Potrzebuję opinii silnych Kobiet

No właśnie po co te pamiątki. W moim wypadku odpowiedź jest prosta: by się zamęczyć.

Nie to żebym robił jakieś aluzje do Ciebie Kobitko ale... jest jedna rzecz działająca lepiej na ból głowy... :P:P:P Tak tylko mówię. ;)

Coś czuję że nie bardzo pomogę raczej ale.... Gość oświeć mnie :D

No właśnie... dlatego najlepszym momentem na pozbycie się pamiątek jest chwila kiedy jesteśmy wściekli! :D

Daleki jestem od tego żeby choćby sugerować, że mogłabyś mi w tym pomóc! :D Nie nie! I nie powiem o co chodzi bo się wstydzę! :P

Zegarku jesteś wściekła? Czy z obojętności chcesz powyrzucać to i owo.

nie, te zdjęcia ani mnie grzeją ani mnie ziębią, ale na przykład nie chciałabym by wpadły w ręce mojego faceta obecnego..... bo to nie byli ludzie z którymi chciałabym utrzymywać kontakt teraz, więc.... chyba je utopię gdzieś jednak (nie mam kominka hehe)

Aaaaaa. :D No to już wiem o co chodzi. A mnie głowa nie boli! :P Lecz i tak nie pomogę.... hi hi hi

nieeeee..ja wściekła? ale dlaczego? :D:D:D kraina łagodnościiiiiiiiiiiiiiiiii

Tak jeszcze na dobranoc.. Pamietacie moja historie ? No wlasnie..Wcale nie czulam inaczej niz Ty Kobitko i chyba Zegarek. Rozpaczalam, rozpaczalam, az doszlam do wniosku, ze nie warto. Zajelam sie soba i postanowilam czuc sie sama ze soba dobrze, bez wspomnien, zdjec, rzeczy wspolnych. Ktore przeciez wcale nie byly radosne :o , wrecz przeciwnie..Pograzaly mnie w tym dolku.. Nadszedl dzien, ze powiedzialam STOP. Jakis czas pozniej, dosc spory, kiedy wlasciwie nie spodziewalam sie niczego dobrego od zycia..poznalam mezczyzne, przyjaciela. Dzis jestem mama malutkiego slicznego chlopca :-) i mam przy sobie faceta, ktory oddalby zycie za nas. A tracilam czas na przeszlosc..nie mogac uwierzyc, ze bedzie dobrze. Teraz mnie nie boli nic :-) Wyleczylam sie zupelnie. Dlatego prosze..na Was tez przyjdzie moment w najmniej oczekiwanej chwili. To na 100 %, bez wzgledu na Wasza wiare w to. Pozdrowienia serdeczne i badzcie spokojne :-)

Zegarku rozumiem. Nad kuchenką gazową nie radzę. Stawy zamarznięte już będą za chwilę więc utopienie też nie wejdzie w grę. Podrzeć na 1000 części? Trochę Ci zazdroszczę bo nie jestem w stanie niczego zniszczyć. Miś chyba zostanie ze mną do śmierci.

Oj durny jestem... chyba mnie jeszcze trzyma odrobinkę. :P Sugeruje inny żywioł - ogień Zegarku. ;) Nie chcesz chyba żeby przeszłość wypłynęła przez przypadek na światło dzienne. ;P

spa lić mi sia spa lić mi sia!!!! hehee żartuję czy miś skończy na stosie czy nie, zadecydujesz Ty! w tym tygodniu zrobię resztkę porządków i zdecyduję co zrobić z pewnymi wydarzeniami z przeszłości :)

witam witam leniuchy pop długim weekendzie gosciu-łaczę sie z toba w bólu:) jesli chodzi o pamiatki to yladowały tam gdzie ich miejsce-w koszu z obraczką nie powiem co zrobiłam bo mi wstyd

Columba pewnie że pamiętam. Wiem, wiem.... ale to się tak mówi a jest różnie. Nie potraię wyzbyć się pamiątek bo mam w głowie że więcej ich nie będzie. Chcę usiąść na starość (jeżeli dożyję) wziąć na ręce starego misia i przypomnieć sobie że chociaż przez chwilę moje serce należało do kogoś a czyjeś do mnie. Co innego będe wspominać? Pracę, pracę, pracę, troche czasu wolnego i znów pracę. :/ Dobranoc Columba. :)

Ja tego misia juz dawno rozerwalabym na strzepy :D powbijala noze w niego :D widelce, zrobila trepanacje mozgu :D Bedziesz zyla z misiem a on z zywa maskotka ? Tak wolisz Kobietko ?

to ja jeszcze od siebie - No jak wstyd to musisz powiedzieć! :D

Powiem Ci, ze wbrew pozorom bardzo niski jest procent starych panien, mam tu na mysli stare-stare, w granicach 69 lat :-) Powaznie..Predzej czy pozniej, kazdy trafia na swoja druga polowe. Tak juz jest w zyciu.

co się stało z obrączką, cooooooooooooooo CHCE MY WIE DZIEĆ CHCE MY WIE DZIEĆ

To ja jeszcze doczekam opowiesci z obraczka :-)

Tak jest Zegarku! Razem... raz... dwa... trzy! CHCE MY WIEDZIEĆ!

to ja jeszcze od siebie cześć! :) Ach jakże mnie zaintrygował temat wyzbycia się obrączki. :D Ciekawska jestem. Bez bicia mówię. Gość chyba nie trafiłam w temat. Teraz mi jest wstyd!!!! :D Columba miś leży w głębi szafy. Nie potrafię pozbawić go życia. Musze sobie zostawić coś na starość do wspominania!

to ja jeszcze od siebie CO SIĘ STAŁO Z OBRĄCZKĄ. NIE ZASNE!!!!!!!!

WY RZUĆ SZA FĘ! WY RZUĆ SZA FĘ!

Oj Kobitko... jak nie trafiłaś? Nie wiesz co jest NAJLEPSZE na ból głowy? Wink wink... (puszczam oko) :P To może inne Panie podpowiedzą? Co jest babeczki najlepszym lekarstwem na ból głowy co? :D

jezuu aż mi głupio ale dobra-sprzedałm a za kasę poszłam z dziewczynami na imprezę przepiłam co do grosza.

Zegarku :D :D Mam tylko jedną szafę. Nie ma mowy. Gość nie powiem bo chyba o czymś innym pomyślałam. Powiem tylko że za niedługi czas w ogóle ten temat nie przyjdzie mi na myśl bo będzie zatartym wspomnieniem. :D Co więc z tą obrączką?

co rozwiązuje ból głowy? ból tyłka? no wiesz co Gościu.....

jak to co jest najlepsze na ból głowy?!DONGA DONGA:):):)

to ja jeszcze od siebie czyli był z niej pożytek! :D A już myślałam że utopiłaś. ;)