dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

poprawilam stopke bo wzrost mialam maly 17 :) bede tu na mniej zrec i zdrowego odzywianai sb :)

paseczki milo cie widziec po urlopie jak byló? wypoczelas mam nadzieje :)

serene współczuję Ci z całego serca,wiem co przeżywasz...co do powrotu wagi,to ja też tak mam ,że w nerwach gubię momentalnie kilogramy,nie mam ochoty na jedzenie piję wtedy tylko samą wodę ale gdy stres już mija i co nieco się podjada wtedy kilogramy z mety powracają i to jest normalne,bo nasz organizm wariuje i robi zapas,bo nie wie kiedy co mu dostarczymy,każdy reaguje inaczej i każda z nas będzie inaczej gubiła i przybierała na wadze,od wczoraj czuję się napuchnięta po mimo jazdy na rowerze i trzymania odstępów jedzeniowych w ciągu dnia a dlaczego,bo za dwa tygodnie dostanę dni@ i na pewno waga moja pójdzie do góry ale nie robię z tego problemu,bo to jest normalne,zatrzymuje się woda i już ...:D Głowa do góry wszystko będzie dobrze i się unormuje

witam z rana z kawką w dłoni :):) śniadanko jak zwykle jogurt naturalny z dodatkami i zielona herbatka :)(może to i monotonne ale mnie smakuje i odpowiada) w weekendy zmieniam na tekturki z dodatkami :) potem mam w planach jabłko a potem serek wiejski ze szczypiorkiem, no i brak pomysłu na obiad ale jadę na zakupy po pracy to może sobie kupie jakieś warzywa na patelnie ;) no i mam silne postanowienie większego przykładania się do diety (muszę chyba poważnie zapoznać się z tym niełączeniem zwłaszcza jeśli chodzi o obiady) bo waga stoi już od dłuższego czasu (wiem ze to przez moje grzeszki) ale koniec z obijaniem się czas się zabrać poważnie za robotę ;) :P Pozdrawiam wszystkie topikowe koleżanki :) i życzę owocnego dietowania :)

serene przytulam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla siostry

ma miec rano tomograf, eeg , i badanie krwi jak bedzie wszystko okey to moze jutro lub pojutrze wyjdzie mam nadzieje . nie byl to wypadek samocj]=hodem ale szla na skroty i wpadla w jakas dziure i uderzyla mocno w jakies konary d, drzewo, dobrze ze nie wracala sama , i prawie zaslabla ale nie bylo zadnych wymiotow mam nadzieje ze bedzie dobrze dzięki kasia :)

Oj.........kochana bylo cudoooooownie ,ale nie dietkowo!:( ,wiec zaczynam wszystko od nowa,ale nie zaluje!:P Moze mozna bylo inaczej,ale wszyscy jedlii pysznosci i ciagle.Ja i tak wybierala wszystko chudziudkie i leit,ale coz i tak weszlo :P wypoczelam natomiast bardzo,bardzo i to tez sie liczy!:D mam was i sie ciesze ,ze juz wszystko po staremu! jak u ciebie !!?????jak ma sie synek-odzywa sie ,macie czesty kontakt?

marzencia tez dziekuje:) i od stycznia mam te dol;y stresy i znowu to , temu tak bladze nie chudne i sama nie wiem zcego sie chwycic , a to zle robie , wiem

o...o...sorki o czyms nie wiem ! juz doczytuje! Sorki serene-63

no mam kontakt na gg skype i telefon ; on zadowolony to ja tez ; ale mam inny problem juz ( opisalam wyzej ) siedze tu i czytam pisze bo sie donerwuje jeszcze potem maja dzieciaki siostry pzrywiez na kilka godzin bo teraz szwagier jest ale potem musi byc w pracy a potem je odbierze no i pojade do siostry

Juz doczytalam wspolczuje i mam nadzieje ,ze wszystko bedzie ok,napewno! Jestem z toba pamietaj!,zreszta jak wszystkie i latwo powiedziec trzymaj sie ,ale musisz!!!!!!

wiem wiem dam jakos rade musze dzieki paseczki. bolała ja glowa i dla pewnosci te badania

Kochaniutkie moje tak sie dzisiaj rozpisuje bo dopiero jutro do pracy::) Dzisiaj leniuchuje,ale tylko pod wzgledem wolnego,bo pod wzgledem dietki jest super,poniewazznowu przestzregam juz wszystkie zasady:D

Witajcie ponownie:) Ja tylko tak o sobie!!!!! dzewczynki naszego Tina zostawilismy na te 7 dni w punkcie weterynarii i wiecie jaki byl szczesliwy!:Dmial swoj pokoj i zakochal sie .

Nie wiem czemu?-polowe tekstu mi nie wybilo:(.a nie chce mi sie ponownie pisac-pozniej!!!!!!!!!

Witam serdecznie:) Zalozylam swoj osobisty topik,ale niestety nikt nie zaglada do mnie!!!! Jest mi przytro ,wiec od czasu do czasu zajrze do was.Widze,ze tu sie cos dzieje.Mam tyle lat co w pseudonimie ,waze 77kilo.wzrost 168.To lyle o mnie!:) Nie gniewajcie sie,ze tu tak wtargnelam,moze zajrzycie tez do mnie,zapraszam:) acha jeszcze jedno-cel 70 moze byc 72kilo. Dzieki za wysluchanie i mam nadzieje,ze was nie zanudzilam:P

Musze sie pochwalic wlasnie dostala piekna wiadomosc,ze moja coreczka obronila sie i jest P.inzynier,teraz jeszcze rok i pol na magisterke!!!!!!!

paseczkikropeczki gratulacje zdolnej córci :) i oby tak dalej :) Wesoła 50-tka witaj w naszym gronie :) dziewczyny byłam dzisiaj pobiegać po sklepach i spotkałam fajna sukienkę na wesele (co prawda dopiero w kwietniu) ale kieckę można kupić już:) tylko że 44 jest na mnie dobra ale jest ze czarna ze srebrnymi dodatkami a mnie bardziej podoba się czarna z czerwonymi (zwłaszcza ze niedawno kupiłam sobie fajne czerwone buty) ale jest w rozmiarze 42 i zastanawiam się czy nie kupić tej mniejszej i mieć dodatkową motywację do odchudzania :P jak myślicie :)

paseczki gratuluję corki :) marzencia kup mniejsza bo schudniesz do kwietnia napewno, ja bym kupila 40 / 42 trzymam kciuki za was :) dzieciaki juz pojechały, z siostra dobrze jutro wychodzi - ulga uffff :) od jutra na spokojnie dietuje sobie :) dzieciaki troche daly mi wkośc :) ale fajnie bylo , pieklismy mufinki ( zjadalm 1 ) i robilismy galaretki kolorowe :)

wesola 50-tka witaj - fajnie że wpadłas do nas - zapraszamy:)

Dzieki dziewczatka,dzieki:D wesola 50-tka-witaj w naszym gronie:)

marzencia70 - co do tej sukienki-kup mniejsza i bedziesz miala motywacje.Nappewno dasz rade do kwietnia:D Kup!!!!!!te 42 r0z.

Witajcie babeczki wiekowo podobne Ja tez na diecie "mz" ale patrze rozsadnie na to moje chudniecie. Zaczełam od tego ,ze cwicze godzinnke dziennie smigam na orbitreku-no 1 dzien przerwy w tygodniu. Jem mniej ale polecam strone tabele-kalorii Zalogowałam sie i codziennie pisze iel czego jem ,waze i wiedze ile kalorii zjadam. Przy moim wzroscie i cwiczeniach waga lekko spada o 100 gr jak jem ponizej 1400 kcl ,jak jem od 1500-1700 stoi w miejscu jak wiecej , w weekendy zawsze do gory. Zmagam sie od grudnia i przez 1 miesciac nic nie zrzuciała ale nie przytyłam w swieta a nie powiem wtedy sie "obżreałam " sylwester rowniez . Dopiero od stycznia waga po malu spada.

witaj YORK- ja tez licze kalorie ale nie wiecej niz 1000 a teraz nawet do 800 od 15 grudnia jestem na liczeniu tearz waga stanęła i obcielam kalorie o 200 ale od jutra :)

kalorie sprawdzam tu http://www.ilewazy.pl/

serene 63-fajna stronka jak czegos nie bedzie na tejn mojej (bo tam prowadze dziennik zapisuje godziny co jadłam i ile.Potem sobie ogladam) to napewno bede korzystała i tej stronki. Po mału do celu.

Mam cel i sie nie poddam -a mąż mnie pilnuje))))) Pomaga wspiera, wybiera ,cwieczy razem ze mna .Daje mi duzo otuchy . Jak cwicze to mowi jaka juz leseczka z ciebie potem schodz a on boczki coraz mniejsze...choc do wylewnych nie nalezy -to tak pomaga.A nie powiem zalezy mi bardzo na jego zdaniu.

ciesze się York ze ci sie podoba stronka :) na mnie w domu krzyczą ze sie odchudzam bo wg nich nie mam z zcego , jestem nawet za chuda ; ale mi to lata :)

HEj laski :) Izuś - powodzonka i trzymam kciuki za Twoje 52kg :) Serene - ciesze się że z siostrą lepiej, oby tak dalej. U mnie z dieta nawet nie najgorzej, choc czasami mam jakas porazke, ale nie zrażam sie tylko ide dalej. zaczełam ograniczac potrawy maczne i moze jakos pojdzie, tymczasem uciekam robic obiadokolacje, dla siebie same warzywa z patelni a dla męża dodatkowo makaron. Miłego wieczorka :)

Wejde na te wasze sronki i poczytam,bo w koncu tez licze kalorie:) serene63 i York 202 12 -witaj ,jak milo cie poznac:D