Zauważyliście ,że jest obecnie BARDZO dużo młodych alkoholików ???

Może ja jestem guupia ,ale zauwazam ze zle sie dzieje. Mieszkam na srednim wielkosci osiedlu w srednim miescie (200tys). Niemal kazdego dnia widze w nocy jak grupy malolatow (5-10 osob) siedzi na lawkach i pije po nocach. W lato najbardziej ,ale zimą przenosza sie na klatki schodowe . Pod trzema sklepami dzien w dzien stoją panowie ''starsi'' alkoholicy od lat i młodzi , w roznym wieku , na oko 18-25. U mnie na uczelni picie to wlasciwie norma , szukaja okazji do wypicia. Co najgorsze coraz wiecej dziewczyn zaglada do kieliszka ''dla funu''. Ja jestem niepijąca, po przezyciach z moim ojcem jestem wyczulona na nadmierne picie. Teraz zeby byc trzeba pic...