Czy są na tym forum prostytutki / utrzymanki ?? Ile zarabiacie?

[Gość prostytuttcja w polszy]

Ilu macie kleintów? Gdzie ich poznajecie ? Roksa? Czaty ? portale randkowe ? Facebook? Co robicie z nimi ?

[Gość Za granica bylam]

Exkusywna do towarzystwa, 300 Euro za godzinę w 5* hotelu do tego prezenty i koszty dojazdu.

[Gość ja tez bym tak chcial??]

A faceci tez mogą ? bo Polki nie chca placic za seks ...

[Gość no i gitara g]

łatwy zarobek

[Gość Za granica bylam]

Kolacja, zwiedzanie i super seks z kulturka... Zawsze faceci w garniturach bądź firmowych ciuchach, szacunek i rozmowy. Czasem czułam się jak księżniczka tylko moment kiedy płacił okropny...

[Gość prostytuttcja w polszy]

Gdzie ich poznałas? W klubie ,w hotelu ,przez internet? Szukałam na czatach ale tam każdy żarty sobie robi albo piszą nieciekawe typki :/

[Gość Za granica bylam]

Miałam agentke która się tym zajmowała, najwyższa duskrecja, zdrowie, bezpieczeństwo - rozumiesz... W Polsce jest do kitu, każdy chce za darmo, zero Kuktury i takie tanie dziewczyny które się wyslowic nie potrafią robią zła reklamę . W siebie trzeba trochę zainwestować, markowe ciuchy, dobry fotograf, wyśmienite znajomość zasad w towarzystwie ... Ale to co robiłam to nie ma nic wspólnego ze zwykła prostytucja. Polska potrzebuje jeszcz trochę żeby to umieć dobrze robić

[Gość offerma!!!!]

kurwy !

[Gość Za granica bylam]

Nie masz pojęcia to się nie odzywaj...

[Gość Iris stara ale jara]

Slyszalam ze Egoist_31 zyje z seksu :D

[Gość fdxdfzvxdf v]

Na dobrą sprawę, można tak powiedzieć o każdej niepracującej kurze domowej. Nie zarabiają ale facet je utrzymuje a one odwdzięczają się seksem. Jeżeli chodzi o to to wielu facetów wybiera sponsoring bo żona jest droższa w utrzymaniu i nie nie jest na każde jego zawołanie jak dorabiająca sobie studentka.

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

a nie masz teraz problemow z psychiką? sprzedawałaś swoją intymność, musisz to ukrywać teraz, co robiłaś, dlaczego to rzuciłaś? została ci kasa?

[Gość Za granica bylam]

Nie poszlabym w życiu z jakimś pierwszym lepszym smierdziuchem. Zdobyłam doświadczenie z ludźmi na poziomie i nigdy nie obnizylabym tej poprze źli. A tak poza tym co robi dziewczyna jak coś od swojego chłopaka dostanie:" O jakie ładne buty, biżuteria, perfumy, choć wynagrodzeń ci to" albo " chodź ci podzielone i zrobię ci loda wszech czasów " . No nie mówcie, że tak nie jest. A to się niczym nie różni ...

[Gość Drohojevska]

"nigdy nie obnizylabym tej poprze źli" "choć wynagrodzeń ci to" "chodź ci podzielone" Po jakiemu ty kurwa piszesz? o_O

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

i nie masz problemó z psychiką, że mógł cie mieć każdy kto zapłacił? a jak sie rodzina dowie, to chyba nie pochwali?

[Gość Za granica bylam]

U mnie była bardzo skomplikowana sytuacja prywatna... Nie bardzo chce tu o tym pisać. Czasem myśle żeby wrócić, nie robiłam tego z jakimiś syfami albo jakiś okropnych rzeczy więc nie mam aż tak zoranej psychiki, miałam stałych facetów wiec czułam die jak ich kochanka. Gorzej mi było z tym, że mojemu partnerowi to się podobało bo mógł siedzieć w domu na tyłku a ja zarabialam na jego laski... Chore ale pracy nie żałuje bo na prawdę był relaks za super pieniądze . Teraz jestem sama to myśle czasem o tym ;)

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

powiesz o tym sowim dzieciom, jak zarabiałaś? chciałabyś zeby twoje dzieci tak pracowały?

[Gość Za granica bylam]

Sorry pisze z iPhon i mi wyrazy same wyskakują i nie sprawdzilam ;) Jestem dorosła wiec rodzice nie muszą o mojej przeszłości wiedzieć . Powtarzam , że z psychika ok bo też nie robiłam niczego czego nie chciałam

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

a sam ten fakt, ze wchodził w ciebie obcy facet, bo zapłacił cie nie rusza? że widział w tobie żywą dziurę na zawołanie, to cię nie dołuje, ze ie jesteś dla nie go jak inne kobiety, o które trzeba zabiegać, którym sie trzeba sposobać , czymś zaintrygować, jakoś sie wykazać, tobie wystarczy zapłacić, to po tobie spływa i czujesz sie z tym dobrze?

[Gość Za granica bylam]

Absolutnie nie mógł mnie mieć kto chciał , jak szlam na spotkanie i facet mi nie odpowiadał to do mówiłam do widzenia o tyle. Ale nie miałam takiej sytuacji, to byli zawsze właściciele firm, polityk tez był , urzędnicy . Najmłodszy mjal 37 a najstarszy 48 lat

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

Przepraszam, że tak dopytuję, nie jestem przeciwnikiem prostytucji, ale interesuje mnie jak sie w tej sytuacji czułaś i jak naprawdę wpływa na kobietę takie zajęcie. Czy dostrzegasz cos złego w prostytucji?

[Gość Za granica bylam]

Nawet jeśli tak o mnie myśleli to nigdy tego nie pokazali. Ja wiem, że większość ludzi ma bardzo negatywne wizje tej profesji , czemu się nie dziwię. Powiem tylko że życzę wam kobiety żeby wasi mężczyźni o was tak zabiegLi jak ci faceci o mnie z tym że oni nie musieli bo płacili. Pierwsze razy były bardzo trudne ale zobaczyłam jak go funkcjonuje i było ok

[Gość agenta miała :D:D:D:D]

znaczy alfonsa :D:D:D:D

[Gość Za granica bylam]

Ja byłam " exklusywna damą do towarzystwa" i tak tez byłam traktowana wiec w takiej formie nie iwdze tym nic złego . Ja tu nikogo nie chce przekonywać, że to coś super jest ale tak jak mówię : na poziomie tak, w Polsce nigdy... Moje dzieci pewnie się o tym kiedyś dowiedzą , nie boje się tego. Córki nie mam to się nie wypowiadam...

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

tu jest temat, który dzisiaj trochę nerwowo sie toczył, na temat prostytucji, zwanej sponsoringiem. tam możesz przeczytać, że nie potępiam prostytucji i jak to widzi wiekszość ludzi, szkoda że tam nie pisałaś ,ze swoim świadectwem ,bo byłoby ciekawiej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4981491

[Gość klaustrofobiczna_jazda]

a jakby syn chciał isć na dziwki to byś to popierała?

[Gość Za granica bylam]

Nie alfonsa, to była kobieta. Głupie porównanie na prawdę

[Gość to burdel mama]

żadna różnica. A to co robisz to tylko wybielanie własnego dziwkarstwa

[Gość Za granica bylam]

Mój ex chodził do zwykłej i marzył żeby pójść do takiej jak ja, miał w domu za darmo i teraz żałuje. Jak syn będzie chłam pójść to pewnie mi o tym nie powie ;) jak będzie chciał poradę to mam dobry adres haha. Tak na serio to kto mówi ze na panienki? Oprócz mojego ex naturalnie...

[Gość da rada]

"Nie alfonsa, to była kobieta" burdelmama