Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karol--2011

Co mi jest ???

Polecane posty

Gość karol--2011

moje objawy: -duża niepewność siebie -brak motywacji -lęk przed ciemnością -lęk wysokości -silny lęk przed próbą zaprzyjaźnienia się z kimś -silny lęk podczas przechodzenia w pobliżu grupy młodzieży -bujanie się w chwilach stresowych i w przypadku nudy (gdy nikt nie patrzy) -lęk przed podejmowaniem decyzji -niewielkie zainteresowanie dziewczynami (mam 21 lat) , które i tak pojawiło się dopiero u mnie, gdy miałem 17 lat -przyjemność na widok brudnych, spoconych lub zniszczonych dłoni czy jest jakaś choroba psychiczna, przy której występują te wszystkie objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
No masz problemy ....idz do psychologa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaję mi się, że
to może być osobowość unikająca lub jakaś forma zespołu aspergera co do przyjemności na widok dłoni, to (jeżeli chodzi o tą przyjemność, co myślę) prawdopodobnie twój organizm z powodu braku kontaktu z dziewczyną uznał, że być może tego kontaktu nigdy nie będzie i znalazł sobie zamiennik, inne podniecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol--2011
siri: "No masz problemy ....idz do psychologa...." rodzice nie puszczą mnie do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgfsgh
Ha ha ha ha rodzice nie puszczą, dobreeee Masz 21 lat możesz sam decydować o sobie. Idąc do psychologa zrobisz pierwszy krok przeciwko : lęku przed podejmowaniem decyzji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol--2011
dsgfsgh: "Ha ha ha ha rodzice nie puszczą, dobreeee Masz 21 lat możesz sam decydować o sobie. Idąc do psychologa zrobisz pierwszy krok przeciwko : lęku przed podejmowaniem decyzji." nie znasz moich rodziców, jakbym im powiedział, że chce iść do psychologa, nawrzeszczeli by na mnie (najbardziej dar by się ojciec) i powiedzieli, że mam nie iść do żadnego psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymonełe
"najbardziej dar by się ojciec" to powiedz mu wtedy zamknij paszczę, bo ci yeebnę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz czrnzi
5 lat męczących terapii psychologicznych, ale pewnie i tak nie masz kasy i chęci by coś zmienić, buehehe :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłapaczyk
nie jakieś czrnzi tylko jak już to PDD, ale moim zdaniem to też odpada ja bym stawiał na ADD (atypical developmental disorder), nietypowe zaburzenia rozwojowe, to chyba bardzo rzadki zespół zaburzeń, tak rzadki, że chyba nie ma go nawet na oficjalnej liście zepołów zaburzeń do autora: a w dzieciństwie rodzice nie chodzili z tobą do psychologa ? jeżeli nie to bardzo źle, ale jeżeli tak, to musieli postawić ci jakąś diagnozę, jeżeli chodziłeś w dzieciństwie do psychologa, to co powiedzieli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×