pogadajcie o byle czym...

nudzę sie w pracy...

zaczęłam już o 6:00 ledwię mam oczy owartę ale daję rade hahahah

To wcześnie, to pewnie zależy dla kogo, nie którzy jeszcze wcześniej pracę rozpoczynają. Hmm, a do pracy przyszłaś się ponudzić czy pracować?

mogę pogadać pod warunkiem że nie robisz za moje pieniądze:P

Tak myślałem, że na 7 to po prostu za wcześnie na pracę. Choć ja osobiście jeśli miałbym wybierać wolałbym jednak wcześniejsze godziny.

Zielona herbata na pobudzenie to ciekawe. Witryna ma rację, jeśli to państwowe to do pracy :P

Nie limitowany w sumie nie zmienia wiele bo i tak swoją robotę trzeba odwalić choć jest to jakieś ułatwienie. Chyba, że mowa o jakimś rozkręconym biznesie albo naprawdę dobrej posadzie.

kazdy facet po malzenstwie wsadza penisa w inna dziure sekretateke czy tam kogos to normalka na zone wybiera sie naiewne baby by moc to robic a tymczasem naiwna zona spodnie upierze http://www.youtube.com/watch?v=PYqXb_7POc0

Autorka chyba przysypia albo próbuje się obudzić.

hahahaha wyluzujcie za wasze nie robie, nie państwowe, mega hu...wa korporacja, wiec nie macie czego załować, pozdrawiam, własnie popijam herbatke

A co to za korporacja? bo przy obecnym bezrobociu to nie wiem czy taka kiepska, ciepło, biuro.

nie, no ciepło, nie narzekam, ale jakoś nie mam wyrzytów sumienia , że jestem tu z wami zamiast mrówkowac :)

a kafeteriusz siedzial cla nocke na kafe

zapiertala na recepcji w przychodni :O albo przed szkołą się nudzi:D

ehhhh witryna nie trafiłaś, szkołe mam juz jakis za sobą i ze służbą zdrowia niewiele wspólnego, ale ok, nie miałam dzis ochoty na słowne przepychanki nie po to zakładałam ten topic ale coż tak wyszło, jakie kurfa złośliwce od świtu co niektórym się powłączały

Może pracy zazdroszczą co nie dziwi zwłaszcza kiedy ma być zwolniona armia urzędników to już całkiem bezrobocie się zwiększy.

kafeteriusz85 - nie no ok staram sie zrozumieć, ale ja nie mam nic wspólnego z urzędniczy stanawiskiem, ehhh po co sie tłumacze , w każdym razie moje doplaty jako podatnika też SĄ. a ty kafeteriusz co od rana porobiasz , że masz czas na kafe

Nie mogę spać, pracuję dorywczo w nocy i przestawił mi się zegar biologiczny. Wypełniam sobie czas do soboty kiedy będę miał szkołę i do poniedziałku kiedy będę miał pracę.

Zazdrosczę Ci tej szkoły, fajnie by było jeszcze wrócic na zajęcia ehhh :)

Dlatego się zapisałem, bo nie robię w "normalnym toku" wykształcenie to jedno, a przyjemności płynące z chodzenia do szkoły, nawet kiedy robiłem na pełen etat to co tu duże pisać, świetna sprawa.:)

hmmm muszę chyba wziąć pod uwagę jakiś dalszy rozwój hahah bo narazie chyba sie lekko cofam , no ale cóż lenstow to równia pochyła cieżko zawrócić :)

Siemka, a ja sobie kofkę piję i sobie w domu jestem bo grypka mnie dopadła

Ja nie miałem kilka lat motywacji, ale Tobie to raczej nie grozi. Zresztą najważniejsze czy też najgorsze jest zacząć.

fifirifiiii - hejka , współczuje ostatnio przechodziłam cholerstwo , pij kawkę zawiń sie w ciepły kocyk i posiedz z nami :) kafeteriusz85- no cóż zacząć faktycznie jest ciężko... a co studiujesz o ile to nie tajemnica jak na kafe.. :)

Na studia przyjdzie czas, na razie to liceum.

yhmmm myślałam, z jesteś starszy kafeteriusz hahahahah juz mi jakies flirty po głowie chodziły hahahaha ( to był oczywiście żart- tak gwoli wyjaśnienia)

Haha, pewnie dobrze myślałaś, liceum można na szczęście robić w różnym wieku, a nawet można być rzecz, że w każdym.

a słuszna racja, ze w każdym jakieś zaściankowe myslenie mi się załączyło wybacz :)

Pewnie o pracy jednak myślisz i dlatego tak wyszło, bo po nicku też skojarzenia nie było.

gadam o byle czym