Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamilkaxxx

On nie chce uprawiać ze mną seksu

Polecane posty

Gość kamilkaxxx

witam. od ponad półtora roku jesteśmy razem w związku,,zaręczyliśmy sie po nie całym pol roku związku,,,ale od samego początku bardzo rzadko się kochamy,,,próbowałam róznych metod żeby go jakoś spróbować rozgrzać, ale bez pozytywnych skutków, kochamy sie moze raz na dwa tygodnie...albo rzadziej i to jak mu sie chce,,,a jak nie "wykorzystam okazji" to znów jakies dwa tygodnie przerwy,,,próbowalam z nim rozmawiac ale to nic nie daje,,,bo slysze tylko ze jest zmeczony, ze mu się nie chce,,,albo ze duzo stresów ma w pracy,,,albo ze się zle czuje, albo cos go boli i nie chce mu sie...i zebym go zrozumiala...wiele razy bylo tak ze mowil ze by chcial wieczorkiem, cały dzieńrobi podchody itp,,,a jak ma dojsc co do czego to nagle sie zmeczony czuje i nie ma sily, albo plecy go bola albo cos...i tak ciagle...jak ja bym chciała, to on nie...rozmowy nie pomogły, wiem że mnie nie zdradza, bo przebywamy ze soba kazda wolna chwile, znam dokladnie jego grafik, mieszkamy razem, nigdy nie zdarzyło się żeby jechał inaczej do pracy lub z niej wracał,,,nie wiem co robić,,,i czym to moze byc spowodowane...ze tak rzadko chce sie kochac...doradzcie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaxxx
no oki...ale coz tego...jak i tak mu sie zachciewa raz na 2 tygodnie albo i nie,,,bo ciągle coś,,,a tez nie zawsze jest taka mozliwosc rzeczywiscie z tego skorzystac,,,bo są jakies plany wyjazdu, że gdzies musimy jechac albo cos,,,no różnie,,,mi juz sie nawet odechcialo walczyc o ten seks...bo kazda moja proba konczy sie niepowodzeniem,,,a ile mozna probowac skoro i tak się wie jak one się skończa,,,juz mam tego troche dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szinka
czasem tak jest, ze jak facet ma staly dostep to juz nie ma "parcia", a wychodzi wlasnie prawda na temat poziomu jego libido. wcale nie jest powiedziane, ze facet zasze musi miec ochote i chciec. moze sie okazac, ze jestescie niedobrani seksualnie, bo on woli rzadko i mu to wystarcza, a tobie nie... tu moze dla neigo seks to jedynie rozladowanie napiecia a nie chec bliskosci z partnerka? moze nie ma dla niego tak istotnego znaczenia? jaki byl wasz seks z okresu gdy bylo czesto? jaki dla ciebie byl w lozku? odpowiedz sobie na te pytania. zorientuj sie tez jakie byly jego poprzednie zwiazki (ile trwaly, co mowi o swoich poprzednich partnerkach i swoich dotychczasowych doswiadczeniach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milejdin
Żle to wróży na przyszłość lepiej się rozstań jak nie jesteś po ślubie i nie ma dzieci bo dojdzie do tego że będziesz go zdradzała przerabialem to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milejdin
I związek taki umiera nie łuź się że będzie lepiej bo możesz się nigdy nie doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaxxx
pod wzgledem seksu nie opowiadał mi o swoich doswiadczeniach z poprzednimi partnerkami...jeden zwiazek pierwszy trwal dosc dlugo, nastepne po kilka miesiecy (3-5 miesiecy mniejwięcej) nigdy nie bylo tak ze seks byl u nas jakos super często, ale byl czesciej...zawsze mi brakowalo tak naprawde czegos.,,byla za krotka gra wstępna,,,jakby czegos brakowalo..ale ogolnie bylo ok,,,no nie wiem co robic,,,wiem ze to moze sie zle skonczyc i nie wiem czy warto o to walczyc,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szinka
tez tak uwazam. ludzi nie powinno sie zmieniac wbrew sobie. on musi trafic na kogos kto bedzie mial podobne potrzeby seksualne do jego. inaczej doprowadzi to w koncu do twojej frustracji seksualnej, twojej ozieblosci, szukania kogos kto zaspokoi twoje potrzeby, typowego zastanawiania sie czy to w tobie jest problem, czy nie jestes juz dla niego atrakcyjna... do doopy... nic dobrego z tego nie wyjdzie. czy on cie kocha w ogoloe? bo nie wiem, jak mozna kochac kogos i lekcewazyc slowa gdy ktos nam synalizuje, ze nie jest ok w naszym zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szinka
z kobieta, ktora unika seksu jest inna sprawa, bo one najczesciej potrzebuja sie rozbudzic seksualnie i trzeba z nimi praktykowac, a z facetami najczesciej jest z "automatu" (co tez nie znaczy, ze nie powinno sie ich rozbudzac) wiec uwazam, ze on po prostu nie ma takiej potrzeby i trudno go do czegokolwiek zmuszac... albo sie z tym pogodzisz albo narka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwerder
moim zdaniem nie warto walczyć o taki związek prędzej lub później będziesz dobita tym faktem, a potrzeby nie zmaleją zmarnujesz sobie życie, albo będziesz szukała na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zbada sobie hormony (chyba testosteron, ale nie tylko to) i będzie wiadomo, czy Wasz problem nie ma podłoża zdrowotnego. To nie jest normalne, więc polecam spotkanie u seksuologa lub endokrynologa, lub zrobić zwyczajnie wyniki krwi samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaxxx
to tak łatwo mówic,,,ze albo to zmieni, albo ja sie przyzwyczaje albo narka...nie wiem co robic,,,chcialabym to jakos uratowac.,,,ale trace wiare ze jest jakikolwiek sens to ratowac, czy jest jakakolwiek szansa na to zeby to zmienic...a moze jakby robic tak samo jak on,,,moze to by mu cos dalo do myslenia,,,??jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile on ma lat? Z wiekiem obniża się poziom testosteronu i zmniejszają się potrzeby seksualne ,ale mi trudno zrozumieć faceta który unika seksu z kobietą a woli sie onanizować bo to tak sobie tłumaczę Chyba że jest chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×