Ile obecnie zarabia nauczyciel stażysta NA RĘKĘ?

Ja pracuję na pół etatu ile powinnam zarabiać?

stażysta na ręke po magisterce ma ok. 1300zl

to zalezy ile masz godzin, czy masz wychowawstwo itp... mysle, ze 700zl

Wiecie jak ja żałuję, że mi nikt nic nie powiedział, nikt niczego nie rozumiał i tak dalej bo powiem wam powiedziałabym tym siostrom o co chodzi, sama też bym była mądrzejsza a tak? I tyle. One byłyby takie same tylko...normalniejsze i tyle. A tak? I tyle. Bo matmę trzeba rozumieć tak jak wszystko inne i tyle. A one tak sobie wzięły tę matmę nie pomyślawszy i dlatego ja też byłam taka nienormalna. Na pewno bym taka nie była gdyby nie one. Jakie szanse bez nich na biologię - zero. Polibuda albo filologia. Nic poza tym. To wszystko. A tak? I tyle :(

a ile niby ma brac na rekę za ok 5 godzin pracy dziennie + przerwy świeczne, ferie dwa tygodnie, wakacje dwa miesiace. Przypominam że oczywiście pansje otrzymują za te przewry. Gdzie tak jest ? I jeszcze ci ktoś powie że 1300 na rekę dla swiezo upieczonego młodocianego nauczyciela to mało smiechu warte, chamstwo i nic więcej, oto nasz kraj ! ktos kto uczciwie pracuje 30 lat , a raczej tyra dotanie tyle samo co gówniarz za siedzenie tyłkiem i odwalanie 5 zasranych godzinek

ja mam pytanie, bo czegoś nie rozumiem, mam ciotkę nauczycielkę, nie wiem dokładnie jakim jest nauczycielem ale pracuje z dziećmi 1-3 klasa. Sama utrzymywała dom i 5 osobową rodzinę bo jej mąż pił, teraz na rękę ma, tak powiedziała, ok. 3 tysięcy i może się starać o pare stów więcej i to byłby już szczyt, który jako nauczyciel może osiągnąć. Drugi przykład, mąż znajomej, sam mieszkał, utrzymywał się, chciał samochód to go kupił, jakiegoś suva, serwisuje się u najdroższego mechanika w mieście, odpicowany, laptopek itd. Stać go na zagraniczne wycieczki i co tam chce. Jakim cudem nauczyciele zarabiają tak mało skoro ja znam ileś takich przypadków, ponadto tylko nauczyciele i lekarze od lat otrzymują podwyżki od państwa i ciągle jest mało? Ile nauczyciel powinien za te 18 godzin tygodniowo zarabia, 10 tysięcy?

fakt zapomniałam napisać o conajmniej 3 miesiącach wakacji w ciągu roku. Tak wiem, nauczyciele nie mogą w ciągu roku brać urlopów ale tak na prawdę braliby? Czy to takie ekstra atrakcyjne miesiące? A w naszym kraju każdy jak bardzo potrzebuje wolnego na te kilka dni bo coś wypadło to bierze L4 więc nauczyciel pewnie też.

nikt nie potrafi powiedzieć ile taki nauczyciel powinien zarabiać? weźmy jeszcze pod uwagę rok urlopu na podratowanie zdrowia, nauczyciel w ciągu wszystkich lat ma prawo do 3 lat takiego płatnego ze wszystkimi świadczeniami urlopu. To dalej jest mało? Siedzę z kobietą, która ma męża nauczyciela, jak ze sobą rozmawiają przez telefon to ciągle od niej słyszę "ty jeszcze jesteś w domu?" albo "ty już jesteś w domu?" nie wiem czy ten facet w ogóle wychodzi do pracy ale stać ich na wszystko (wiem, że na pewno nie ona zasila ich budżet bo wiem ile zarabia). Nauczyciele zarabiają ile zarabiają i mam to gdzieś ale wkurza mnie, że ciągle chcą więcej gdzie przy nakładzie pracy w stosunku do innych grup zawodowych należałoby im się mniej.

iezle uklady i sporo nadchodzin. miala pewnie ze 2 etaty. w zyciu na jednym etacie nauczyciel nie zarobi 3 tys na reke. stazysta ma ok. 1300 -1400 na reke. po odbyciu stazu necala stowke wiecej. a dyplomowanym jest po ok. 15 latach pracy a i wtedy nie ma 3 tys na reke

czy miała 2 etaty to nie wiem ale nawet jeśli to na dwóch etatach pracowała tyle ile normalny pracownik w ciągu tygodnia więc ... gdybym ja pracowała po 4 godziny dziennie to też bym wolała robić 2 etaty po 8 godzin dziennie bo wychodziłoby to tak samo jak inni a zarabiałabym 2 razy więcej.

pracuję na pół etatu - 9 godzin, mam uprawnienia pedagogiczne, dostaję 20 zł za 45 min. na rękę

taka j. głupoty opowiadasz, sami RODZICE dziecka nie chcą aktywnie (czyli rozmowa, wspólna zabawa, nauka) spędzać ani JEDNEJ godziny ze swoimi SKARBAMI, ukochanymi wymarzonymi pociechami!!! których mają z reguły dwie sztuki. a dlaczego? - to pytanie pozostawiam Twojej inteligencji .. Dlaczego sami rodzice uciekają od Wychowywania swoich pociech..?

ok 1300 na reke,mianowany ok 3 tys a dyplomowany ok4 tys

co ma jedno do drugiego? chodzi o fakt ile czasu aktywnie rodzice spędzają czas ze swoimi dziećmi to jak to się odnosi do wypłat nauczycieli

http://daczyszyn.laszczow.pl/index.php?art=119 tu jest wynagrodzenie zasadnicze dla nauczycieli od września 2011 r brutto Weźmy dyplomowanego zatrudnionego na pełen etat tzn 18 godz tygodniowo- zarabia 2995 zł brutto zasadnicza, do tego wliczamy dodatek stażowy (od 1 do 20 %) załóżmy że nauczyciel ma przepracowane 20 lat - dodatek stażowy 599 zł, jeżeli jest wychowawcą klasy to do tego dostaje dodatek za wychowawstwo - 89,85 zł, dyrektor szkoły ustala również dodatki motywacyjne (zależy od dyrektora ile komu przyzna) załóżmy że dyrektor da 5 % dodatku motywacyjnego - 149,75 Razem nauczyciel dyplomowany z 20 letnim stażem zatrudniony na cały etat, wychowawca klasy ma 2995+599+89,85+149,75=3833,60 brutto. Do tego dochodzą często nadgodziny, trzynastka raz w roku, pieniądze na święta z funduszu socjalnego, dodatki za maturę, wczasy pod gruszą itp.

nauczyciel stażysta z tytułem mgr i przygotowaniem pedagogicznym ma 2182 brutto pensji zasadniczej gdy ma cały etat tzn 18 godz tygodniowo. Norma miesięczna czasu pracy to 75/6 godz dla nauczyciela nie pamiętam czy końcówka 5 czy 6. tak jak masz pół etatu to brutto zasadnicze masz 1091 zł. Nauczyciel stażysta dopiero po 3 latach pracy nabywa prawo do dodatku stażowego, w pierwszym roku pracy nie należy mu się też dodatek motywacyjny.

ale jakie 4godziny dziennie? a klasowki same sie utworza, a pozniej sprawdza? a rady pedagogiczne, zebrania, przygotowanie do lekcji? to wszystko nauczyciel robi poza spedzonymi 4godzinami w szkole! kolejna sprawa czy ktoras z was chcialaby pracowac 2godziny w tygodniu za darmo w ramach konsultacji? no prosze rece podniesc! takie cwane jedna z druga ze etat wynosi 18godzin, ale to jest 18godzin w szkole, a w domu drugie tyle taka j. - no tak na podstawie meza kolezanki oceniasz WSZYSTKICH nauczycieli i ich czas pracy, gratuluje

ja wiem ze nauczyciel w niemcech zarabia 4o euro na godzinę

ale pierdolisz agnieszka po paru latach uczenia tego samego nauczyciele znają to na pamieć na początku się pouczą ale jak przez kilka lat ciągle to samo to jakiego przygotowania wg ciebie trzeba? klasówki to taki problem hehe wielu nauczycieli korzysta z opracowanych zestawów które dostają za darmo od wydawnictw i tylko kserują gotowe, sprawdzenie klasówek robią np na lekcji lub w czasie okienka, za każdą godzinę mają płacone, a że raz w mcu pojda na wywiadówke czy rade to nie narzekaj wątpie że byś chciałam zapierdzielać 200 godz w taśmie za 1386 zł brutto . wiec nie gadaj ze sie tak napracują

nie tylko na podstawie jej męża, znam więcej nauczycieli, sprawdziany nie są codziennie a skoro nauczyciel to taka mądra głowa to chyba nie musi sprawdzać w internecie odpowiedzi, żeby wiedzieć czy uczeń odpowiedział dobrze czy źle, ponadto samo przygotowanie sprwdzianów polega najwyraźniej na przygotowniu 10 egzemplarzy, które są powielane potem przez kolejnych 5 lat więc nie wierzę, że to taka ciężka sprawa. Chodziłam do szkoły przecież więc widziałam pewne rzeczy. Nie uważam, że to obejmuje 8 godzin dziennie ale nawet gdyby zostawić ten temat to powiedz mi czy 3 miesięczny urlop w ciągu roku i 3 letni urlop zdrowotny to jest nic? Dlaczego nauczyciele tak oburzają się przed wprowadzeniem dyżurów w ciągu wakacji aby pilnowali i zabawiali dzieci??? Bo wygodnie jest niepracować i pobierać za to nie małą kasę prawda? Ja uważam, że dyżury powinny istnieć i mam nadzieję, że je kiedyś wprowadzą bo rodzice w czasie wakacji nie mają niestety urlopu i nie mają co zrobić z dzieckiem.

odnośnie przygotowania sprawdzianów - mają przygotowane zazwyczaj jak pisałam kilka egzemplarzy i z tego ciągle korzystają, odnośnie sprawdzania - często sprawdzają na zajęciach z innymi klasami więc nie poświęcają czasu w domu, zresztą wiele rzeczy załatwiają na zajęciach, no ludzie, przecież my też chodziliśmy do szkoły to chyba nie wciśnie mi nikt kitu, że jest inaczej.

czemu w takim razie nie zostalas nauczycielem skoro to taki swietny zawod, pol roku wakacji, wolne swieta, 3godziny pracy dziennie? ja mieszkalam z nauczycielka matematyki, ona dzien w dzien siedziala od rana do wieczora w szkole pracowala w liceum ja nie pamietam ze swojej szkoly zeby sprawdziany byly takie same, nie bylo opcji zeby od innych klas miec gotowce :O nauczyciele sami robili sprawdziany, wymyslali zadania nie bylo opcji zeby to sie powtarzalo a nie bylam wcale w najlepszym liceum, ot takie zwykle ja sama myslalam o byciu nauczycielka j.polskiego ale zdeydowalam sie na inna specj ktora nie otworzyli i bede studiowac dziennikarstwo nigdy nie powiem zlego slowa na nauczyciela bo nie maja latwo

U syna zebranie jest 1 godzinę co 2 miesiące. :o A wy tu klepiecie o tych zebraniach jakby były codzinnie.

nie zostałam nauczycielką i to może być mój błąd, nie zmienia to faktu, że uważam, iż nauczyciele mają łatwą pracę, masę ulg i ogólnie za dużo, ale wkurza mnie dopiero fakt, że chcą ciągle więcej

"200 godz w taśmie za 1386 zł brutto" jak się uczyć nie chciało... :-P

taka j. - ale to o co masz pretensje? trzeba bylo sie uczyc a nie teraz wylewac zale na kafe ze oni maja tak swietnie nie rozumiem do czego pijesz?

pieprzysz o uczeniu się, ja się wyuczyłam, mgr, potem kolejne studia ale niestety brak pleców sprawia, że o pracy w moim zawodzie mogę pomarzyć, nie zawsze brak nauki powoduje, iż dana osoba nie pracuje za 5 tysięcy zresztą komu ja to tłumaczę :D

ja z jednej strony im zazdroszcze bo niby maja 4h dziennie, ale dodatkowo sa sprawdziany, sprawdzenia, 2godziny za darmo w ramach konsultacji, itp itd jak ktos ma jedna klase to jasne ze jeden sprawdzian na miesiac, ale zalezy jaki przedmiot i jak ktos ma 10klas to juz robi sie 10sprawdzianow, mniejszych kartkowek, prac domowych itp

agnieszko twierdzisz, że uczył się tylko i wyłącznie ten kto został nauczycielem? a przepraszam geodeta się nie uczył według ciebie? a prawnik? a mechanik? oni się nie uczyli? masz bardzo jednostronne spojrzenie na świat

trzeba bylo sie uczyc aby byc nauczycielem, czyli isc w tym kierunku o to mi chodzilo bo nie znam cie i nie wiem co robisz, gdzie pracujesz itp o to mi chodzilo ze trzeba bylo wybrac takie studia ktore dalyby ci uprawnienia nauczyciela rozumiesz?