Średnie wykształcenie i praca w biurze!

Tylko że do pracy w tym urzędzie nikt nie pytał mnie o świadectwo dojrzałości. Ja do matury przystąpiłam ale jej nie zdałam a pracę rozpoczęłam od 1 czerwca, w tym roku miesiąc po skończeniu szkoły.

licencjat to nie ejst wyksztalcenie wyższe... rece opadają. widze ze same tumany tu siedzą co nic sie nie uczyly a by cchialy miec co najmniej tytul profesorki :O pusty smiech mnie ogarnal... no tak poziom edukacji coraz niższy, wiec juz nic mnie dziwi

a wy tepaczki nie macie dwoch swiadeectw? Ja mam ich trzy !! swiadectwo maturalne, swiadectwo skonczenia technikum (ktore jest dokumentem stwierdzajacym posiadanie wykszt sredniego, ogolnego i zaqwodowego) plus dyplomowe

WYKSZTALCENIE WYZSZE TO STUDIA MAGISTERSKIE 5 letnie A NIE LICENCJAT!!!!

bo skończyła szkołę średnią i tu matura nie ma nic do rzeczy. Tak samo ze studiami. Jak skończysz, ale się nie obronisz to masz wykształcenie wyższe tylko bez tytułu.

KURWA ALE TEPAKI TU SIEDZA....LICENCJAT TO JEST WYZSZE WYKSZTALCENIE!!! MAM DYPLOM KURWA MAC!

Oczywiście nie uwzględniamy licencjata.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wykształcenie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wykształcenie

wykształcenie średnie to średnie - nie ważne czy osoba zdała maturę - czy zdała egzamin zawodowy w technikum - to wykształcenie średnie wykształcenie wyższe to - licencjat (ponieważ na niektórych kierunkach nie ma licencjatu) - magisterka

Rany, co za półgłowki... Ukończona szkoła średnia, nawet bez zdanej matury daje wykształcenie ŚREDNIE. Po zdaniu matury uzyskuje się osobne świadectwo o nazwie: Świadectwo Maturalne (uprawniające do przyjęcia na wyższe uczelnie). Licencjat jest traktowany jak wykształcenie WYŻSZE, co nie znaczy, że pracodawcy nie oczekują od kandydatów ukończonych studiów magisterskich. W każdym razie np. żeby uzyskać prawo do 26 dni urlopu, trzeba przepracowac min. 10 lat lub ukończyć studia wyższe i przepracować 2 lata. Licencjat jest w tym przypadku traktowany jako wykształcenie wyższe czy wam się to podoba, czy nie:) dfdfdfdffgfgghgjkll;rtertrrtt, na drugi raz jak ci powiedzą, że nie masz racji, to zamiast się ciskać poszukaj i poczytaj na spokojnie w necie, dzięki czemu unikniesz ośmieszenia się.

Licencjat to wyzsze I stopnia mgr to wyzsze II stopnia jakie jeszce maci4e zmartwienia????

ludzie, sory ale jak czytam to az nie wierze .... po 1 wyzsze - czyli licencjat / magister moze miec KAZDY kto ma 400 zlotych na czesne wyksztalcenie wyzsze w zwiazku z powyzszym nie daje kompletnie nic (mowie o tych najpopularniejszych kierunkach) poza tym tylko w Polsce na stanowiska gdzie srednie wystarcza spokojnie trzeba miec wyzsze - po kiego diabla magister do sekretariatu, obslugi klienta itp itd??? niech mi ktos wytlumaczy?

Uwaga. Specjalnie dla Was znalazłam swoje świadectwo dojrzałości liceum ogólnokształcącego z 2003 roku i na dole pierwszej strony jest wyraźnie napisane tak: SWIADECTWO JEST DOKUMENTEM STWIERDZAJACYM POSIADANIE WYKSZTALCENIA SREDNIEGO OGOLNEGO I UPRAWNIA DO UBIEGANIA SIE O PRZYJECIE NA STUDIA W SZKOLACH WYZSZYCH. I teraz widać już od razu a wynika to z pierwszej części powyższego zdania czyli "SWIADECTWO JEST DOKUMENTEM STWIERDZAJACYM POSIADANIE WYKSZTALCENIA SREDNIEGO OGOLNEGO" że jeśli nie masz matury a więc nie posiadasz świadectwa dojrzałości to NIE MASZ WYKSZTALCENIA SREDNIEGO! Co do wyksztalcenia wyższego to sprawdzilam na wikipedii i faktycznie licencjat jest uważany za wyksztalcenie wyższe choć dziwne to dla mnie. Ale jednak wyksztalcenie wyższe licencjackie a wyższe magisterskie to dwie różne rzeczy i na pewno dla pracodawcy wykszlacenie mgr jest o wiele bardziej wartościowe niż licencjat.

Więc autorko tego tematu nie masz matury--> nie masz wyksz. średniego, no chyba że coś zmienili od 2003 roku bo w sumie ciągle coś zmieniają... ale i tak nie mając matury powinnaś się wstydzić pisać, że masz średnie, bo się osmieszasz i tyle.

hm specjalnie dla was...., ciężko było się zorientować przez ostatnie lata, że mieliśmy reformę oświaty, wprowadzono gimnazja, itp? Sama kończyłam starą podstawówkę i czteroletnie liceum, ale zmiany zauwazyłam i nietrudno się domyślić, że mogły nastąpić jakieś zmiany warte sprawdzenia.

Nie pracuję w szkolnictwie, nie mam dziecka więc mnie takie sprawy nie interesują. Co nie zmienia faktu, że jeszcze w 2003 roku było jak wyżej napisałam, a jak jest teraz nie wiem. Może zmienili na gorsze bo inaczej tego nazwać nie można, no bo jak bez matury mozna mieć średnie??? śmiech na sali.

jak widzisz można. Oczywiście, że można się też nie interesowac zmianami, ale kurcze, czytasz wątek, w którym tyle osób mówi ci tak, a ty i tak mówisz nie, bez wcześniejszego sprawdzenia (bo mniemam, że o reformie jednak słyszałaś). Ja też nie interesuję się wszystkim, ale jednak zabierając głos w jakiejkolwiek sprawie staram się mieć o niej choć mgliste pojęcie, zwłaszcza na forum internetowym, gdzie weryfikacja własnej wypowiedzi jest kwestią chwili:o

hm..... to co napisalas nie oznacza w zaden sposob ze jak ktos nie ma swiadectwa dojrzalosci tylko swiadectwo ukonczenia szkoly sredniej nie ma wyksztalscenia sredniego

I teraz widać już od razu a wynika to z pierwszej części powyższego zdania czyli "SWIADECTWO JEST DOKUMENTEM STWIERDZAJACYM POSIADANIE WYKSZTALCENIA SREDNIEGO OGOLNEGO" że jeśli nie masz matury a więc nie posiadasz świadectwa dojrzałości to NIE MASZ WYKSZTALCENIA SREDNIEGO! niestety z tego wynika ze masz wyksztalcenie srednie a nie ze jak ktos nie ma matury to tego wyksztalcenia nie ma

hmm specjalnie dla was_powiedz mi z ktorej choinki ty sie urwalas..??ja pierdole z taka idiotka...ty chyba naprawde masz tylko podstawowe...gdyby głupota umiała fruwać to zasuwałabyś jak jastrząb..masakra

średnie to średnie ukończenie ogólniaka - średnie ogólne ukończenie technikum - średnie techniczne(bez egzaminu zawodowego zwykłe średnie) wyższe to wyższe - licencjat - wyższe 1 stopnia - magister - wyższe 2 stopnia - doktorat - wyższe 3 stopnia

temat byc moze prowo - nie wiem, ale sama dostalam prace w urzedzie gminy po znajomosci bo moj maz to wplywowy czlowiek:) jestem po srednim jak autorka

Powiem Wam, że... - a masz przynajmniej maturę? pytali ciebie o maturę jak Cię zatrudniali?

nikt mnie o nic nie pytał bo przecież napisałam że prace załatwił mi mąż.... (wtedy narzeczony ) stawilam sie tego i tego dnia o tej o o tej godzinie w pracy i tyle. A matury nie zdałam z matematyki, jesli to kogoś zainteresuje (w co watpie) z innych przedmiotow mialam ponad 80 % - trudno sie mowi

I co tam robisz w tym urzędzie? zajmujesz się sprzątaniem po pracownikach umysłowych?

autorka :) a wiem to dlatego że sama również swojemu bratu załatwiłam pracę w urzędzie i jakoś tego nie żałuje.

po nikim nie sprzątam, jak juz to ktoś po mnie to robi, ja siedze cały dzien za biurkiem, najczesciej czas spedzam w internecie, nieraz wypisuje jakies kwity, kieruje petentow do innych dzialow, cos tam tlumacze... aktualnie jestem na zwolnieniu ze względu na ciąże. Wiem ze was to denerwuje mnie takze, niestety w PL istenieje biurokracja i 3/4 etatow na urzedowych stanowiskach powinno sie zlikwidowac poniewaz Ci ludzie nic ine robia (pisali o tym tydzien temu w Uwarzam że.... ) to prawda

Odnośnie wykształcenia: jest średnie maturalne i bez matury. Co do licencjata- też jest to wykształcenie wyższe aktualnie. Za granicą też tak jest i u nas się to przyjęło. :P

ja rozumiem wasze oburzenie, bo to naprawde niesprawiedliwe ze ludzie koncza studia a nie moga znalesc godnej pracy i płacy.... ale skoro nadarzyła mi sie okazja i moj maz jest taki obrotny to mialam nie skorzystac?? nie badzcie smieszni