Czemu malo urodziwe kobiety sa zazwyczaj tak pyskate, niemile i zarozumiale ?

Jak w temacie, rozmawialem z tabunem kobiet w zyciu i generalnie zazwyczaj im gorzej wyglada kobieta tym mniej przyjemna z nia rozmowa .. Nie jest to regula mam kilka kolezanek ktore do urodziwych nie naleza a nie oddalbym ich za nic :-D bo sa wesole wyrozumiale etc poznalem rowniez kila jak to je nazywalismy "ghetto superstar" :-D co mialy ladna buzie ale nosily mine jakby im elle za fote miliony dawalo :-D ale do rzeczy generalnie wyglada to tak, im ladniejsza tym fajniej sie z nia rozmawia, o sztuce nauce , poslucha powie cos od siebie etc przegladajac jotuba ostatnio wpadl mi w oczy serwis sajgo.pl obejzalem kilka filmikow i potwierdzaja one regule :-D http://www.youtube.com/watch?v=8sxjr5aGaBE&feature=related ta w helmofonie mowi tak jakby tabuny apsztyfikantow co noc pod akademikiem grzmialy na mandolinach :-D a ta pod kapeluszem to juz wogule odpowiada w tonacji "jestem gwiazda .." ale najlepsze walnela z "nudziawka" :-D polecam rowniez ten filmik :-D swistak , dziewczyna bonda i ta od aniolka z nieba powalaja na kolana :-D http://www.youtube.com/watch?v=pnICcBTWK5A&feature=related ja zawsze robie tak ze podrzucam kasztana miedzy nogi i pytam czy to jej :-D

ide zobaczyc pod parasole czy mnienie ma :-D chociaz pogoda nie wyglada specjalnie :-D wpadne pozniej poczytac :-D mam nadzieje temat nie poleci :-D jol aha i jeszcze .. na dobry poczatek popoludnia .. http://www.youtube.com/watch?v=cRNH4PyJ0So

ja bym sie tutaj nie spodziewala odzewu ;)

Moja obserwacja studentów (mieszkam niedaleko miasteczka studenckiego): Im dziewczyna brzydsza tym głośniejsza. Dzieje się tak, ponieważ musi jakoś zwrócić na siebie uwagę więc nocą drze japę ludziom pod oknami (głośny śmiech, pijackie śpiewy, wydzieranie się do chłopaków, którzy idą 100 metrów przed nią itp.) Te ładne nie wydzierają się, bo nie muszą oraz dlatego, że zostały odwiezione do domu/akademika samochodami ;) Brzydkie dymają na piechotę.

no tak :-D te brzydkie jak dla mnie zazwyczaj po 4zdaniach utwierdzaja mnie w opinii (zdarzaja sie mile wyjatki) ze nie mam po co otwierac buzi :-D i trzeba isc po nast piwo bo odejsc od stolu nie wypada a cos trzeba robic zanim znajomi skoncza cokolwiek tam zaczeli..

Dlatego, że jeśli dziewczyna jest brzydka ale mądra to zdaje sobie sprawę z tego, że warto o siebie zadbać oraz, że wiele mankamentów można zniwelować. Przez to przestaje być rażąco brzydka (temat bardzo szeroki). Dziewczyna brzydka i głupia... no cóż. Będzie twierdzić, że można być albo ładnym albo mądrym i ona już woli być mądra. Pewnie sobie nie zdaje sprawy z tego, że to nieosiągalne w jej przypadku. A że zasady dobrego makijażu, dbania o cerę/ciało itp są dla niej za trudne do ogarnięcia to efekt jaki jest - wszyscy widzimy. Pozostaje wydzierać się ludziom pod oknami z nadzieją, ze na jakimś Krzyśku czy Romku zrobi to wrażenie.

masz racje :-D a znam mase urodziwych i madrych ludzi :-) a i sa takie dziewczyny wlasnie te co rozumieja o co w tym wszystkim chodzi ze mimo ze nie wygladaja super, ubiora sie z gracja dobiora mejkapa do siebie i emanuja radoscia :-D i nagle sobie myslisz kurka zebym ja wiedzial ze ona jest taka to bym juz dawno tamu.. ale ta w kapeluszu.. jakbym zamowil jedzenie a ona by otworzyla usta to bym wyszedl po 5min .. po prostu wstal i wyszedl bez slowa.. .. bo i o czym tu mowic .. ta z tego tutoriala wydaje sie sympatyczna :-D http://www.youtube.com/watch?v=OYpwAtnywTk&feature=related

O tak, tak! Ta w kapeluszu jest fenomenalna! Na pewno myśli, że jest intelektualistką i zachwyca się Paulo Coelho!!! :D A blondyna z tutoriala - ładna była na początku a potem... się umalowała - bleeee. Tutorial powinien się nazywać: "jak się oszpecić". Ale podoba mi się, że jest pewna siebie. Właśnie! To jest ta różnica - ona naprawdę jest pewna siebie bo zna swoją faktyczną wartość a nie jak omawiany typ, któremu tylko się wydaje, że jakąś większą wartość posiada.

dokladne ona wie o co w tym chodzi i od razu wydaje sie sympatycza :-D

tutorial dobry szkoda tylko, ze duzo ludzi nie wychwytuje ironii i bierze go na powaznie :D

Ale wiesz, na ten typ dziewczyn trzeba uważać, bo ona sobie faceta wokół małego paluszka owija, potem porzuca i tydzień później już nie pamięta :D Takim dziewczynom nie zależy - to innym zależy na nich :)

Ciekawe to, mnie się zawsze wydawało,ze te ładne są zarozumiałe.

Ciekawe to, mnie się zawsze wydawało,ze te ładne są zarozumiałe.

barrakuda - jeśli to o mnie to bardzo możliwe, bo oglądałam bez dźwięku i przeskakując. Jeśli dziewczyna robi sobie jaja to tym większy mój plus (bo i tak miała plusa).

http://www.youtube.com/watch?v=TKFiS8kNP-g&feature=related :-D jedyne o czym wciaz mysle to ciemnowasa dziewczyna :-D

zarozumiale sa te niefajne :-D ja kiedys poznalem taka dziewczyne ze myslalem ze sie przekrece .. kocia twarz blad wlosy figura akurat szczupla ale kobieca i do tego piersi pelne D i .. do tego miala jedno ogo niebieskie drugie zielone :-D .. po 2dniach spotykania okazalo sie ze ona miala chlopaka :-( i sie widywala ze mna bo sie nie mogla zdecydowac .. ehh.. po tym cynku odpuscilem.. ale byla super sympatyczna a ja nie jestem z tych co sie bija o dziewczyne .. zreszta jej chlopak byl malym grubaskiem a ona pewnie jego calym zyciem i nie moglbym sobie spojrzec w twarz jakbym mu odebral szczescie.. .. za to wiem ze ktos inny zrobil to bez mrugniecia ale to juz nie moja wina :-D kurde ZDZ jakos dzisiaj we mnie wzbudzila wspomnienia o fotografach, klubach tylko dla artystow i innych dzikich wezach :-D

planning to nie byla osobista wycieczka do ciebie widzialam tutorial wczesniej i duzo ludzi komentowalo jakby nie wychwycilo, ze laska se jaja robi :D

no jeżeli brac pod uwagę filmiki z sagio, teraz obejrzałem parę, to faktycznie teza z tematu się sprawdza, ale w rzeczywistości różnie to bywa

Zarozumiałość to nie to samo co pewność siebie. Ładne i mądre zazwyczaj są pewne siebie - to dodatkowy plus. Bywają też dziewczyny ładne, mądre i niepewne siebie - takie strasznie się marnują niestety. Brzydkie i głupie zazwyczaj są zarozumiałe - co pogrąża je jeszcze bardziej a one jakimś cudem tego nie dostrzegają, albo mózg nie przyjmuje innych komunikatów poza: jeść, pić, spać, być głośno. W takim wypadku czerwona lampka "kompromitujesz się", którą posiada każdy - u nich mryga non stop, ale nie zostaje przez mózg zarejestrowana (och, jakaż wspaniała teoria prawie-naukowa mi wyszła :D) Brzydkie i mądre - ustaliliśmy, że właściwie nie istnieją, ponieważ dla otoczenia nie są brzydkie - są pewne siebie, co również automatycznie dodaje im uroku. Lubię ludzi pewnych siebie. Zarozumiałych natomiast nie trawię. I jeszcze. Twierdzenie, że uroda płynie z wnętrza jest po części prawdziwe, na co dowodem są brzydkie i mądre. Ach. Jeszcze są brzydkie, mądre i zakompleksione. Kompleksy zagłuszają głos rozsądku i to też prawdziwa strata dla społeczności. Podobnie jak ładna, mądra i niepewna siebie. Czy ja się nie pogubiłam? ;) Chyba jednak nie...

Planing :-D brawo !! uwazam dokladnie tak samo :-D dodalbym tylko ze te brzydsze jak sie same zaakceptuja powoli znajduja rowniez plusy z tego jakie sa co rownoczesnie dodaje im punkty :-D

przestańcie pierdolić, nie generalizujcie.. piękno to pojęcie względne i nie ma żadnego związku na charakter człowieka, nie sugerujcie się filmikami z yt.. ja jestem zazwyczaj cicha, brzydka i do tego zakompleksiona :P ale równocześnie w gronie najbliższych potrafię się śmiać na cały korytarz i bynajmniej nie po to, żeby zwrócić na siebie uwagę pozostałych :o nie zalezy mi na byciu w centrum zainteresowania ogółu, już wolę sobie usiąść na uboczu ;) a trak to czasem fajnie się powygłupiać :D co nie świadczy o czyjeś inteligencji bądź jej braku lol

nie ma żadnego wpływu*

No ja .Tak naprawde to nie ma brzydkich dziewczat i kobiet . Sa poprostu zaniedbane albo nie maja gustu co do ubioru z kazdej kobiety ktora uwazacie jest brzydka mozna zrobic naprawde urodziwa To jest moje zdanie

a ja zanam rozne dziewczyny, ladne i fajne, brzydkie i glupie i na odwrot ale najbardziej nie lubie glupich lasek niew wzane czy ladne czy brzydkie

kobiet brzydkich nie ma,za to pustych facetow jest cala masa,Adolf stoi na ich czele. typowy pewny siebie polaczek moze ma troche kasiory ale oglady raczej za nia nie kupi.

ja nie stoje na czele niczego poza soba moim dobrem i moim szczsciem :-D dodam ze dziele sie szczesciem naokolo nieodplatnie :-D no zawsze mozesz postawic mi piwko :-D jak nie ma brzydkich kobiet ? :-D zarzuc to wieszczom :-D cytuje "i cechowala sie wyjatkowa brzydota" :-D jestem pewny siebie :-D jak nic :-D czmuz by nie ? znam swoja wartosc i jestem z niej dumny bo tylko sobie ja zawdzieczam :-D od portek ktore nosze przez prace,samochod,wyglad fizyczny,styl,wiedze, do bycia dusza towarzystwa :-D nikt mi tego nie dal :-D zapraszam do dyskusji w topicu :-D

a ja znam pare dziewczyn ktore sa brzydkie i baaardzo zarozumiale (i za bardzo pewne siebie i zlosliwe). Tylko by mieszaly z blotem. Ja jestem dziewczyna o dobrym wygladzie ale niesmiala i to wlasnie niestety takie prostaczki wykorzystuja. Z byle powodu potrafia dogryzac. Jedna z nich nawet jakby chciala to by nie mogla nic dobrego z twarza zrobic, niestety..wiec to nie jest tak jak pisaliscie wczesniej: ze jak dziewczyna brzydka ale chociaz troche mysli to moze zrobic sie na bostwo. Nie, sa ludzie ktorym nic nie pomoze, wiec musza nadrabiac. W zly sposob czasem.

Nikt nie mówił, że z brzydkiej dziewczyny można zrobić bóstwo. Chodzi o to, że można pewne mankamenty zatuszować, ładnie się ubrać, ułożyć włosy i tak dalej oraz o to, że fajna dziewczyna zyskuje charakterem a po czasie uroda czy jej brak przestaje być minusem, bo po prostu przyjemnie z kimś takim przebywać. Ktoś tam pisał, że nie ma brzydkich dziewczyn. No jak to nie ma??? OCZYWIŚCIE, ŻE SĄ! Jeszcze jednym epokowym odkryciem się podzielę. Czy ktoś może potwierdzi, że mądre dziewczyny odkrywają swoją urodę, czy może raczej rozkwitają później? Czy brzydkie czy ładne, ale dopiero osiągając, powiedzmy 30-tkę zaczynają być świadome swojej kobiecości. Takie mądre dziewczyny często są szarymi myszkami w młodości i dopiero z wiekiem i doświadczeniem nabierają "barw" ;) To taka obserwacja na pocieszenie tych, które czują się pożerane przez kompleksy. Jeśli jesteście młode to Wasz czas jeszcze nadejdzie - nie traćcie wiary, dojrzycie w sobie to COŚ i pozwolicie dostrzec je innym. Z czasem :)