Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Latający Cyrk Monty Ajrona

brum brum bruuuuuum

Polecane posty

[zgłoś do usunięcia] 5 smaków a tak na marginesie, jak można spieprzyć rosół jakąś przyprawą w proszku babcu=ie kiedys nie sypały i też się zjadło :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jones II, prócz wody przyda się włoszczyzna (pod koniec) sól, pieprz, 1 liśc laurowy i przypalona cebula. I jeszcze ważne: musi pyrkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasadniczo nie przepadam za rosołem i zależnie od aktualnej gastrofazy, uzdatniam go przy użyciu różnych przypraw, np. (niekoniecznie łącznie) curry, maggi w płynie, sól czosnkowa, pieprz cayenne, wspomniane "5 smaków", pieprz ziołowy, czubryca etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam do wyboru jeść rosół lub nie jeść rosołu, to wybieram kotlet mielony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czubryca to zasadniczo mieszanka jakichś suszonych ziół, występuje w paru odmianach (czubryca zielona, czerwona i chyba jeszcze jakiś kolor), moja żona kupuje ją w znaczących ilościach na Dominiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czubryca, jak niektórzy uważają, nie jest mieszanką wielu ziół! Jest jedną rośliną, choć można ją mieszać z innymi przyprawami tworząc mieszanki do kurczaka czy do wieprzowiny. Czubryca jest ziołem o drobnych jasno-zielonych listkach wystepująca na Bałkanach, choć biologicznie jest zbliżona do naszego cząbru ogrodowego to jednak o całkowicie innym smaku i zapachu. za jakąśtam stroną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam oj tam, to co ja wsypuję to nie jest roślina, tylko jakieś paprochy z woreczka, a na etykietce dołączonej do opakowania podano skład i zgodnie z nim, jest to mieszanka różnych całkiem pospolitych ziół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam/
"o, wiem! sushi bym wciągnął" wciągnąć to sobie możesz makaron,albo coś odlotowego Ajron :P sushi ... gryzie się,smakuje,delektuje 😴 i połyka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzeczność może wynikać z tego, że Ajron pisze o czubrycy w sensie botanicznym, a ja - spożywczym. To mogą być zupelnie różne byty, analogicznie jak choćby kukułki i kukułki, gołąbki i gołąbki albo kremówki w W-wie i kremówki w Krakowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×