Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maddddalenka

Wulgarny(???) mąż...

Polecane posty

Gość Maddddalenka

Hej. Chciałam się tyko zapytac, czy tez macie tak jak ja i nie lubicie kiedy mąz mówi przy Was wulgarnie o seksie. Ostanio mielismy kilka towarzyskich spotkań i mąz opowiadał kawały. Padały w nich słówka typu rżnięcie (wiadomo kogo) i "zapinanie żony od tyłu". - nawet nie wiedziałam ze to sie tak mówi...Powiem Wam szczerze, ze ja w łózku nie jestem pruderyjna, ale jak w towarzystwie on tak mówi, czuję sie hmm... zażenowana..dla mnie to wulgarne i takie prostackie. Przeszkadza mi to bardzo i jak mamy się kochać to przypomina mi się jak o tym mówi i czuję się dośc ..przedmiotowo.... Powiedzcie, czy ja przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzasz ani trochę
powiedz mężowi,że cię to razi i że czujesz się właśnie tak przedmiotowo. Faceci maja wyczucie jak słoń w składzie porcelany i pewnie mu do głowy nie przyszło,że to jest dla ciebie obraźliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Tu nie chodzi o pruderyjność....co innego mówić tak sobie w sypialni (jeśli to kogoś kręci) ale w towarzystwie to brak klasy, szacunku i generalnie żenujący poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy ktos z was byl
przesadzasz, nie wymyslaj paniusia ą ę ja nie moge :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja też
tak mam że mój chłopak jak opowiada jakieś kawały o seksie to wali takie właśnie testy w towarzystwie i ja jakoś głupio się przy tym czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja też
nie podoba mi się to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maddddalenka
Dzieki, w takim razie widze ze nie jestem sama z tymi odczuciami. Przeciez mozna rozmawiac o seksie i opowiadac o tym kawały, ale naprawde jest mnóstwo innych słów, nie tak dosadnych. I tak jak ktos napisał powyzej -co innego jak sobie mówimy coś sami w sypialni i nam sie obojgu podoba, a co innego w mieszanym towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×