dlaczego sie nie udaje?

Boze tez bym chciala zeby mie sie tak szybko nie udawalo,a tutaj 3 ciaza z wpadki z gumka :O

Do pani u gory! Chyba nie wiesz co moeisz..... I tak zle i tak niedobrze!!!! Zapewne ja jak innych pare osob uwaza ze to nie jest sprawiedliwe ... ty masz prawie 3 a my???? Jeszcze zadnego..... Ty sie mozesz zabezpieczyc .... z pigulkami itd. A co mamy zrobic my????

Do pani u gory! Chyba nie wiesz co moeisz..... I tak zle i tak niedobrze!!!! Zapewne ja jak innych pare osob uwaza ze to nie jest sprawiedliwe ... ty masz prawie 3 a my???? Jeszcze zadnego..... Ty sie mozesz zabezpieczyc .... z pigulkami itd. A co mamy zrobic my????

Do pani u gory! Chyba nie wiesz co moeisz..... I tak zle i tak niedobrze!!!! Zapewne ja jak innych pare osob uwaza ze to nie jest sprawiedliwe ... ty masz prawie 3 a my???? Jeszcze zadnego..... Ty sie mozesz zabezpieczyc .... z pigulkami itd. A co mamy zrobic my????

swiergotek ja mam wrogi sluz

Hej Panterka w centki....czym sie objawia wrogi sluz? czy sa jakies objawy czy poprostu trzeba zrobic badania? Pozdrawiam!

hej dziewczyny. no widac ironie losu.. my sie staramy badamy leczymy a inni wpadaja nawet przy prezerwtywach.. ja ostatnio mocno wierze ze do bozego narodzenia sie uda :)

motylek 1985 to znaczy ze moj sluz zabija plemniiki test nazywa sie ptc robi sie go w 13 dniu/14 dniu cyklu gin pobiera wymaz ze srodku i aptrzy jak sie zachowuja plemniki w sluzie plodnym u mnie to niestety nic nie bylo po ok 10 godz od stosunku bo do 10 godz sie go robi

Swiergotek! Trzymam Cie za.slowo......;)

kurcze panterka to masakra... dziwne ze kobiece środowisko pochwy zabija plemniki. powinno im tam byc dobrze... motylek tak sobie bajecznie wymyslilam ze skoro sie nie udalo na rocznice slubu i moje 24 urodziny to mzoe sie uda na boze narodzenie i zrobie wszystkim taki prezent... ostateczna data to 17 stycznia, maz ma wtedy urodziny...

no niestety nie ma latwo jak by sie wydawalo a moj zegar tyka w przyszlym orku koncze juz 30 lat a jednak sluz tez moze zabijc plemniki

kurcze panterka... przykro mi... czasem los? Bog? natura??? bywaja przewrotne, zlosliwe. a co na to lekarze? ten sluz sie zmieni?? daja wam szanse?? jak sobie radzisz z tym 3 letnim staraniem??

hmm jak sobie radze teraz moze troche lepiej ale bylo zle bardzo zle trzeba to poprostu przejsc o tak powiem nie da sie tego opisac co czuje w rodzinie sa dwa malenstwa siostrzenica a wlasciwie chrzesnica ma 2 miesace a za miesac urodzi sie sisotrzeniec męża na wrogi sluz nie ma lekarstwa prawdopodobnie czeka na zabieg inseminacja który nei daje zadnych gwarancji powodzenia

panterka chcialabym jakos pomoc, doradzic... ale co tu mozna?? w ogole mnie to wszytsko przeraza. dlaczego tak jest?? ludzie sie kochaja, chca zalozyc rodzine a tu NIE, bo nie..... zaczeliscie sie starac jak mialam 27 lat. pozno sie poznaliscie z mezem czy tak chcieliscie, tak wam sie ulozylo? ja sie boje ze jestem za mloda, ale slyszac wlasnie takie historie boje sie ze gdy osiagne wszytsko co chce to na dziecko jzu bedzie za pozno.... dlatego zaczelismy mimo ze wciaz mam pelno watpliowsci

jak masz gg to mozemy pogadac bo ciezko tu tak pisac na forum

nie bardzo chcialabym tu pisac swoje gg. ale rozumiem ze ty nie chcesz az tak prywatnych spraw na forum..

jak masz ochote to napisz na maila jogobelle82@wp.pl a jak nie to trudno nie to nic takiego z mezem poznalismy sie 2 lata 1,5 roku przed slubem a czy pozno zaczelismy sie starac hmm nie wydaje mi sie zaraz po slubie a wiec 3 lata temu to nie zalezy od wieku mozna byc po 30 a zajsc norlmanie mozna miec 20 i miec problemy ale nigdy nie pomyslelismy ze bedzie miec az takie problemy zwykly gin nam nie pomogł dopiero musielismy sie udac do kliniki ale i tak wyniki nie sa zadawalacjace i mam naprawde juz czasem dosc mimo ze sie przwyczailam do@ ze przychodzi inaczej patrze na to ale jak by nie bylo moj zegar tyka a cierpliowosc sie juz konczy

rozumiem cie doskonale ze nie masz cierpliwosci juz. w koncu 3 lata to naprawde dlugo. choc znam osobe ktora stara sie 5 lat i juz 2 razy poronila i nie wiadomo co gorsze.. starac sie bez rezultatow czy zajsc i poronic. jedna znajoma meza zaczela sie starac jak miala 30 lat (najpierw mieszkanie i kariera byla wazniejsza) potem starali sie 3, 5 roku. juz stracila nadzieje. pewnego sylwestra ostro z mezem zabalowali. pijani spedzili "stosunkowo udana noc" i teraz jest mama 2 miesiecznego jasia trzymam w kazdym razie za was kciuki. :) powodzenia

niby nie duzo ale dla mnie 3 lata to wiecznosc i nie malo jednak no u nas z tym ciezko bo na sluz nie ma lekarstwa a moj sluz poprostu je zabija plemniki wiec nie may nawet najmniejszych szans zobaczymy co to bedzie czas pokaze powoli zaczynam sie oswajc z mysla ze mozemy sie starac starac i tak nici z tego za pomonad 2 tygodnie mamy powtórke badan o zobaczymy to trzeba poprostu przejsc bo ciezko zrozumiec

to daj znac jak bedzisz po badaniu co wam dalej zaleca,

Swiergotek.... mam nadzieje ze twoje marzenia sie spelnia ;) Moze juz na gwiazdke bedziemy opisywac swoje uczucia .... z dzieciaczkiem w brzuszku....;) Panterka w centk strasznie mi przykro... o tym ze istnieje wrogi sluz dowiedzialam sie niedawno itak sobie myslalam. ... ze mam nadzieje ze go nie mam.... Nie wiem co u mnie. powoduje ze.juz 13 cykli sie nie udalo i mam nadzieje ze teraz w. 14 cos sie zmieni ;) ...... Zobaczymy! Buziaki milego dnia zycze.... ;)

damy rade :) musimy... kiedys na pewno

czasem czuje klocie w dolnej okolicy brzucha... nie wiem co to czy to jajniki, czy cos sie zagniezdza ?? ;)

Czesc Swiergotek ;) Ja teraz czekam na @ tak jeszcze 3,4 dni ale o dziwo nic mi za bardzo nie jest... atroche bola.mnie sutki...ale.delikatnie jak sie ich dotyka a poza tym nc zadnych boli brzucha... napoecia i boli kregoslupa... mam zawsze przed @ Jednak sie nie nakrecam bo watpie zeby sie udalo.... ;(

motylek a moze tym razem sie udalo? moze nam obu?? ja cierpliwie czekam do 10 listopada na okres. moze szybko czas zleci ..

Czesc... co tak cicho... Nikt sir nie wypowiada??? U mnie kicha... znowu @ przyszla... kedno dobre ze punktualnie.noe bede sie wkrecac ze moze sie udalo...

motylek przykro mi... ja jeszcze tydzien musze czekac

za dwa dni termin okresu... mam nadzieje ze nie przyjdzie

dziewvzyny nie dostalam dzis okresu a powienien byc bo to 28 dzien cyklu, jutro wiec bede testowac. kupilam test w aptece, nazywa sie "komfort"... zobaczymy

Panterko w centki.. CzY sprawdzalas po pozytywnym tescie pst przeciwcialaprzeciwplemnkowe tez w krwi? Mysleliscie nad inserminacja?