Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn

awersja do posiadania dzieci

Polecane posty

Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn

nienawidze mysli o tym ze w przyszlosci bede miec dzieci. Nie chce tego a czuje ze moj chlopak moze byc tym zawiedziony i mnie zostawi..mozliwe ze ulegne, zeby nie byc na starosc sama i nieszczesliwa..moze w glebi duzszy bym chciala byc matka. Poki co dziecko kojarzy mi sie z kara, cena ktora trzeba zaplacic za to ze sie kogos pokochalo. A potem nieludzki porod, ktory jest przeciez normalna rzecza i kobieta nie powinna sie skarzyc bo przeciez ma bobo, ktore odbierze jej czas, sex urode i jeszcze bedzie pyskowac na koniec. A facet moze w kazdej chwili pojsc do kochanki zostawiajac ja bez resztek godnosci z kula u nogi..nie moge sie opedzic od takich mysli..czy tylko ja jestem taka pojebana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;eblkel;bker
jestes normalna ale takie ejst zycie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hej hei
"nienawidze mysli o tym ze w przyszlosci bede miec dzieci" to nie dopuszczaj się do dzieci jak ich nie chcesz to nie miej z powodu faceta masz mieć niechciane dziecko? Kto nie chce dzieci to ich nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice prin
jak nie jesteś na 1000% przekonana, że chcesz to się nie decyduj! nie ma przymusu posiadania dzieci, póki co mamy wolny wybór ;P ale ja się nie dziwię, że w PL macierzyństwo kojarzy się z kulą u nogi i koszmarem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosporuss
to nie miej dzieci..ja tez nie zamierzam miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
e tam, macierzyństwo to żadna kula u nogi- daj spokój:) Ale jak nie chcesz mieć dzieci to ich nie miej- nie rozumiem problemu. alice prin- skoro w PL macierzyństwo to kula u nogi to, co powiesz na macierzyństwo w Stanach?? Kula u szyi? ;P;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubisz kotów- nie miej ich nie lubisz zupy pomidorowej- nie jedz jej nie lubisz dzieci- nie miej ich. Może wolności słowa nie ma, ale każdy ma wolny wybór, może robić ze swoim życiem co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn
nie wierze, nie zostalam zlinczowana... dzieki:) niby tak,ale tak sobie gdybam ze sie kiedys zlamie myslac ze moze dam rade i bede potem zalowac cale zycie, dziecko tym bardziej. Bo jak czytam na tym forum niektore historie to az sie zyc odechciewa, co dopiero miec dzieci? dlaczego niektore dziewczyny az piszcza zeby dac sie tak zniewolic i poswiecic nie majac nic w zamian? co w tym takiego jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice prin
nie sądzę, żeby w Stanach mieli tak przyjaznąkobiecie mentalność jak w tym obrzydłówku polskim:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz lat ? jako dorosla kobieta powinnas raczej wiedziec czego w zyciu chcesz. i jezeli twierdzisz ze dzieci to nic dla Ciebie, to po prostu sie zabezpieczaj i nie uachodz w ciaze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
alice prin- najpierw sprawdź, potem się wypowiadaj:) Autorko- żadna z moich dzieciatych znajomych nie piszczała, a są fajnymi matkami. Ja nie czuję się ani zniewolona, ani nie czuję, że się poświęcam- nie wiem skąd masz takie wyobrażenie o byciu matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn
wprawdzie jestem dorosla, ale mloda i jeszcze sie gubie...niedawno jeszcze nie myslalam o tym tak intensywnie i dopuszczalam do siebie te mysl, ale teraz...obejrzalam kilka porodow, poczytalam o "urokach" macierzynstwa i rzygac mi sie chce na sama mysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz, wydaje mi sie, ze jednak jestes jeszcze bardzo mloda. A rodzic rodzily kobiety zawsze i jakos dawaly rade, wiec to na pewno nie jest wyznacznikime checi posiadania dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wie wiem czy chcem czy nie
litości.... głupich nie sieją... Jakbym był Twoim facetem już bym Cię rzucił niezdecydowana debilko niewiedząca czego chcesz od życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No, to masz problem.
głębokie przemyślenia gimnazjalistki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn
no tak, jednak sie przeliczylam z tym waszym brakiem zlosliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze tak pozwole sobie sie wtracic... Jell, natychmiastowo sie u mnie melduj! :D Na kafe albo na mailu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąglik
poczytalam o "urokach" macierzynstwa i rzygac mi sie chce na sama mysl... to rzygaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn
mam 20 lat, chociaz juz zostalam nazwana gimnazjalistka, wiec co to zmieni... zastanawiam sie poprostu nad soba, dlaczego nie mam instynktu i to co niby jest takie normalne, jest dla mnie horrorem ktorego nikt nie widzi tlumaczac to natura i wmawiajac sobie ze sie kocha tego potwora, ktory wszystko nam odbiera. Kobiety rodzily jak swiat swiatem ale tez nikt sie nie przejmowal ich cierpieniami,umieraly i nigdy nie mogly juz normalnie funkcjonowac a teraz dalej sa takimi maszynkami do rodzenia dzieci i udreki z nimi. A one sie jeszcze cieszza? czemu? CZEMU???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąglik
wysterelizuj się i będziesz zabezpieczoona przed potworami i udręką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
hahahaha, kochana jak ja miałam 20lat też myślałam, że małe dzieci to potwory :) I zarzekałam się, ze ja nigdy w życiu. 10lat później nie wyobrażałam sobie już życia bez tego małego potwora :) Tak więc nie zaprzątaj sobie młodej głowy takimi bzdetami- pożyj trochę, pojeździj po świecie, zrób prawko na motocykl :) A potem nad tym się zastanawiaj. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też myślę, że
sterylizacja w Twoim przypadku będzie najlepszym wyjściem. Poszukaj jakiegoś gina, który się zgodzi, zapłacisz tysiakia i masz spokój na całe życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaya
ja mając 20 lat nie chciałam mieć dzieci, teraz 8 lat później też nie chcę. Tak samo myślę jak ty, że to kula u nogi na całe życie. Nie mogę nawet na nie patrzeć, wiecznie drace, płaczące, osmarkane i czegoś chcące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 lat ... w tym wieku to chyba normalne ?? poczekaj tak z 7-10 i wtedy sie wypowiadaj :-) bo mysle ze dopiero w tym wieku mozna podejmowac takie decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa, a ty już
naprawdę nie masz innych powodów do wymyślania spbie problemów? Może będziesz miała raka za 10 lat, albo nie będziesz miała faceta? łoj............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na swoje trzeba
ja tez nie chce, ale moja rodzina nie moze tego zrozumiec, szczegolnie tesciowa ktora uwaza, ze kazdy powinien miec dzieci,najlepiej 9m-cy po slubie. Bo jesli ktos ich nie ma to napewno jest bezplodny, tak ona uwaza. Tlumaczylam, ze dzieci nie dla mnie, nic nie pomaga. Jestem czarna owca w rodzinie , bo nie mm dzieci. Moi rodzice tez nosem kreca, bo jak mozna dzieci nie miec. Ja sie nie nadaje na matka, nawet nie chce. Wychowywalam sie z siostrzencem i dzieci tylko krzycza, piszcza, same nie wiedza co chca. Na wakacje nie pojedziesz, bo dzieci (a jesli juz stac cie na wakacje przy posiadaniu dzieci na wyjazd to nie odpoczniesz bo ciagle obok wrzeszczce dzieci), zero normalnego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234567890wertyuiokmnbvcdfghn
o to to! wlasnie to mnie przeraza, presja otoczenia..niby to wyszukiwanie problemow, ale nie moge przestac o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa, a ty już
dzieci to pikuś pomyśl, co będzie, jak bedziesz musiała własnej matce na starośc pampersa zmieniać? albo karmić? myć? wtedy dopiero będziesz rzygać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×