Praca 1350 zł na rękę! Masakra jaki żal!!

Jestem zaoczną studentką, mam 2 lata doświadczenia w księgowości. Dostałam propozycję pracy w biurze rachunkowym. Mam prowadzić 15 firm i dostanę 1350zł!! Wrocław. Wynajmuję pokój... Kiedy ja w końcu będę dużo zarabiać? 1000 zł wydam na życie (czynsz, jedzenie) 350 zostanie na ciuchy, rozrywkę i kosmetyki.. I i tak najtańsze! Ja nie wiem;( Idę tam, bo nie ma teraz w ogóle żadnych fajnych ofert..

Wiele osób ma tak jak ty. Takie jest życie. Trzeba sobie radzić. Nawet studia nie gwarantują dobrze płatnej pracy. Zrezygnuj z czegoś, może z rozrywek i będziesz miała więcej kasy. Dobrze, że decydujesz się na tę pracę, bo doświadczenie może mieć większe znaczenie niż papierek ukończonej uczelni.

O to chodzi, że ja ciągle muszę się tak poświęcać dla doświadczenia w branży. Najpierw miałam marny staż za 700zł, później pracę za 800zł!! Następnie 1200zł. Tak dorobiłam się dużej wiedzy i doświadczenia, a dostanę trochę powyżej 100 zł na plus.. I to jest Wrocław, jak tu się normalnie utrzymać? Chciałabym zapisać się na basen, kupić fajne ciuchy itd. Obłęd. Nie wiem czemu mam takiego pecha.

się jak ten ciul od papryki, "jak żyć?"

znam kobiety z wieloletnim stażem pracy, w bardzo renomowanym biurze rachunkowym - obsługują ogromne firmy dostają tyle samo

ja po sredniej zarabiam 5000 ale praca fizyczna

to prawie 2tys brutto normalna stawka

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4004253 myślę, że problem jest w tym, że ty nie możesz być prawdziwą księgową (brak wykształcenia na piśmie), co innego, że robisz tą samą robotę

.............