Gość taka.sobie.ja Napisano Październik 5, 2011 Spotkałam się pierwszy raz z chłopakiem poznanym w necie. Było w sumie fajnie, wg mnie był miło. On chyba też nie bawił się źle, bo spotkanie trwało ponad dwie godziny. Więc nie uciekał Ale czy mu się spodobałam to nie wiem. On ma mój numer telefonu, podałam mu jeszcze przez net. Podczas spotkania przyznał, że zapomniał zapisać go sobie w telefonie. Jak się rozstawaliśmy po spotkaniu, zapytał czy mam jego numer. Powiedziałam że nie, ale że przecież on ma mój. A on i tak chciał podać mi swój. Jak oceniacie taką sytuację? Powinnam czekać aż on się odezwie, czy odezwać się sama? Korci mnie, żeby do niego napisać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach