję w biurze pon-pt 9-18 i soboty 9-16 i zarabiam jakieś 1400zł. Z tym, że moja praca jest bardzo lajtowa, że tak powiem:P Siedzę za biurkiem, czasem fakturę wypisze, raz w miesiącu ewidencję faktur.. :P

haha napisalam im zeby se wsadzili w dupe

Ani trochę nie wierzę, że ten "pracodawca" podpisze umowę o pracę. Pracownik dostanie pewnie zlecenie, czyli nie dość, że 1000zł na rękę, to jeszcze niepłatny urlop i chorobowe. Super...

lkj vvv akurat piszę pod wpływem emocji! nie wymądrzaj się tak to praca dla studentki ( umowa zlecenie), ale mimo wszystko to nawet w jakiejś szkole językowej czy na recepcji płacą więcej.

W tej chwili najniższa krajowa wynosi ok. 1386zł, na rękę jakieś 1195zł z tego co pamiętam.

tam jest wyraznie zapisane ze umowa zlecenie

mogę się załozyć, że są tu debile, którzy korzystają z tego tarota... Bo inaczej nie reklamowaliby się w taki nachalny sposób akurat tutaj. idiotyzm na miarę dawania kasy cygańskim żebrakom.

wcześniej jeszcze jak studiowałam to pracowałam 9-17 pon-pt za 1800 netto więc po prostu pojąć nie mogę... przecież dla osoby studiującej zaocznie to żadne pieniądze 1000zł za mieszkanie i jedzenie, a szkołę też trzeba opłacić... jakaś masakra

"lkj vvv akurat piszę pod wpływem emocji! nie wymądrzaj się tak" Kolejna debilna wymówka po dysleksji, "a co to konkurs ortografii" itd.......... POD WPŁYWEM EMOCJI - czyli na sekretarkę się nie nadajesz, cymbale. W pracy nikt po główce nie głaszcze.

rozumiem 1000zł na 1/2 etatu, ale nie dość że cały dzień to jeszcze sobota. Za sam poświęcony czas to za mało

Tak płacą niestety. Praca do 18.00-19.00 jest o tyle nieciekawa, że człwoiek z reguły zarabia marnie, a nie ma już najmniejszych szans na dorobienie sobie. Ja wolałam pracować za mniejszą kasę, ale do 15.00-16.00, a popołudniami udzielałam maturzystom korków z matmy i w sumie dało się zarobić 2000-2500zł.

lkj vvv chyba masz jakieś problemy ze sobą.. być może jesteś niedowartościowany/a i przyczepiasz się do czegokolwiek, a sam/a masz z pewnością takie kompleksy, że z domu nie wychodzisz dlatego ubliżasz ludziom na kafe żeby się dowartościować gratuluję ! :D Polecam iść do psychologa zamiast się pogrążać :)

Zastanawiam czy oni faktycznie znajdują takich jeleni co pracują za te pieniądze... podczas studiów zarabiałam 1800 netto potem zmieniłam pracę i miałam na umowie o pracę 2500netto więc teraz jak czytam niektóre oferty to się dziwię po prostu...

Dziecko, nie masz szans w świecie. Nawet niskopłatne posadki sekretarek wymagają jednak posługiwania się językiem polskim.

na bank znajdują. Czasem nawet na kafe czytam czyjeś lamenty, że zarabia 1400-1500zł i mu nie starcza, a pod spodem odpowiedź typu: "jak możesz narzekać, ja to bym chciała tyle zarabiać":/ Przypomniał mi się też wątek poświęcony stawkom opiekunek do dzieci i autentycznie były przypadki matek, które płaciły nianiom 2zł!!! za godzinę! Niby nie mieszkały w dużym mieście, ale i tak żenada. A nie dośc, że ktoś tyle płaci, to jeszcze znajduje chętnych.

POD WPŁYWEM EMOCJI - czyli na sekretarkę się nie nadajesz, cymbale. W pracy nikt po główce nie głaszcze. A gdzie ja napisałam żeby mnie po główce głaskać?? Po główce głaskać mnie nie trzeba, bo przeżyłam już swoje i jestem odporna na krytykę i staram się poprawiać to co robię źle... więc swój brak kultury okaż komuś innemu

lkj vvv żal Ci dupsko ściska... :D po pierwsze to nie szukam pracy jako sekretarka tylko podałam przykład, że zamieszczają takie ogłoszenia, a po drugie serio rzucanie w innych takimi tekstami nie dowartościuje Cię :D

purpura_to_moj_płaszcz o takich przypadkach nie słyszałam żeby płacili 2 zł/h to już brak szacunku do ludzi..

w wawie bardzo często widuje się takie ogłoszenia. umowa zlecenie, praca na pełen etat i 1500 brutto. ciężko mi teraz przez to znaleźć lepsza prace bo kiedy odmawiam z powodu za niskiej stawki to na moje miejsce jest dużo takich co i za tysiąc miesięcznie z pocałowaniem ręki popracują;/ ludzie nie maja szacunku do siebie więc jak pracodawca ma mieć szacunek do pracownika? przykre ale prawdziwe. ja moge pracowac za 1500 pod warunkiem, że za pokój/mieszkanie płace 3/4 mniej a utrzymanie będzie relatywnie mniejsze.