Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rozumiem....no nie

moim najwiekszym osiagnieciem jest dziecko- dlaczego ludzie tak mowia?

Polecane posty

Gość nie rozumiem....no nie

przeciez kazdy moze miec dziecko i wiekszosc ludzi jest w stanie je wychowac na mniej wiecej rozumngo czlowieka, wiec co to za osiagniecie? dlaczego ludzie tak mowia? czy naprawde w zyciu nic innego nie osiagneli tylko byli w stanie sie skopulowac z kims ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz dziecko? chociaż jak się wypowiadasz ?? Wychowanie i opieka nad dzieckiem to bardzo ciężka praca ,począwszy od samych narodzin trzeba być dla dziecka i poświęcić mu się w 100% przez 24h na dobę.Opieka przebieranie,karmienie,sciaganie mleka,noszenie jak płaczę,zabawianie,nauka jedzenia ,chodzenia,mowienia,nauka sikania itp..to wszystko cięzka praca i długa:).Póżniej choroby związane z przedszkolem,potem problemy dziecka w szkole...albo w życiu prywatnym. Ten kto ma dziecko doskonale wie co to znaczy i moim zdaniem jest to osiągnięcie zwłaszcza jak się wychowa mądre i zaradne dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bratowie tylko bracia
Owszem, jest łatwe, ale tylko dla debili, którzy stosują przemoc, terroryzują i uważają, że sprawę załatwili i jeszcze mają się za super rodziców. Ośmielają się oceniać innych pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbbbbuuuuu
a moim największym osiągnięciem życiowym jest pies! Tez musiałam mu sie poświęcic w 100% nauka jedzenia, sikania, aprtowania ach jakie to było pracochłonne. Naprawdę mam się czym szczycyć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---->nie rozumiem Raczej nie masz dziecka.I świadomości jakich pokładów miłości, mądrości i cierpliwości, nakładów finansowych, poświęceń, czasu...trzeba by dziecko wychować na rozsądnego człowieka, który poradzi sobie w życiu (a nie tylko będzie roszczeniowo wyciągał rękę). Nie twierdzę, że dziecko jest moim największym osiągnięciem, tym bardziej, że widzę sporo popełnionych przez siebie błędów. Ale wiem ile wychowanie dziecka mnie/nas kosztuje (w każdym wymiarze). I jestem dumna, gdy obserwuje jakim człowiekiem się staje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×