Czy jest tu kobieta/dziewczyna ktora urodzila dzieciatko z gwaltu?

zgwałcił, do dziś to pamiętam, to był mój 1. raz:( zaszłam w ciążę dziś mam 14-letnią córę, której o wszystkim powiedziałam, wytłumaczyłam jej że mimo, że pojawiła się na tym świecie w ten a nie inny sposób, to chciałam ją od samego początku, że kocham ją bez względu na to jak przyszła na świat, że to ani jej ani moja wina, że ma takiego a nie innego ojca, który z resztą odpowiedział za to co zrobił. Jest bardzo mądrą i dojrzałą dziewczynką, to że jej o wszystkim powiedziałam nie zmieniło relacji między nami, wręcz przeciwnie, płakałyśmy obie podczas tej rozmowy, z resztą nie jednej, ale uznałam, że powinna znać prawdę. Nigdy nie widziała ojca, ja z resztą też tylko w sądzie... Uważam, że dzieci powinny znać prawdę bez względu na to jaka ona jest. Nie są niczemu winne, my też nie.

moj przyszly maz nie chce malenkiemu mowic, chce go zaadoptowac... M chce Zeby mial normalna rodzine

wspolczuje tego co przeszlyscie, ale i tez gratuluje decyzji... aborcja w wyniku gwaltu jest legalna, ale ciesze sie ze sie nie zdecydowalyscie, to ani wasza ani dzieci wina ze sie pojawily na swiecie, a to one i wy zaplacilybyscie najwyzsza cene. a tak macie przynajmniej siebie :-)

nie mow wyjedz i nigdy tam nie wracajcie