Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kathrineK

mój facet o niczym mi nie mówi

Polecane posty

Gość kathrineK

jak wyżej. Mój facet o niczym mi prawie sam z siebie nie mówi. Jak ma jakieś problemy które po nim widać to on mi o nich nie powie, nawet jakbym pytała wprost czy coś jest nie tak to on i tak odpowie, że wszystko w porządku. Czasem widzę że może moje zachowanie go urazi, widzę to po nim ale wprost mi też tego nie powie. Musiałabym wszystko z niego wyciągać. Tak to normalnie rozmawiamy o wszystkim, ale ze swojego życia to on mi prawie nic nie opowiada. Jak to u was wygląda ? czy to normalne wśród mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat?
faceci nie rozmawiają o problemach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieusmiechnieta
To tak samo jakbym czytala o swoim zyciu:( Moj nic mi nie mowi wszystkiego zabrania... 4 lata sie mecze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathrineK
ale nie tylko o problemach. Nie powie mi sam od siebie co w pracy u niego itp. Tak to rozmawiamy o wszystkim, ale o rzeczach z jego życia on sam mi nigdy pierwszy nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... nie chcę oceniać, aczkolwiek wydaje mi się że to kwestia Twojego podejścia do niego... nie zdarzyło się kiedyś że facet chciał porozmawiać a Ty to zlałaś lub wyśmiałaś? może się zraził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieusmiechnieta
Ale moj tez nic sam z siebie nie mowi! i na to juz nic nie poradzisz ja juz tak 4 lata mam i jest coraz gorzej... Takze nie licz na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak wyżej. Mój facet o niczym mi prawie sam z siebie nie mówi. Jak ma jakieś problemy które po nim widać to on mi o nich nie powie, nawet jakbym pytała wprost czy coś jest nie tak to on i tak odpowie, że wszystko w porządku. Czasem widzę że może moje zachowanie go urazi, widzę to po nim ale wprost mi też tego nie powie. Musiałabym wszystko z niego wyciągać. Tak to normalnie rozmawiamy o wszystkim, ale ze swojego życia to on mi prawie nic nie opowiada. Jak to u was wygląda ? czy to normalne wśród mężczyzn?" ciekawosc zabiła kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
",,to mój nie zabrania mi niczego. Pod tym względem mam swobodę,," i za chwile tego same =go w zamian bedzie wymagał od ciebie :) wiec mu too daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolkkka 79
Mój mąż też nie jest wylewny .Rozmawiamy tylko o dziecku ew co u mnie ale o nim nic. On nigdy nie ma nic do powiedzenia jak było w pracy,czy kogoś spotkał ,gdzie był itp. Ale moja teśćiowa nigdy się jego życiem nie interesowała o nic nie pytała i może nie jest nauczony opowiadać, nie czuje takiej potrzeby. A szkoda próbowałam już wszystkiego zostaje tylko ciągnięcie za jężyk i odp. "nic ciekawego " nie ma o czym mówić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathrineK
no u mnie to wygląda podobnie. Na wszystkie inne tematy chętnie rozmawia, ale o sprawach które go spotkały czy jego dotyczą kompletnie nic nie powie. Bym musiała to z niego wyciągać i pytać wprost i wtedy powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam identycznie na karollka , u niego w domu tez sie nie rozmawia, co tam itd itp. :( Czy wie ktos jak to zmienic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może najzwyczajniej w świecie być introwertykiem. I prawdopodobnie jest. Tego się nie zmienia, to się akceptuje albo szuka innego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×