Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam macka

Czy ludzie ze wsi sa gorsi od tych z miasta ?jak to jest?

Polecane posty

Gość Mam macka

Jak wy to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdsal
pewnie ze tak ja tam nie gadam nawet z tymi z wiochy, pasikonie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takich tematów było na kafe
tone więc daj sobie spokój:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyński
Gorsi, mają dziwne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam macka
takich tematow...-nie wiem, nie szukam jakie byly czy sa tematy i czy takich samych jest tona. Mooim zdaniem ludzie ze wsi sa chyba gorsi tak mi sie wydaje, nieobyci raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jezdzilam po warszawie nocn
są lepsi a na pewno szczesliwsi umieja dostrzec wartosc prostych rzeczy i ciesza sie zyciem a miastowi uwazaja sie za bog wie co, ze zsluguja na nie wiadomo jakie traktowanie, a przy tym nie znaja zycia - jego prawdziwych zasad (bo praca-dom-praca-dom to nie jest zasada rzadzaca swiatem. Na wsi jest sie blizej natury, wiecej widzi, lepiej rozumie Jesli jednak miara ludzkosci dla Was jest odsetek osob z wyksztalceniem wyzszym - to wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem ze wsi
i zawsze sie czulam gorsza i zakompleksiona od tych miastowych, teraz mieszkam w duzym miescie i juz mi to przeszlo ale jak bylam mlodsza to wyczuwalam roznice zwlaszcza jak dojedzalam do miasta do szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyński
- noszą wzorzyste skarpetki - cuchną gnojem - głośno pierdzą i kichają - smarkają na ziemię - nie mają żadnego wykształcenia - srają po latrynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam macka
Czynski- no ale chyba nie wszyscy nosza wzorzyste skarpetki albo pierdza glosno..? a ci z miasta nie stoja pod kioskiem i nie pija jaboli?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może kiedyś było tak, ze byli mniej obyci, mniej kumaci, mniej wykształceni. Teraz jak ktoś tak uważa, to się myli, są ludzi zacofani na wsiach ale są też w miastach. czasem człowiek ze wsi potrafi lepiej się zachować, np. w urzędzie czy innych miejscach publicznych niż miastowy. Teraz ludzie Ci co mają po 20 parę lat dążą aby coś w życiu mieć, zeby się wykształcić. W mieście jedynie dzieci mają dobry start ponieważ mają większe pole do popisu w różnego typu zajęciach, kursach. na wsiach tego nie ma, chociaż te większe też pomału się rozbudowują. Młodzież zawsze traktuje rówiesników z góry tych ze wsi a nie powinno tak być, bo w 50% a może i więcej są lepsi od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w takiej sytuacji to racja
mało wiecie o ludziach ze wsi. Ja sama pochodze ze wsi, mój maż za to jest warszawiakiem od pokolen - poczatkowo mieszkalismy w warszawie, gdy skonczylam studia - przenieslismy sie na wies. Znam wiec to i to srodowisko bardzo dobrze... i nikt mi nie wmówi, ze na wsi są gorsi, o nie. Nigdy nie chciałabym byc z miasta. To w miescie ludzie sa ograniczeni, jedncozesnie myslac, że znaja sie na zyciu i swiecie jak nikt inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyński
Ja mam znajomą ze wsi - jak wyjdzie z mojej chaty smród po niej wietrzę przez godzinę. Gnój i skarpetki połączone z niemytą wiejską cipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pytanie rownie dobrze mozna zadac odwrotnie. Nie ma zasady,zwlaszcza w dzisiejszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie ze wsi dziwnie mówią, powiedzmy sobie szczerze, ze moze nie sa gorsi ale na pewno bardziej ograniczeniu pod wieloma apspektami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie są gorsi ale bardzie ograniczeni,prości i często prostaccy. Przykład: nie pobiegasz dla sportu bo się wszyscy śmieją i wyzywają od głupków,tak samo nie pojeździsz na rowerze dla sportu,bo głupi jeździ bez celu.Jedynie się liczy robota w polu,wypicie flaszki przy świniobiciu i wszyscy się "znają" na polityce. Aha i do kościoła jak nie chodzisz to komunista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdury piszecie:) A ja wam coś powiem, pracuję w hotelu trzygwiazdkowym w małym mieście i goście przyjeżdżający z dużych miast potrafią robić takie bydło że szok. Najgorsi sa z Gdańska i Poznania. Zawsze po ludziach z tych okolic w pokojach jest masakra jak oni żyją u siebie to nie mam pojęcia. Ja mieszkam na Podlasiu i nie wyobrażam sobie takiego bajzlu zostawić po sobie byłoby mi wstyd. Nawet gdy mieszkają to mają syf, a mają się za lordów i oczekiwania względem personelu kosmiczne. Już nie wspomnę o zachowaniu, krzyczą, klną, głośni na cały korytzrz w ogóle nie zwracają uwagi na innych gości. Śmieci rzucają gdzie popadnie jak w chlewie, ja to na prawdę jestem w szoku i zawsze z tych okolic ludzie tak się zachowują nie wiem może mamy takie szczęście że akurat do nas tacy przyjeżdżają i nie wszyscy tam tacy sa, ale na prawdę masakra pierwszy raz się stykam z takim zachowaniem jak dzicz jakaś spuszczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ze wsi nie potrzebnie się obgadują i nadmiernie interesują sąsiadami a tego co na swoim podwórku nie widzą. W mieście tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×