Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anexxis

Chciałam się pochalić zdolnym dzieckiem

Polecane posty

Gość anexxis

a spotkała mnie zawiść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
za zdolności mojego dziecka spotkał mnie komentarza, że się nad nim znęcam od małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfg$%
A CO POTRAFI TO ZDOLNE DZIECKO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zw
pewnie zapislas go na wszytskie mozliwe koła zainteresowan stad krytyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
nie ważne już w jakich okolicznościach, ale była to bliska osoba dziecko ma skończone 20 miesięcy, zna wszystkie literki alfabetu i 10 cyfr plus kolory i niby fajnie, ale znajoma skomentowała że znęcam się nad nim, nie daje mu dzieciństwa a wie doskonale, że to nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
a gdzie tam, dziecko jest za małe i uczy się samo, do niczego go nie zmuszam chciał znać kolorki to poznał przynosi gazete i mówi " oooo literki " i chce, żeby mu pokazywać to mam zabraniać ? zbaraniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfg$%
dziecko ma skończone 20 miesięcy, zna wszystkie literki alfabetu i 10 cyfr plus kolory//// SKAD ZNA TO WSZYSTKO ?tluklas mu do glowy czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zw
jesli chce to nie ma problemu,a opinie innych olej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
nie po prostu jestem z nim na wychowawczym chodzimy duzo po świecie ;) i sta zna koloty np, bo na spacerach mówiłam mu to czarny kotek itd. liczyć nauczył się chodząc po schodach, czyli wchodziliśmy na górę i liczyłam mu a literki zna od niedawna, ale szybko mu idzie nauka i do niczego nie zmuszam a syt. była taka, że córeczka tej znajomej jest pół roku starsza.Pięknie śpiewa po swojemu i tańczy. Znajoma zapytała co umie mój syn , wiec jej powiedziałam. No a co mam ukrywać ? I taki chamski komentarz, że aż mnie zatkało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
a doskonale mnie zna i wie, że nie zmuszam do niczego tylko jakby to powiedzieć, tak wyszło. Dzicko było zainteresowane wiec zna te kilka rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam przejmuj się zawiścią ludzi kobieto:O daj spokój. Fajnie, że dziecku dużo czasu poświęcasz oby tak dalej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zw
pozazdroscila twojemu dziecku,bo w zasadzie spiewa i tanczy kazde dziecko,nawet takie maluchy w pampersikach tany tany robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anexxis
po prostu zabolało mnie, że bliska mi osoba, która zna mnie od dawien dawna wyjechała do mnie z takim tekstem, że znęcam się nad dzieckiem gdzie kawałek nieba bym mu przychyliła i jeszcze sama mnie pyta o zdolności, rozmowa w normalnym spokojnym tonie a potem jakby w nią coś wstąpiło. ja natomiast pochwaliłam dziewczynkę, że ślicznie śpiewa, tańczy i nie powiedziałam o zdolnościach swojej pociechy po to, aby przyćmić tą małą dziewczynką. bez sensu wyszło i teraz będę się zastanawiać czy mówić takie rzeczy czy nie a przecież wiadomo, że rodzice zawsze są dumni ze swoich dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie mowie, co umie moje dziecko. Ludzie i tak przy okazji widza i sami z siebie chwala. Nie lubie za to, jak ktos nie pytany opowiada, jakie ma cudowne dziecko. Twoja kolezanka nie spodziewala sie, ze twoje dziecko umie wiecej od jej dziecka. Zbaraniala i wypalila taki komentarz, bo nie miescilo jej sie w glowie, ze mlodsze dziecko moze umiec wiecej. Kazda mama w jakis sposob mierzy inne dzieci miara swojego. Moje np. umialo jezdzic na rowerze bez podporek majac 3 lata. I ja sie bardzo dziwilam, ze inne dzieci w tym samym wieku nawet na rowerze z podporkami nie potrafily podalowac. Corka do 4 lat nie potrafila ukladac puzzli. Jak mama pewnego 2-latka mowila, ze jej dziecko to potrafi, to tez mi sie to w glowie nie miescilo i sie zastanawialam, czy kobita oby nie zmysla lub nie tresuje dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama podwojna;)
achh przesadzacie,jedno sie nauczy szybciej drugie pozniej a summa summarum w szkole beda sie uczyc na tym samym poziomie. tematy typu:moje dziecko takie zdolne i dlatego krytykowane,smiesza mine:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobną sytuację
synek ma 2 latka, świetnie posługuje się piłka - jest bardzo sprawny i na festynie wygrał konkurs dla dużo starszych dzieci, polegający na kopaniu piłki do celu.... ... zamiast pochwał usłyszałam, że "muszę go nie źle tresować" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli Twoje dziecko sie interesuje literkami i nauka przychodzi mu sama ze tak powiem to co sie przejmujesz kolezanka? Ty wiesz swoje i wiesz jak ta "nauka" wyglada. moglas jej powiedziec ze ona tez sie zneca kazac corce cwiczyc taniec i spiew po 12 godzin dziennie :P a jakby sie oburzyla ze przeciez tak nie jest to to moglas jej odpowiedziec ze w takim wypadku nie wiesz czemu ona twierdzi ze Ty swoje dziecko uczysz na sile. :P ja bym pewnie wzruszyla ramionami i powiedziala kolezance ze nie bede przed dzieckiem chowac literek skoro on je lubi i sie nimi sam interesuje. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×