Byłem parę lat z dziewczyną która na to niezasługiwała a teraz cierpię

Byłem przez parę lat z kobietą która okazała się największą pomyłką mojego życia :( raniła mnie a ja ją kochałem i na wszystko sobie pozwalałem, jak ona coś źle robiła to mogło to być a jak miałem pretensje to jeszcze źle, jak ja coś źle zrobiłem od razu afera i wielkie poniżanie :( Ten związek to był koszmar ale bardzo ją kochałem i chciałem wszystko naprawić :( Dzisiaj już wiem że ta dziewczyna po prostu nie zasługiwała na mnie w ogóle..Stwierdzenie w tym przypadku faktu że zazwyczaj jest tak że dobry chłopak trafia na szmatę a dobra dziewczyna kurwiarza pasuje tutaj idealnie z tym że oczywiście chodzi o to pierwsze :( Chciałbym poznać dziewczynę dla której liczą się uczucia, która potrafi kochać i się starać dla której związek to coś więcej :( Niestety nie umiem trafić na taką bo po rozstaniu z moją była dziewczyną ciągle trafiam na takie zołzy :( Nie żeby było że się nad sobą użalam i jestem dupa ale po prostu no przyznaję z ręką na sercu mam załamanie nerwowe i nie daję już rady.

ze nie ty tak masz niestety ja tez mialam to szczescie :O i to nie jeden raz nie wiem czemu zawsze na takich trafiam :O juz nie wierze w milosc , w jej sens ani w dobrego mezczyzne

Szkoda Ciebie chłopie, pociesz się że już nigdy więcej nie popełnisz tego samego błędu.

Nie wiedzialam ze nazywasz mnie najwieksza pomylka zycia ;(

A ja byłam z facetem przez 25 lat ,który na mnie nie zasługiwał, teraz jestem po rozwodzie od 2004 r. i on nadal mieszka ze mną....nie mogę na niego nawet patrzeć...Prawnicy mi powiedzieli,że w m.przyp.są rozwiązania tylko na piśmie,aby się go pozbyć....

Ten związek to był koszmar :( ja studiowałem w jednym mieście ona w drugim, mimo tego widywaliśmy się prawie co drugi dzień.Po studiach zamieszkaliśmy razem i żyliśmy na własny rachunek.Wszystko było fajnie ale ona po prostu nie wiem albo mnie nie kochała albo robiła to specjalnie albo miała problem z sobą :( ciężko mi było do niej dojść bo co bym nie zrobił było zawsze źle :( Teraz staram się jakoś żyć i choć od roku nie mamy już z sobą kontaktu bo ona już dawno ma nowe faceta i nowe życie to ja ciągle o niej myślę i nie mogę zostawić przeszłości za sobą :(

a co takiego robiła?

Kręciła na boku z innymi, trzy razy mnie zdradziła :( wiem że będzie się śmiali ale to prawda :( każdą zdradę przebaczałem i chciałem przebaczać bo nie wyobrażałem sobie życia bez niej.

powiedz mi jak te zdrady "odkrywałeś" ? ...bo mam wrażenie że mam podobną historie z tym ze ja ze swoja jestem dopiero 7 miesięcy...ale czuję "wała" powoli że kręci