ludzie z kad was stać na śluby wesela te drogie sukienki?

"Dorwałaś frajera alboż żyjesz na garnuszku u rodziców" - no tak, takie jak ty uznają taki tryb zycia za jedyną KARIERĘ którą warto zrobić. Nie, dziecko, nie jestem w tym co ty i tobie podobne uznają za niebo. Pracuję na siebie, studia i wesele opłaciłam sobie sama. I stać mnie było na taką sukienkę jaką chciałam. Bez pytania o to na forum.

czy skończę te studia czy nie dla mnie to nie zmienia wartości człowieka a dobrze wiedzieć że mnie znasz skoro mówisz że wymyśliłam sobie studia:) i widzę że wiesz co to patologia... Ja niestety nie mam bo nikt u mnie nie pije i nikt dzieci nie robi jak go na to nie stać.

" nie obrażaj dzieci których niema" po pierwsze, pisze się "nie ma" Po drugie, niestety będą. jednostki z takim możdżkiem jak twój niestety nawet nie potrafią wymówić słowa "antykoncepcja" a co dopiero stosować...

no to się powodzi to się ciesz że tyje zarabiasz . Bo inni po studiach zarabiają 2 tysiące . Nie wszystkim się udaje tak jak tobie

Cóż, patologia to nie tylko picie. Życiowa bezradność i pewien niedorozwój socjologiczny robią czasem wiecej żłego niz alkohol. A u ciebie widzę obydwa: po pierwsze pytasz na forum "z kad" kasa na ślub (spada nam z nieba zapewne) po drugie tak strasznie cię jara fakt mieszkania od 4 lat z facetem... Szczyt marzeń...

Owszem cieszę się ze tyle zarabiam. Gdybym nie musiałą jeszcze z podatków utrzymywać bezrobotnych, niezaradnych debili mających dzieci w konkubinacie... Kończę to pisanie, to się robi durne. Możesz sobie w spokoju pomarzyc, jakie to weselisko ykręcicie ty i twój "narzeczony" - jak tylko uda wam się wyżebrać jakieś pieniądze. Nie musisz się trudzić odpisywaniem, niejestem ciekawa co jeszcze masz do bzdolenia i wychodzę w netu.

nie nie jara mnie ten fakt ... Tylko osoba która jest w rodzinie zastępczej po skończeniu 18 roku życia nie ma gdzie mieszkać ... I cieszę się że mam kogoś kto mi pomogl i mnie kocha i w dupie mam twoje zdanie na ten temat... I nie żyje jak dziad wystarcza mi na życie tylko zapytałam o ślub... Jak ci to tak przeszkadza to wypowiadaj się do innego tematu... Tak napisałam "z kad" mam dysortografie stwierdzona przez psychologa 5 lat temu i skoro ci to przeszkadza nie czytaj

ijnfbsjdf Skończ pierdolić jak potłuczona głupia pizdo! nie wywyższaj się tak bo będziesz poniżona i tak samo nie ciśnij dziewczynie bo nic kurwa nie wiesz o jej życiu! wnioski sama wyciągasz po kilku postach napisanych przez nią bo jest z rodziny zastępczej i ma kochającego chłopaka to juz od razu patologia? a czy ty kurwa wiesz co to znaczy patologia?;/ śmieszna jesteś dziewczynko... może ma więcej wartości duchowych niż ty kasy na koncie w banku

płac płac:) państwo okrada ciebie a my je... Żegnam

myslisz kurwa ze jestes sama na tym swiecie biedna i nieszczesliwa? ja tez sie uczę, jestem w rodzinie zastepczej rodzice mnie zostawili, i nie tsac mnie na wesele

nie nie żale się... I nie myślę że tylko ja jestem na tym świecie z trudnym startem...

nic na to nie poradzimy. Jedni mają wszystko, inni nie mają nic

poczekaj :) ale jaka będzie satysfakcja dojść do czegoś własnymi siłami:)

Bardzo bym chciala wyjechac, zarobic, wybudowac sobie dom... Ale gdzie tam, to nie mozliwe

A ja Cie pocieszę w ten sposób, że, uwierz mi, te wystawne wesela i piękne suknie po ślubie nabierają innego znaczenia, w sensie nie mają znaczenia. Wazny jest Twój partner. Zapamiętaj i nie zazdrość nigdy pieniędzy choc wiem ze czasem chciałoby się poszaleć. Naprawdę to nie jest ważne.

nie potrzebne mi wystawne wesele bo rodziny też niemam ... Obcym wyprawiać przyjęcie?;p tak się tylko zastanawiałam że ludzi stać na to a teraz w tej polsce naprawdę trudno do czegoś dojść mając start od 0