Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CatarinaZrytaDżons

Samotne dziewczyny, dlaczego boicie się przyznać, że....

Polecane posty

Gość CatarinaZrytaDżons

...nie macie faceta, bo widocznie nie jesteście wystarczająco atrakcyjne? Po co te topiki, w których próbujecie wmówić innym i sobie, że jesteście piękne, cudowne i z tego powodu mężczyźni się Was boją? To żałosne...Nie mam chłopaka i nie zwalam tego na onieśmielenie wywołanie moją "nieziemską urodą". Jestem brzydka i dlatego nie mam faceta. Nie boję się do tego przyznać. Brzydota to nie zbrodnia. Choć wyrokiem jest zwykle dożywotnia samotność i niezbyt szczęśliwe życie. I tak wszystko do piachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaasialalalaaaa
ale co Ty myślisz?? ja też jestem sama - nie myl z samotną ;) nie mam potrzeby wmawiania sobie,ze jestem piękna bo znam swoją wartość, i jestem sama dlatego,że przeważnie odrzucam ludzi ale to już sprawa na inny temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CatarinaZrytaDżons
aniaaaaaaasialalalaaaa - ale nie chodzi mi o takie sytuacje jak Twoja. Ty świadomie odrzucasz możliwość bycia z kimś. Chodzi mi o dziewczyny, które brak zainteresowania ze strony płci brzydkiej próbują na siłę tłumaczyć swoją powalająca z nóg urodą...Uroda przyciąga a nie odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaasialalalaaaa
a no chyba ,że tak :) bo już się oburzyłam ,że wszystkich wrzucasz do jednego wora . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14124124
"bo widocznie nie jesteście wystarczająco atrakcyjne?" O ile również śmieszą mnie topiku w stylu "jestem taka piękna i inteligentna, że boją się mnie mężczyźni", o tyle nie zgodzę się z tym, że brak urody jest powodem samotności. Mam masę brzydkich, a czasami naprawdę szpetnych znajomych, które mają facetów. Nie mówię już nawet o grubych laskach, bo te tez mają facetów. Za brak faceta odpowiadają takie czynniki jak np. nieumiejętność nawiązywania kontaktów, za dużo siedzenia w domu, totalny brak pewności siebie, marudzenie i zrzędzenie, zarozumialstwo, "nawiedzony" charakter itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka..25
W przypadku ładnych dziewczyn może to być zarozumialstwo, zadzieranie nosa. Chociaż o jednej mojej (moim zdaniem pięknej) koleżance, która była samotna, jeden kolega powiedział "owszem, jest ładna, ale zupełnie aseksualna". W przypadku brzydkich może być tak, że uderzają do niej też niezbyt piękni faceci, a ona ich mniej lub bardziej świadomie odrzuca, bo woli przystojniaka. Nie potępiam tego w sumie, bo każdy ma prawo szukać czego chce. Niektórym brzydkim laskom nawet się udaje upolować przystojniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura. wygląd fizyczny
nie przekłada się na związki. Ludzie brzydcy też są w związkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety zdarza się tak często, że bardzo ładne dziewczyny nie mają facetów. to, że samotna dziewczyna myśli o sobie, że jest ladna, nie od razu oznacza że kłamie lub przesadza. ale fakt faktem stwierdzenie - faceci się mnie boją, bo jestem ładna i inteligentna jest błędne. owszem, może znajdzie się paru takich niepewntch siebie, co się bedzie bac takich kobiet. ale to jednostki. Tutaj błędem jest to, że kobiety urodą usprawiedliwiają swoją samotnośc, nie szukając przyczyn gdzieś indziej. np. w osobowości, charakterze, czy jak ktoś wczensiej napisal - w tym, że np nie wychodzi z domu, a tylko czeka na księcia na białym rumaku który pod jej okno podjedzie i poprosi ją o rękę. nie ma się co oszukiwac - ładniejsze dziewczyny mają wieksze szanse na znalezienie faceta niż te mniej atrakcyjne. więc tlumaczenie samotności urodą jest absurdem. wlasnie ktoś wspomniał o łądniej dziewczynie, ale aseksualnej. też znam taką. dziewczyna naprawde atrakcyjna, super się ubiera, łądna twarz.. a ma 20parę lat i z nikim nie była. jak pytam kolegów, czy potrafiliby podac przyczyne, odpowiadaja cos w stylu "noooo niby jest ladna. ale nie ma tego "czegos'".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah ale głupiaś autoreczko
ja jestem bardzo ładna, niech wam starczy, że kilka razy mi się oświadczali, a mam 22 lata :D ale jestem tez poryta i wybrzydzam, przebieram, knuje manipuluje i znów wybrzydzam. i jestem sama. często jest tak, że facet zwabiony moja uroda czegos probuje, a ja wciagam go w grę i oczywiście szukam dalej, przebieram i wybrzydzam. nie lubią mnie :D pewnie zostanę starą panną przez to hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland - bo np. mają to "cos', są sympatycznymi i otwartymi osobkami z fajnym charakterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdggsd
Autorko, wcale nie jesteś lepsza. Zrzucasz brak faceta na swoją buzię. Piękne robią dokładnie to samo. I ani Ty ani one nie macie racji. Prawda jest gdzieś indziej - w waszych charakterach, kompleksach, poczuciu wyższości albo poczuciu niższości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Wow, jacy kafeterianie są dzisiaj mądrzy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zryta gdyby tak było
to twoja stara do dzis byłaby singlem a jednak cie spłodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgfgfgfgfgfg
nie mam faceta bo mi dobrze samej :) nie strasze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drohojevska
Są brzydule z facetami i ładne bez facetów, niektóre mają po prostu zryty charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najglupszy stereotyp jaki znam. chodzi przede wszystkim o charakter. i chęci. wyglad napewno nie ma znaczenia pierwszorzednego. np ja, nie uwazam sie za piękną ale mimo to wiem ze podobam sie facetom, ale? wlasnie jestem jedna z tych co maja tzw 'nawiedzony charakter' i same nie wiedza czego chca. z tego wynika to ze kazdego faceta odrzucam. a znam dziewczyny naprawde brzydkie, nie tylko ja tak uwazam, one sa brzydkie 'z definicji' i maja facetow wiec powiadam wam, reguły nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naloznica swojego urojenia
Też coś wiem na ten temat, jestem po prostu brzydka. Mam masę pryszczy na twarzy, mech na twarzy i wiem, że to odpycha, już mam dośc bo nic nic na te syfy nie działa.. to też powoduje że siedze w domu, nigdzie nie wychodze bo sie siebie wstydze. Na imprezy miewam zaproszenia, ale nie chadzam bo sie siebie wstydze. Wiem, że będę samotna do końca życia. Czasem jest mi strasznie smutno z tego powodu, że jestem skreślona za przez coś na co nie mam wpływu, ale najwidoczniej nie każdy powinien się rodzić, żyć. Także czekam az zdechnę spokojnie i w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jutra wszystkie stolice :/
Haha :D "Za brak faceta odpowiadają takie czynniki jak np. nieumiejętność nawiązywania kontaktów, za dużo siedzenia w domu, totalny brak pewności siebie, marudzenie i zrzędzenie, zarozumialstwo, "nawiedzony" charakter itp" Podpisuję się pod tym - posiadam wszystkie te cechy i nigdy nie miałam faceta :) Chociaż powodem może być rowniez fakt, ze jestem pasztetem :P Ale juz od jakiegos czasu sie tym nie przejmuje - a nawet uwazam, ze lepiej jest byc samej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×