przytrafilo mi sie cos strasznego...

hej...pisze bo mam czas do przemyslen...(...)...ale od poczatku...musialam jechac w waznej sprawie do duzego miasta niedaleko mnie...padalo...mialam rozlozony parasol bo musialam przejsc droge na pieszo z przystanku na ktorym wysiadlam... byla godzina cos po 11...ide szybkim krokiem...szlam sama bo nikt nie mogl ze mna jechac a moj chlopak szedl na 14 do pracy...na chodniku pelno ludzi...mniej wiecej orientowalam sie ze za mna ktos idzie mimo tego ze bylam zamyslona...nagle poczulam ze ktos mnie lapie za krocze!!! szybko sie odwrocilam a w krzaki uciekal jakis koles oblesny na maxa w wiesniackiej szarej bluzie z misiem i sie jeszcze glupio smial...zdazylam krzyknac ''spierdalaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!'' i chcialam jeszcze walnac go tym parasolem ale uciekl... zaczelam biec do szpitala bo tam szlam...zaczelam plakac i nie moglam sie uspokoic...w koncu moj chlopak musial po mnie przyjechac bo w zyciu juz nie poszlabym sama tamta ani zadna inna ulica... to byla najobrzydliwsza najgorsza i najbardziej irytujaca sytuacja w moim zyciu...juz nigdy nigdzie nie pojade sama... czemu tutaj pisze????? BO studiuje w tym miescie i czesto po nocy szlam na autobus do domu i takie cos mi sie nigdy nie zdazylo a w bialy dzien gdzie bylo pelno ludzi?????nie miesci mi sie to w glowie!!! :(:(:(:( placze gdy mi sie to przypomni...:(

miałaś pecha, co za zbok!

gdy uciekał krzyczał allah akbar

ja wiem, że to jest straszne i nieprzyjemne, i ja bm chyba umarła na twoim miejscu, ale po prostu oplułam monitor jak to przeczytałam :D

hahahahahahaahahaha

myslałam, żeby go jeszcze dogonić i pociągnąc mu fiuta ale był zbyt szybki :(

podszywom dziekujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja nie moge sie otrzasnac to bylo straszne...nie wiem czy to tylko mi sie przytrafilo???? :(:(:(

po prostu nie patrz na pornografię jeśli ją zauważysz. Odwróć wzrok/wyjdź z miejsca gdzie widzisz pornografię itp. Innej rady chyba nie ma. Świata nie zmienisz.

ej dziewczyno aleś zmanierowana, widać nie masz prawdziwych problemów skoro byle czym się przejmujesz:o a jakby cię zgwałcili to co ? zabiłabyś się? ogarnij się bo bzdury piszesz:o

i po takich idiotach-podszywach widac jak kafeteria schodzi na psy...

Boże....czemu to jest takie straszne... czyżby ten koleś wyczuł, że mój wujaszek Stanisław też mi tak robił? czy to możliwe, że to po mnie widać? :( :( :(

mi się to przytrafia non stop, przeważnie niezłe loszki

dla mnie to nie jest byle co...i mysle ze kazda szanujaca sie dziewczyna by sie przejela taka sytuacja to nie jest normalne!!!!

a co ci da to, że będziesz to analizować? czasu nie cofniesz, było minęło. Musiałąbym upaść na głowę, żeby rozpamiętywać taką pierdołę :o

Dokładnie opisz gdzie ,to było.Jutro się tą trasą przejdę.dawno mnie nikt za krocze nie złapał.

przerazacie mnie ludzie...oczywiscie rozpamietywanie tego nic nie da...ale to bylo straszne kiedy ktos obcy łapie cie w miejsca intymne...moze dla was ale dla mnie to nie jest normalne...

Nieprzejmuj sie... dobrze ze ci sie nic gorszego nie przytrafilo.... Ja kiedys mialam podobna sytuacje.... szlam sobie z kolezanka w Bochni po szkole i jakis Idiota w bluzie z kapyutrem szedl za nami i w pewnym momencie mijajac nas od tylu podniosl mi spodnice do gory.... zszokowalam sie strasznie i oczywiscie w szoku narobilam ogromnego krzyku co zwrocilo uwage ludzi... aten Zbok pobiegl sobie dalej w tym kapturze na swoim glupim lbie....rozne rzeczy sie zdarzaja... w krakowie chodzil wariat z igla i strzykawka i wbijal ja ludziom dla zabawy

A dla mnie bardzo śmieszne. Widzę jak idzie damulka( za taką się uważasz),a tu nagle czereśniak wyskakuje i za cipę :D:D:D

dla mnie to straszne...zadnego szacunku dla kobiet...

bardzo mi przykro, że coś takiego Cię spotkało. ja pewnie też bym to przeżywała długi czas... po czymś takim człowiek przestaje czuć się bezpiecznie...

nie wiem czy to szczere ale dzieki...tutaj mozna sie natknac na niezly chłam...