chłopak, z którym się spotykam, przyznał sie, ze ma dziewczynę!

Maria Elena "Wg mnie nie ma sensu jej mówić o tym. I tak Ci nie uwierzy." no wlasnie chyba podobnie mysle...moze byc tak, ze ja sie wyglupie. Poza tym, skoro ja kocha i ja wybral, to tez o czyms swiadczy :(

:(

... ;(

ktoś jeszcze sie wypowie?:(

nie macie zadnych wspolnych zobowiazan olej gada i szukaj normalnego;)

ale to tak bardzo boli, ze mnie oszukal

I niestety będzie bolało... Może to oklepane-ale z czasem będzie Ci lżej... Wiem, bo sama to przerabiałam. A tacy pseud-faceci to zwykłe h...e. Nie ma sensu Dziewczyno mówić jego kobiecie o czymkolwiek-nie uwierzy najprawdopodobniej. Bardzo to trudne-ale zachowaj się z klasą i nie kontaktuj ani z nim , ani z nią. Jest takie ładne powiedzenie-wszystko w życiu się zwraca. Prędzej czy później. Życzę prawdziwego uczucia wspaniałego Mężczyzny

vaniliova30- mam nadzieje, ze to, co napisalas sie spelni:)

milliiianna ..pie..dol fagasa i ciesz sie, ze cie zostawil, a nie jestes na miejscu jego laski...czy ja bardziej kochal?..w tym momencie ciesz sie z tego, ze sie do niej ulotnil...pomysl jakbys z nim byla 6 m-cy albo wiecej i jemu przypomnialo by sie, ze kochala swoja laske...znajdziesz jeszcze kolesia co bedzie ciebie i tylko ciebie kochal...a nastepnym razem jak bedziesz sie z kims spotykac to przeprowadzaj wywiad srodowiskowy;)

amala, następnym razem wywiad srodowiskowy będzie na pierwszym miejscu:) ale tak na poważnie, to po co mi mącił w głowie, skoro kocha swoją dziewczynę?

niektorzy faceci dowartosciowuja sie w ten sposob, moze chcial sprawdzic, czy jest jeszcze atrakcyjny;)...nie mysl o tym..zamknij rozdzial i idz dalej, wiem ze to trudne ..ale nie ma co sie nad takim przypadkiem uzalac...

spotkania tylko u ciebie przez 2 miechy? ale to musiało byc nudne yyy ,zadnych wyjsc itd yyyy przeciez on przychodził cie posuwac tylko:D baby są takie głupie i naiwne.napie=sz jeszcze ,że mu obiadki gotowałas

567890000000000: a kto ci powiedzial, ze zadnych wyjsc? a obiadków nie gotowałam.

?

mialam podobną kiedys sytuacje. jedyne co moge poradzic- to czas- przejdzie ci.

:(

;(

Przecież autorka pisała, że chodzi do kina i normalnie spotykali się jak para i mieli wspólne wyjścia.

jezeli rzeczywiscie ja ma, tzn ze lecial na dwa fronty. oszust i zdrajca.

dowiedziałam się, ze rzeczywiscie ta dziewczyna istnieje. to nie bylo kłamstwo z jego strony, zeby sie mnie "pozbyc". dowiedzialam sie, ze są ze soba od 2 lat :( cały czas mnie oklamywal.

Ja .....do czego są zdolni faceci