moi rodzice sprzeciwiaja sie zebym zamieszkala z chlopakiem

mam 19 lat i rozpoczynam studia chlopak o rok starszy,dla mojej rodziny to cos nienormalnego:O

po 40.......... masz czas

To po co się pytasz rodziców?

słusznie

Proszę was kobiety pomóżcie wygrać lożę w klubie POMARAŃCZA kliknijcie "lubie to" przy komentarzu Kevin Szycowski (połowa listy komentarzy, avatar z różową koszulką) Nic to was nie kosztuje, a sprawicie człowiekowi radość :) Jeden klik http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=114290325344917&id=168998359849253

czemu slusznie? tlumacza to zebym poczekala jeszcze rok dwa ale znajac ich to odpowiedni czas to bedzie po slubie:O

I maja racje.

nby czemu maja racje?

a po co ci mieszkac z chlopakiem? a pozniej beda tematy w stylu - on nie chce sie ze mna ozenic... znudzisz sie mu szybciej, po co ci to...

bo szybko wylądujecie w łóżku a znając życie nie pomyślicie najpierw o zabezpieczeniu i tym ze żaden środek nie chroni w 100%

tez prawda. a jego rodzice nie maja nic przeciwko bo takich panienek to on moze miec wiele i fajnie ze bedziesz mu prala sprzatala robila zakupy, jednym slowem zadbasz o ich syneczka, czemu maja byc przeciwko? twoi sa przeciwni bo wiedza co ciebie czeka, mloda jestes nie marnuj sobie zycia i bierz to co najlepsze

Mają rację. Bardzo młoda jesteś i masz jeszcze czas na dorosłość. Pewnie też sama się nie utrzymujesz prawda? Bardzo łatwo tak po prostu zamieszkać, a później płaczecie że ciąża czy coś.....dobrze go znasz chociaż? Tak naprawdę to oboje jesteście jeszcze prawie dziećmi i wiele Wam sie może w życiu pozmieniać. Ciesz się młodością na razie i odstaw na parę lat takie zobowiązujące decyzje.

Levviatan czy ty masz jakas obsesje ? :D

pewnie baw sie i ciesz mlodoscia a nie dorosle zycie i uslugiwanie facetowi

dorabiam sobie prostytucja i boję sie mieszkać bez chłopaka

znam jedna pare wtedy ona 19 lat on 20 po 8 miesiecach przestali mieszkac ze sobą ale nadal sa para ale juz nie tak namietnie zakochana w sobie