Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fotoagrafka

Mój facet i zdjęcia jego koleżanki

Polecane posty

Gość fotoagrafka

Piszę tutaj, ponieważ nie wiem czy nie przesadzam. Mianowicie, siedzieliśmy wczoraj z moim chłopakiem i znajomymi, jakimś trafem rozmowa zeszła na temat dalekiej koleżanki mojego chłopaka, rozmawiamy, rozmawiamy, a on włączył facebooka i zaczął pokazywać wszystkim jej zdjęcia, dodam, że laska powstawiała zdjęcia w samej bieliźnie i w wyzywających pozach i on z mega uśmieszkiem patrzył sobie na te foty, komentując: "o to jest dobre zdjęcie". Poczułam się źle, ale nic nie powiedziałam, dziś od rana gryzie mnie ta sprawa, nie wiem czy powinnam mu to wygarnąć czy jestem przewrażliwiona...proszę o wypowiedzenie się w tej sprawie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Burak z Twojego faceta i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
nie chodzi o to, że histeryzuję, ale nie czułam się fajnie, siedząc koło niego i patrząc jak ślini się na widok jakiejś laski, uważam, że to nie jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie czułam się fajnie, siedząc koło niego i patrząc jak ślini się na widok jakiejś laski, uważam, że to nie jest ok" chesz powiedzieć żeś maszkara? ;) uuuuu widzę niską samoocenę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
nie wiem z której mojej wypowiedzi wywnioskowałeś, że jestem maszkarą, więc pozostawię to bez komentarza. Myślę, że nawet super atrakcyjna kobieta, będąc w związku, nie chciałaby, żeby jej partner zachował się w taki sposób. Tu chodzi o szacunek do drugiej osoby, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
jeszcze nic z tym nie zrobiłam, bo nie chciałam przy znajomych robić jazdy. Wolę załatwić to w 4 oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty26
Ja bym nie mówiła, jaką Ci przykrość sprawił i jak się z tym czułaś. Na twoim miejscu powiedziałabym , że zachował się jak burak i było Ci za niego wstyd, że zrobił z siebie rozjuhanego buchaja.. Powiedz, że to było niesmaczne i żenujące i zawstydziłaś się za jego buractwo. Może jak go troszkę zniżysz do parteru to unikniesz w przyszłości takich sytuacji i nauczysz go zasad kultury. Bo gdy zaczniesz wylewać żale, to pomysli że jesteś zazdrosna i będzie się tylko cieszył. Poza tym współczuję związku z takim burakiem... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak to załatwisz to mi powiedz jak bo ja nie mam zielonego pojecia co robic w takich sytuacjach bo nie pamietam aby mnie cos takiego spotkało ... ale wydaje mi sie ze sie chłopak napalił na nia a najlepsze jest to od kad pamientam i znam mezczyzn jak przyjdzie co do czego to sie wyprze jak zaba błota a wtedy mozesz byc pewna ze mówi o tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
qwerty26 myślę dokładnie tak samo. Dla mnie zachowanie tego faceta jest na poziomie gwizdania z samochodu za każdą dziewczyną w spódniczce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz wiedziec co mysli o tobie? zapytaj go o tamta i niech patrzy na ciebie a ze faceci to wzrokowcy powie ci wszytko o tobie co o tobie myśli twerdzac ze mówi o tamtej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
najlepsze jest to, że nigdy wcześniej się tak nie zachowywał, zawsze się nabijaliśmy z lasek świecących dupami na portalach społecznościowych, ale widać coś innego zaczeło mu imponować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze faceci to wzrokowcy powie ci wszytko o tobie co o tobie myśli twerdzac ze mówi o tamtej" o kurwa :D ale masło maślane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhu ale macie wymagania
masakra, ja juz widze siebie w takiej sytuacji, pewnie zawolalabym go do wc albo na balkon i zrobila mu taka jazda, jeszcze na tej imprezie ze by mu sie odechcialo,a zreszta nie wyobrazam sobie zwiazku z takim burakiem, wiec pewnie po takiej akcji nie mialabym ani zaufania do niego ani pewnosci ze chce z nim byc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że się z nich nabija nie musi wykluczać tego, że jednocześnie się do nich ślini :P Ja bym swojemu nie przepuściła. I to przy znajomych właśnie z całą pewnością usłyszałby jakiś uroczy komentarz. A co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
zawsze szczery- możesz odpuścić i od razu opuścić ten temat, nie marnuj swojego cennego czasu. nogogłaszczka - też żałuję, że nie powiedziałam nic wtedy, ale byłam w szoku...za to dziś od rana męczy mnie ta sprawa i jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Ale przykro Ci, że się ślinił na laskę w bieliźnie czy że zachował się jak burak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
the way is shut- to nie jest jego wielka miłość, on nie zna tej laski właściwie, byliśmy na kilku imprezach nawet nie razem tylko w jednym klubie, jest to kumpela naszego przyjaciela, nie wiem skąd mój miałby ja znać tak dobrze i jak to się stało, że ma ją w znajomych, ale nie wnikam w to, chyba, że o czymś nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoagrafka
Że zachował się jak ostatni burak, upokarzając przy okazji mnie, bo tak się poczułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Nie dziwię się. Najlepiej posłuchaj rady qwerty26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie jak tak???
Buraczanym pierdzielom mówimy zdecydowane, głośne NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×