Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klaudusia900

Jestew w ciąży i mam duży problem

Polecane posty

Mam pewien problem, nie wiem co mam robic. PAre dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Z racji tego, ze ja nie pracuje tylko moj narzeczony, nie stac nas na wlasne mieszkanie. Musimy wiec mieszkac z rodzicami, przynajmniej do czasu az ja pujde do pracy. Problemem jest moja siostra, rok mlodsza ode mnie, ktora nie akceptuje mojego narzeczonego. Traktuje go jak powietrze, nagaduje na niego zle rzeczy a on przez to tez jej nie lubi. Wiem, ze rodzice pozwola nam mieszkac z nimi, tylko nie wiem co mam zrobic z siostra. Wiem, ze bedzie bardzo zla gdy sie o tym dowie, choc rodzice jej to wytlumacza i powonno byc ok. Moj facet sam zaproponowal ze wyciagnie do niej reke i postara sie dogadac, ale i tak boje sie ze ona tego nie doceni i bedzie robila nam na zlosc. Poradzcie mi co mam robic, sprobowac z nia sama pogadac, czy co?? ona bedzie zazdrosna, ze to ja bede miec dziecko a nie ona mimo ze jest mlodsza i nawet szkoly nie skonczyla. CZasem jest tak uparta ze nie da sie do niej w zaden sposob trafic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i do tego kolejna analfabetka
naucz się pisać a dopiero później rozmnażaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fetupaka
powiedz siostrze, żeby dała Wam spokój, bo jak nie, to Wy też będziecie dla niej bardzo niemili :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisze tu po to zeby naczytac sie glupich komentarzy od jakis nierobow. Jak komus sie nudzi to niech podloge umyje zamiast krytykowac innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie sie niektorzy nudza skoro na forum siedza i takie rzeczy wypisuja. Nie wiesz jak bylo w moim przypadku wiec sie nie odzywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
Porozmawiaj poważnie z siostrą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "zle wybralas miejsce" urzekla mnie twoja historia:D ps.autorko, nieroby? jedynym nierobem wydajesz sie byc Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahhaaaahha ale sierota
ciekawe jaka szkołe skończyła autorka tego topiku, ale gimnazjum chyba masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahhaaaahha ale sierota
Jaśminowa_ ----)> jaki z niej nierób ona ciężko pracuje pochwą i macicą nie myśląc o konsekwencjach bo to bez mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beniolekkkkk
Nie macie racji: nie złapała faceta na dziecko. Nadal nie mają ślubu, czyli: bezrobotna niewykształcona (po sposobie pisania sądząc) dziewucha z bękartem i "narzeczonym" który w ten prosty sposób załatwił sobie mieszkanie. Dziwicie się, że siostra nie skacze do góry z radości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam z niecierpliwoscia na twoje kolejne tekstyD:D tylko uwazaj, zeby ci zyłka w tyłku nie pękla od nadmiaru emocji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrófka aga
szkoda mi jej siostry w własnym domu będzie czuła się obco a przecież ona ma większe prawo do tego domu niż narzeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
ale się topik rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam kiedyś w twojej sytuacji
No a nie możecie zamieszkać u rodziców Twojego narzeczonego? Bo skoro Twoja siostra tak nienawidzi Twojego narzeczonego to prędzej czy później (nawet jeśli początkowo wykażą dobrą wolę) zaczną się awantury. Rozumiem, że nie stać Was na kupno mieszkania. Ale może wynajmijcie jakąś kawalerkę. Ja również zaszłam w ciążę nie mając pracy. Pracował tylko mój chłopak. Ale od początku uzgodniliśmy, że nie pójdziemy ani do jednych rodziców ani do drugich... choć teściowa nie mogła tego zrozumieć i dobijała nas argumentami, że przecież moi rodzice mają 3 piętrowy dom w którym mieszkają tylko 3 osoby (moi rodzice i starsza siostra). Ale się zawzięliśmy na swój kąt. :) Teraz jesteśmy 6 lat po ślubie. Syn ma 5,5 roku, córka 2,5 roku. I mamy własnościowe dwupokojowe mieszkanie. Powoli, sami się wszystkiego dorabiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1-nie musimy zapierdalac,wasnie siedze w pracy, pije kawe i mam ubaw z takich jak wy:D po 2-nie mamy 5 "bachorów"... po 3 - "zle wybralas miejsce" czemu zmienilas nicka uposledzona dziewczynko??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
czego się czepiacie Jaśminowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustereczko lustereczko
przeciez te wyzwiska na pomaranczowo to nikt inny jak ograniczona autorka:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrófka aga
też tak uważam, że klaudusia zmieniła nika i wyszło szydło z worka jaka z niej prostacka i arogancka dziewczynka i nie dziwie sie ze siostra jej nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syyyooosss
jasminowa musisz być bardzo nieszczesliwa, straszna zołza z Ciebie widziałam różne Twoje wypowiedzi i bardzo mi Ciebie żal, musisz być bardzo nieszczęśliwa, musisz mieć bardzo niskie poczucie własnej wartosci...;/ popatrz się na swój żałosny ryj, a później oceniaj innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
A nie możecie poszukać sobie jakiegoś innego mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u jego rodzicow nie ma warunkow. Wiec chyba nam zostanie powazna rozmowa z siostra, albo kawalerka. Chodzi tylko o mieszkanie do czasu az ja znajde prace wiec nie powonno byc z tym problemu, bo wiem ze jakby ona byla w takiej sytuacji to tez by tak bylo tylko jej sie nie spodoba fakt ze to ja jestem ta pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, myślę, że sensownym rozwiązaniem będzie rozmowa w trójkę - ty, twój partner i twoja siostra lub rozmowa tylko między wami (na początek). Porozmawiajcie szczerze - może siostra czuje się odsunięta (młodsze dziecko z reguły skupia na sobie uwagę innych, a teraz ty masz faceta, będziecie mieli dziecko czyli wy będziecie w centrum uwagi); może ma jakieś uzasadnione pretensje do twojego partnera...Spróbujcie znaleźć przyczynę jej nastawienia i postępowania. Ważne byś jej jasno wyjaśniła,że czy chce, czy nie zostaniecie rodziną - i warto z tego względu zadbać o wzajemne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
Niech Twoi rodzice porozmawiają z siostrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tymczasowe mieszkanie do czasu aż znajdziesz pracę" - ślicznie to brzmi, ale może nieco więcej realizmu. Zdajesz sobie sprawę, że kobieta w ciąży / z małym dzieckiem nie jest najbardziej pożądanym pracownikiem? I w związku z tym zanim pójdziesz (czyt.znajdziesz) do pracy może minąć naprawdę sporo czasu? Nie nabijam się z ciebie, nie naśmiewam - ale takie są realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu chodzi tylko o zazdrosc i o nic wiecej. Nie ma o co miec do niego pretensje bo on zawsze w stosuknu do niej byl ok mimo ze ona go olewala. Dzieki za dobre rady chodzilo mi o wsparcie na duchu, a jak ktos ma z tym problem to niech sie lepiej zajmie czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola :) *
A może Twoja siostra kocha się w Twoim chłopaku i przez to się tak zachowuje? Uważaj na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×