Wypowiedzenie a umowa na rok czasu.

Przez pierwszy miesiąc próbny było świetnie w pracy dlatego byłam szczęśliwa, gdy zaproponowano mi umowę na rok czasu na caly etat. Niestety w dniu dzisiejszym mija miesiąc i tydzień od podpisania umowy a ja coraz intensywniej rozmyślam o rezygnacji z pracy. Nie mogę wytrzymać z szefem.. Okropny cham i kłamie prosto w oczy. Ośmiesza mnie przed innymi pracownikami ( jestem najmłodsza z całej załogi) oczywiście nie mówiąc nawet trochę prawdy. Nie mam siły dłużej się męczyć. Czy dwutygodniowy okres wypowiedzenia obejmuje też mnie czy tylko pracodawcę? Nie mam możliwości powiedzieć:zwalniam się i wyjść??

musisz sprawdzic na umowie jaki okres wypowiedzenia cie obowiazuje, ale jest to zazwyczaj 2tyg.

Ale czy mam możliwość zwolnienia się bez okresu wypowiedzenia?

Podbijam.

jesli masz klauzule o 2tyg okresie wypowiedzenia to skladasz wypowiedzenie i biegnie Ci np. jesli zlozysz w pon to umowa rozwiaze sie 5listopada. Mozesz tez zlozyc wypowiedzenie i poprosic o urlop bezplatny na okres pozostaly do konca albo rozstac sie za porozumieniem stron

Ale jeśli złożę wypowiedzenie w poniedziałek lub gdy rozejdziemy się za porozumieniem stron w trybie natychmiastowym to może być taka możliwość, że mi nie zapłaci za te dwa tyg co już przepracowałam w tym miesiącu ??(oczywiście chodzi o tryb natychmiastowy)

A te 14dni ma być roboczych czy kalendarzowych?

jesli rozwiazesz umowe za poroz. stron z data poniedzialkowa to za to co juz przepracowalas musi Ci zaplacic