Malenki apel do tych co przyjezdzaja na kontrakt, albo prace sezonowe.

Witam. Pare lat temu wyjechalam z mezem do Niemiec. Planujemy zostac na zawsze. W maju otworzyli rnek pracy i teraz coray czesciej spotykam ludzi, ktorzy o Polakach maja bardzo zle zdanie. Wszystkiemu (no ok nie wszystkiemu, ale prawie) winni "chwilowi". Zastanowcie sie czasem nad tym co robicie. Duzo ludzi wyjezdza na chwile i choc sa dobrymi pracownikami to "po robocie" zachowuja sie jak chamy. Mimo, ze jestem zawsze za Polska i nie dam slowa zlego powiedziec o rodakach to juz kilka razy bylo tak, ze sie poprostu wstydzilam... Zlodziejaszki i mali prawie legalni "bizmesmeni". Jesli Niemiec mowi, ze potrzebuje nowy monitor to nie wyrywajcie ze mozecie na lewo jakis zalatwic, bo nie bedzie to uznane za pomoc tylko za potwierdzenie zlej opini o Polakach, ktorzy kombinuja i kreca. Starajcie sie szerzyc dobre imie Polakow. Nie raz slyszalam jakie to my mamy goscinne serca, jacy jestesmy otwarci na nowych ludzi albo jacy z nas dobrzy przyjaciele, a takze pracownicy. Nie spieprzcie tego! Czesc z Was wroci po kilku tygodniach do PL, a inni beda tam dalej i beda sluchac, tlumaczyc sie i wstydzic.