Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość huncwotka

zakochalam sie w facecie ponad 10 lat starszym

Polecane posty

Gość huncwotka

ode mnie... jest rozwodnikiem od roku, wczesniej zyl w separacji 3 lata. maja 2 dzieci. to on zaczal. ja najpierw nie chcialam. przestraszylam sie troche tego wszystkiego. ale w miedzyczasie chyba zauroczylam sie nim. zwlaszcza ze on caly czas stara sie byc blisko. nie wiem. chce i boja sie. boje sie czy sprostalabym tej wyjatkowej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może najgorszym wariantem
i bardzo dobrze, jak stary już nie będzie mógł, godnie go potomkowie zastąpią i dadzą czadu twojej piczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
W sumie juz by mogli, bo sa pelnoletni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może najgorszym wariantem
trójkąty są dobre a czworokąty, jeszcze lepsze to do dzieła , bo masz jeszcze jeden plus możesz zostać bogata wdową z dwoma popychaczami....mają ludzie szczęście, ech nie to co ja .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjsdfghjdsfghj
faceci to skurwysyny co pluja sperma z czlonkow- i pierdza dupa w ustach te slowa o tzm milosci jak im sie chce wsadzic czlonka w mokra dziure a potem zapirdalaja w inna dzoure skurwysyny http://www.youtube.com/watch?v=PYqXb_7POc0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Bogata dzieki niemu to raczej nie :D On niewiele ma. Splaca kredyt, alimenty. To raczej on moze upatrywac we mnie dobra partie pod tym wzgledem (materialnym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może najgorszym wariantem
coś rzeczywiście głupia, starego biednego fiuta, fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie :) Tutaj jedna panna chwali się, że zakochała się w panu 40 lat starszym :D Żonatym, dzieciatym. Dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Dokladnie jest 11 lat starszy. Podoba mi sie z wygladu, owszem. Poza tym jest fajnym kompanem do rozmowy. Ma swietne poczucie humoru. Damascenka, skad ta ironia? Po prostu zastanawiam sie czy taka znajomosc/zwiazek mialaby sens.. czy bym sie w tym odnalazla... Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
a co to jest 10 lat różnicy? to jest nic!bierz się za niego jak ci odpowiada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewna pani z 87 a co to jest 10 lat różnicy? to jest nic!bierz się za niego jak ci odpowiada No dla ciebie 10 lat róznicy to jest rzeczywiście nic :) Przecież ty zakochałaś się w facecie o prawie 40 lat starszym. Autorko, ale rzeczywiście 10 lat róznicy to nie jest tragedia. Skoro jest rozwiedziony to czemu od razu miałabyś go przekreślać? Ja na twoim miejscu bym spróbowała :) Mówię to bez złośliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
pewna pani- nie chodzi o jego wiek... ale o caly ten jego inwentarz... zastanawiam sie jakbym sie odnalazla w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ale w czym jest problem? Fcaet jest rozwiedziony, więc nie wchodzisz komuś w życie z butami. Rozumiem, że cięzko jest związać się z facetem, który jest po rozwodzie, mający dzieci z inną kobietą, ale uważam, że nie można tylko z tego powodu od razu kogoś przekreślać. Może się nie dobrali, czasami tak w życiu bywa. Błędy młodości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
zwiazana... dzieki, ze bez zlosliwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
dokładnie, on jest rozwiedziony. Licz się jednak z tym, że będziesz musiała zbudować sobie w miarę poprawne relacje z jego dziećmi bo jednak on jest ojcem, czy Ci się to podoba czy nie. I czasem może dochodzić do sytuacji, że będzie chciał spędzać z nimi czas. Będziesz umiała zaakceptować jego dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Nie, nie. Znam tylko wersje 1 strony. Podobno juz dawna zyli obok siebie. A ostatecznie ona znalazla sobie faceta. I sama ja nieraz z nim widzialam. Mam wrazenie, ze najwieksza przeszkoda sie dzieci tutaj... To fajnie chlopcy. Sympatyczni. Ale boje sie, ze w zwiazku z nim, ona zawsze bedzie obecna w moim/naszym ewentualnym zyciu. To w koncu matka jego dzieci. Moze ktos mi tutaj pokaze inne punkty widzenia. nie chodzi o to, ze nie moglabym tych dzieci polubic. Ja juz je lubie. Zreszta to juz nie dzieci. No, ale boje sie... moze niepotrzebnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Ja pracuje z mlodzieza, wiec nie mam problemu, by nawiazac kontakt poprawny z nimi. Poza tym oni juz troche sa oswojeni z taka sytuacja... bo musieli poznac jakis czas temu nowego faceta swojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasencja nr1
heheh,dobra,dobre zwiazana z zonatym to sie niczym nie przejmuje wiec jej doradztwo to bierz z przymruzeniem oka autorko.... Tamta zadaje sie z zonatym mimo ze facet ma zone i dziecko...skupia sie na terazniejszosci,heheh Autorko wiek jest dobry. Facet powinien miec z 10lat mlodsza zone zeby pozniej nie kurwil sie z malolatami-tak jak fagas -zwiazanej z zonaty,...:D Ale licz sie z tym ze tam sa jescze dzieci i alimenty bedzie na te dzieci placil...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Nie. Nie placi alimentow. On zyje z jednym dzieckiem, ex zona z drugim. Wiec alimentow jako takich nie placi, ale oczywiscie utrzymuje dziecko w pewnym stopniu. Choc on teraz gdzies pracuje; zaczal wlasnie studia niestacjonarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
zapewniam, że te 10 lat mniej u żony nic nie zmienia jak chodzi o zdradę. Jak facet zechce zdradzić z "małolatą" to i tak zdradzi, bez względu na wiek żony, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasencja nr1
rozdzielili dzieci...??????:O Daj se spokoj.....Podzielili zabawki na polowe i tak jest ok..:O Porazka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Jestesmy jednak na 2 roznych etapach zycia. Jego doswiadczenia bija moje na leb, na szyje. Zawsze jego dzieci beda przede mna. Rozumiem to nawet. Ale nie wiem czy tak chce. I matka tych dzieci. Pewnie zawsze bedzie chetny, by jej pomoc. Wiem, ze rozmawiaja ze soba normalnie, w sensie kulturalnie, ale tylko wtedy, gdy kwestia dot. dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa ac a
co to jest 11 lat moja nowa facsynacja ma duuuzooo wiecje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huncwotka, żadnej ironii :) Wszystko z humorem :) Czemu miałabyś sobie nie dać rady? Najpierw trzeba kogoś poznać choć trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwotka
Rozdzielili, ale mieszkaja blisko siebie tak, ze dzieci (pelnoletnie) maja kontakt ze soba caly czas, jesli zechca. Nie wiem skad taka decyzja. Osobiscie tez wydaje mi sie dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
skoro piszesz, że to są już większe dzieci, a skoro jeden zaczął studia, to znaczy, że jest już dorosły, więc nie przejmuj się. To nie są małe dzieci, nie będą już tyle uwagi wymagać od niego. Zresztą Ty pewnie też zdecydujesz się na dziecko, to starsze siłą woli będą na drugim planie. Zresztą chłopak student to już ma zapewne swoje życie, co przeżywasz:) skup się na tym, aby to Tobie było dobrze, aż tak nie przeżywaj tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasencja nr1
łe no,jak sa pelnoletnie to juz nie dzieci....:D za chwile wyfruna z gniazda i bedziecie sami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna pani z 87
to już nawet nie dzieci a dorośli faceci, więc głowa do góry! zaraz pozakładają swoje rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×