Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwnebardzo

Nawiedzony dom przy Szeligowskiej

Polecane posty

Gość dziwnebardzo

Witam. Mam pytanie, do tych ludzi z Warszawy, ktorzy wiedzą coś o domu przy Szeligowskiej 32. Znam jego historię, przejeżdzam tamtędy bardzo często i chyba dziś widziałam tam duchy. Dwójka dzieci bawiła się w opuszczonym ogrodzie. I nie wyglądały inaczej niż normalne dzieci. Ktoś też je widział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
miało być - i NIE wyglądały jak normalne dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
Jak ufoludki, zielone z wielkimi głowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
Byłu inaczej ubrane. Starsze - dziewczynka miała na sobie czerwoną sukienkę i taki jasny, jakby fartuszek, jak ja nosiłam w przedszkolu jak byłam mała, a młodsze - 3-4 latek miało taką staroświecką czapeczkę, wiązaną pod szyją. Chodzi o to, że nikt tak już dzieci nie ubiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
nie poszywać się :) mnie to męczy, bo nie wierzę w duchy, ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
nie poDszywac. ślepnę na starość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
...oprócz mnie, ja tak ubieram czasem swoje dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo
ty podszyw, jak nie masz nic do powiedzenia, spadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnebardzo1
spadaj, prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyw z wąsami na czole mnie
rozwalił:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoretycznie możliwe
ale praktycznie prawdopodobieństwo zaburzeń w czasoprzestrzeni i pojawienia się "duchów" wynosi może jakieś 0.000000000000000000000000000001 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoretycznie możliwe
co nie znaczy że nie podróżuję w czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyw z wąsami na czole mnie
sam takie posiadam, dlatego tak mnie to bawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje wąsy
zostały przeniesione do równoległego wszechświata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje wąsy
a za to moje włosy spłonęły na corot 7b :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje wąsy
tym równoległym wszechświatem jest moja psiocha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiutkowy987
To się bardzo często zdarza, nie ma co się bać. To jest sygnał, że o cóś proszą. Takie zmaterializowane duchy są zimne w dotyku, i nie przestraszcie się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoretycznie możliwe
mogą też przeniknąć przypadkowo w wyniku anomalii w czasoprzestrzeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A K I M A
BEEEEZDURY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motsutino
Z tydzień temu przejeżdżałem ulicą Szeligowską. Już dosyć dawno słyszałem od koleżanki o tym domu jak i czytałem o nim w internecie, że jest nawiedzony, więc z ciekawości zwolniłem przy nim by zobaczyć co to za dom. W sumie wyglądał rzeczywiście na zaniedbany. Widziałem też prawdopodobnie tą samą dziewczynkę w ogródku, która też była ubrana na czerwono. Rzeczywiście przejeżdżając koło tego domu czuje się że z nim jest coś nie tak (ciężko to opisać). Po tym co tu przeczytałem myślę by wybrać tam i przyjrzeć się mu dokładniej. Jak i tym razem zobaczę dziewczynkę w ogródku ubraną na czerwono, to chyba uwierzę w duchy (chyba że jej płacą by odstraszała ciekawskich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Hormone
Uważam iż powinieneś tam wybrać się nocą. Pamiętaj.Koniecznie nocą. Za dnia to nie ma sensu.No i ogólnie przygotuj odpowiedni sprzęt. Tzn Latarki kamery etc Niezapomnij też o ewentualnym uzbrojeniu na wypadek ataku kogoś lub czegos no wiesz :classic_cool:Stroj który weźmiesz na akcje powinien być to jakiś funkcjonalny uniform. Zalecany jest noktowizor i jakiś sprzęt do radiolokacji.Nie powinieneś też jechać sam.Ktoś powinien pozostać na zewnątrz domu np w samochodzie i utrzymywać z Tobą łączność by na wszelki wypadek zorganizować pomoc. To kilka moich cennych rad odnośnie takich akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hormone jak mnie zaatakuje duch to mó gó wno zrobię bo to istota niematerialna;) ewentualnie zombie - to wtedy mu ucieknę bo one powolne są hihihih i wymyślajcie takie historie o 8mej rano przed szkołą a nie w sobotę po 1szej w nocy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Hormone
Drogi Dziki Marianie.A czy ja pisałem o ataku bytów niematerialnych lub zombie?Miałem na myśli innych ludzi lub np niebezpieczne zwierzęta[agresywny pies jakiejś indeksowanej rasy który akurat przebywał na terenie posesji]. Kontynuując me rady napisze,że do akcji należy być w pełni przygotowanym i mieć opracowane rozmaite scenariusze na wypadek innych zagrożeń. Np warto przebyć kurs albo przynajmniej sobie przypomnieć zasady pierwszej pomocy i samej resuscytacji oddechowo-krążeniowej a dodatkowo zdobyć specjalny zestaw urządzeń i medykamentów najlepiej natowskiego wojskowego polowego typu do pierwszej pomocy w nagłych wypadkach.Jakiś kurs samoobrony a ponadto przygotować się kondycyjnie tuż przed akcja. Tzn zwiększyć wydolnośc na wysiłek który przykładowo generuje bieg podczas ucieczki.To podstawy.Dobrze jest też przed taką akcja popracować na redukcją zbędnych kilogramów. To pomoże uzyskać nam lepsza dynamikę. Co do broni to już indywidualny wybór każdego na miarę jego umiejętności co do posługiwania się danym jej typem.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motsutino
chodziło mi bardziej o to by zobaczyć dokładniej ten dom z zewnątrz a nie wchodzić do niego. Wtedy jechałem za dnia i z tego co widzę ktoś również widział tam dzieci za dnia. Przy tym domu po prostu panuje dziwny klimat, jak ktoś nie wierzy niech się tamtędy przejedzie. Mimo iż się jedzie tamtędy pierwszy raz a dom stoi oddalony od drogi, od razu czuje się że to jest to miejsce. Sam raczej nie wierzę w jakieś zjawiska paranormalne, ale ten dom mnie zainteresował, bo mieszkam stosunkowo niedaleko na Ochocie. Liczę bardziej na odpowiedź kogoś kto tam był lub wie coś więcej na temat tego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motsutino
Ok Dr Hormone. THX za te rady. Qrcze. Nie pomysłałbym jak mocno ryzykuje penetrując nawiedzona posesje bez odpowiedniego zabezpieczenia i takiego przygotowania.Teraz widzę że to będzie musiało troszkę poczekać ale lepiej dać sobie więcej czasu i się lepiej przygotować niż pojechać bez przygotowania i nic np nie zarejestrować. A tak to może będzie szansa by zrobić o tym lepszy materiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Hormone
Nie ma sprawy. Szczerze napisze że poruszona tu przez Was na forum sprawa nawiedzonego domu mnie również zaintrygowała i uważam też że wartoby się tej sprawie przyjrzeć.Np z pw tej "tajemniczej postaci w czerwieni"[postaci bo do końca nie wiadomo czy to "dziewczynka".Obserwatorowi z zewnątrz może wydać się iż to jest właśnie dziecko ale tego pewni nie możemy być całkowicie.] Jaka to dzielnica?Czy dom jest starej daty? Tzn czy jest to np przedwojenna posesja i jakiego typu jest ta nieruchomość?Czy to willa czy też kamienica np grodzona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam pytanie.Dlaczego
dyskusja o nawiedzonym domu przy ulicy szeligowskiej toczy się na dwóch wątkach równocześnie.Kto jest za to odpowiedzialny.Co tu się dzieje w ogóle?Może mi to ktoś normalnie po ludzku wyjaśnić?Czegos takiego to tu chyba jeszcze nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×