Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fasol fasol2

Za 2 tyg mam spotkanie klasowe ale chyba nie pójdę boNawetNieMamSięCzymPochwalic

Polecane posty

Gość fasol fasol2

Minęły 4 lata od skończenia lo i moja była klasa robi spotkanie. Najpierw w knajpce z wychowawczynią, a później jakaś impreza. Z chęcią bym poszła spotkac się z nimi ale na takich spotkaniach przeważnie opowiada się o sobie, co się robiło przez te lata, co się robi teraz. A ja nawet nie będę miala co powiedziec. Na studia poszłam ale wytrzymalam tylko pół roku i zrezygnowałam bo dobijały mnie dojazdy (mieszkam na wsi) a na wynajem mnie nie stac. Pracowalam rok czasu jako kelnerka i to tyle. W tym momencie ani nie studiuje ani nie pracuje, szukam pracy ale nie mogę nic znalezc.W przyszłym roku wychodzę za mąż ale nie chce o tym mówic bo pewnie połowa uzna że jestem za młoda, bo w tym wieku liczy się kariera. Moja klasa była ambitna tzn większosc osób studiuje nawet po dwa kierunki, czesc pracuje, a ja wypadne przy nich jak sierota i dlatego chyba zrezygnuje z tego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona beznadziejna w sidła
to przynajmniej partnera masz, ciesz się:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasol fasol2
Ale przecież jak inny będa opowiadac o pracy czy studiach to ja nie wyskocze nagle że ja to mam narzeczonego. to będzie dziecinne, ok można wspomiec ale nie jako jedyne moje osiągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halucynogenki
a moze popatrz na to z drugiej strony - moze bedzie tam ktoś kto pomoże ci albo wrócić na studia, albo znaleźć prace?;) i jesli nie bedziesz miała za bardzo co opowiadac o sobie, to bedziesz słuchac - a dobrzy słuchacze są w cenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona beznadziejna w sidła
nikt Ci nie każe tam iść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasol fasol2
nikt mi nie każe, ale właśnie o to chodzi że ja bym chciała, tylko się wstydze bo nie studiuje ani nie pracuje i nie będę miała co powiedziec o sobie. moze bedzie tam ktoś kto pomoże ci albo wrócić na studia, albo znaleźć prace? oj wątpie w to, wiesz kazdy teraz patrzy aby sobie zapewnic prace i jesli nie bedziesz miała za bardzo co opowiadac o sobie, to bedziesz słuchac - a dobrzy słuchacze są w cenie ale jak będzie spotkanie z wychowawczynią to ona na pewno będzie pytała i każdy po kolei będzie musiał coś o sobie powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdefderferf
masz partnera, UKOXHANa osobe ...osoby latajaxe za akriera zazwyczaj tego nie maja i moga pozazdroscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tym bardziej powinnaś pójść.. Myślę, że na tym etapie juz każdy spokorniał, liznął dorosłego zycia i na pewno każdy ma swoje problemy, dlatego nie będzie się przechwalał, co on to nie osiągnął w zyciu.. a może akurat ktoś ci podsunie jakis pomysł na życie, może ktoś cos doradzi.. ja bym poszła na twoim miejscu, choć z pewnością miałabym obiekcje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×