Koleżanka się we mnie zakochała.....

Mamy po 16 lat, znamy się od 4 klasy podstawówki. Nigdy nie byłyśmy blisko, jednak od 3 gim zaczęłyśmy się trzymać razem, gdyż ona nie ma za wielu koleżanek przez swój flegmatyzm (koleguję się z nią w 40% z żalu) oraz mamę uczącą w szkole (bardzo rygorystyczna nauczycielka). A więc razem z Aśką poszłyśmy do jednego liceum ale innych klas. Ja mam inne przyjaciółki nawet z nowej klasy jednak Asia jest nastraszana oraz wyśmiewana przez dziewczyny ze swojej grupy. Strasznie mi zrobiło się jej żal, bardziej niż kiedykolwiek. Zaczęłam ją zapraszać do domu, ona mnie, spacerujemy razem, często żali mi się na pseudo koleżanki i innych ze szkoły, wypłakuje mi się w rękaw. Wczoraj poszłam do jej domu, trochę siedziałyśmy, oglądałyśmy tv, gdy ona nagle dotknęła mnie za kolano z podtekstem - zimno ci ?, ja drgnęłam i się odsunęłam. Minęło 5 min gdy ona nagle zaczęła gładzić moją twarz (perfidnie jak to robi facet dziewczynie w filmach amerykańskich). Wyrwałam się i uciekłam do domu. Dzisiaj podobno mnie cały dzień szukała w szkole jednak udało mi się jakoś umknąć jej uwadze. Kiedyś w gimnazjum też miałam taką akcję ale z inną dziewczyną, która też się we mnie zakochała. Gdy dowiedziała się że ja do niej nic nie czuje i wole chłopaków - pocięła się poważnie. Rodzice ją przenieśli do innej szkoły i nie mamy kontaktu... boję się że z Asią też tak będzie... poradźcie co mam robić ??

a sprboj z nia;D;P:P niema to jak seksik z dziewczyna no nie;P ja tam sie calowalam, ocieralam z kolezankami i nic;P niejestem bi ale podobaja mi sie laski nigdy nieuprawialam seksu z panna ale mi sie marzy;P tyle ze mam chlopaka i trojkaty niewchodza w gre bo on niechce hehe korzystaj poki mozesz

ok ale nie z nią, jest dosłownie odrażająca, wiadomo myje się, ale włosy wciąż przetłuszczone, ubiera ciuchy w których pół brzucha widać (w sensie, że za małe i tłuszcz jej bokiem wypływa), wciąż brud pod paznokciami, je swoje gile (!) więc sobie tego nie wyobrażam

aha.... no chyba że tak :(

boję się że ona też się załamie czy coś a nie chcę tego

Powiedz jej delikatnie że masz inną orientację niż ona :) Poza tym też kiedyś miałam podobną sytuację, jednak tamta dziewczyna była na prawdę piękna i dużo starsza. Ja byłam w 1 technikum a ona w 4, poznałyśmy się na WF-ie, spotkałam się z nią kilka razy :D I szczerze mówiąc nie żałuję :D

queen