i znowu pobite dziecko

Kolejny dramat z udziałem niewinnego malucha. Policjanci z Korsz (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali nastolatka, podejrzanego o pobicie półtorarocznego dziecka swojej dziewczyny. Chłopiec z objawami wstrząśnienia mózgu przebywa w szpitalu. Lekarze z Łodzi walczą o życie 2-letniego chłopczyka, który... O przestępstwie powiadomiła kilka godzin po zdarzeniu matka pobitego chłopca. Zeznała, że tego dnia wyszła na krótko z domu, zostawiając dwoje dzieci pod opieką 19-letniego partnera, Adama M. Po powrocie zauważyła, że młodszy z synów, 15-miesięczny Łukasz ma siniaki i otarcia w okolicach skroni. - Konkubent twierdził, że chłopiec wypadł z łóżeczka. Jednak starszy 4-letni synek wyznał matce, że to Adam M. pobił jego braciszka - powiedziała rzecznik warmińsko-mazurskiej policji, Mariola Ostaszewska. Kobieta przyszła z pobitym dzieckiem na komisariat policji w Korszach. Dyżurny wezwał pogotowie, które z rozpoznaniem wstrząśnienia mózgu odwiozło chłopca do szpitala w Biskupcu. Dziecięcy bokser został zatrzymany. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj, po otrzymaniu opinii lekarskiej, prokuratura rejonowa w Kętrzynie przedstawi Adamowi M. zarzuty pobicia dziecka. Grozi mu za to do pięciu lat za kratkami. co sie dzieje z tymi chłopami do licha, WLAĆ MU,ŻEBY TEŻ MIAŁ WSTRZAS MÓZGU, gdzie to się chowa takie bezduszne coś?????