Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z-tej-strony-arek

Czy moja dziewczyna nie przesadza?

Polecane posty

Gość z-tej-strony-arek

Dzisiaj wkurzyla sie na mnie, poniewaz kupilem sobie kierownice do gier komputerowych. Za wlasne, ciezko zarobione pieniadze. Czlowiek raz w tygodniu chce sie oderwac od rzeczywistosci i dla relaksu pograc w samochodowki. A ta przychodzi do do domu z pracy, widzi ze akurat gram i wpadla w szal jakbym ja co najmniej zdradzil. Zaczela na mnie wrzeszczec, ze niby nie mam na co pieniedzy wydawac. Normalnie jakbym swoja matke pare lat temu slyszal. Po czym wyszla z domu i nie wiem co teraz robi. Pewnie liczy na to ze bede ja przepraszal... Masakra jakas :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkakikka
a moze wrocila z pracy zmeczona i oczekiwala , ze Piotrus Pan zrobi cos do jedzenia , albo sprzatnie po sobie syf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiutek67
kobieta potrzebuje czulosci, pieszczot i seksu, a tam jakas konsola. wyrzuc ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-tej-strony-arek
Jak ja lubie takie wypowiedzi jak ta wyzej. U nas w domu jest zawsze czysto, a i gotowac tez potrafie, tak wiec bez obaw. Zobowiazania finansowe mamy oczywiscie, ale ten moj zakup nie ma na to zadnego wplywu, tzn. w zaden sposob nie uszczuplil mojego budzetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
a jej cos od czasu do czasu kupiles?? moze to ja boli ze na siebie wydajesz a o niej nie pamietasz...wystarczy maly bukiet kwiatow a od razu inaczej bedzie , pamietaj ze jej tez cos sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widziszn he he
matka miała rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-tej-strony-arek
Kwiaty dostala ode mnie pare dni temu, bez okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
to zamast pytac sie na forum o co chodzi pytaj sie jej...rozmawiaj z nia , ja tez jestem zamknieta osoba ale maz wie jak cos mnie boli to musi sam ze mne wszystko wyciagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdlfsk
Stary n ie wazne ile masz lat nie sluchaj tych starych bab, jesli granie daje ci radosc to graj. Jesli zalezy ci na tej dziewczynie to porozmawiaj z nia i wytlumacz ze gry to poprostu twoje zainteresowanie, jak ksiazki czy film i ze lubisz czasami pograc a jesli nie bedzie potrafila tego zrozumiec to zastanow sie nad zostawieniem jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadziła - i pisze Ci to
dziewczyna. Nie ma co się burzyć o byle pierdoły. A to właśnie jest taka pierdołka. Gdybyś grał non stop, poświęcając temu cały swój wolny czas, to wtedy miałaby prawo się wkurzyć. Ale tak - bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkakikka
tak pewnie , bo gra jest najwazniejsza , co tam dziewczyna , nie ta to inna , najlepiej wirualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj brat jest fanatykiem gier, facet akurat nie ale mi to nie przeszkadza bo ambitne, fajne gry sa git. sama nie raz pogram. kup jej czasem kwiatka, moze o to chodzi, ze jej nie sprawiasz niespodzianek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... kobiety nie lubią, kiedy facet raz w tygodniu poświęca czas dla siebie, ale one za to mogą siedzieć godzinami u kosmetyczki albo z koleżankami na plotkach tacy są faceci i raz w tygodniu można a nawet trzeba mu pozwolić na chwile samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja rozumieeeee
ja tez czasami przychodze z roboty i widze mojego jak sobie gra w fife to az sie we mnie gotuje! bylam duzej w pracy, mogl cos do jedzenia zrobic i ogarnac mieszkanie. ja to robie jak jestem wczesniej a jego nawet na kolacje nie stac :/ czaisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdlfsk
ludzie, a jakby dajmy na to zamiast grac, czytal ksiazke tez byscie tak na niego naskakiwali? Ma takie zainteresowanie a nie inne i moze sobie czasami pograc po pracy co w tym zlego?? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha "ewentualnie kupić jej coś" czy wy myślicie że miłość czy akcpetację kobiety można kupić? nie lepiej pogadać? ja się cieszę że mój facet ma pasję, której poświęca swój czas kiedy np ja jestem w pracy, nieraz leżymy obok siebie i mamy np godzinkę na własne przyjemności apotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadziła - i pisze Ci to
Ludziska, wy chyba czytać nie umiecie :D Facet napisał, że kupił sobie kierownicę do gier, a jego kobieta zrobiła mu z tego powodu jazdę. To jest głupota! Czy gdyby kupił sobie książkę, też byście tak napisali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, mój facet i ja mamy osobne konta i osobne pieniądze, dzielimy się rachunkami a resztę możemy wydać na co chcemy jak kobieta kupuje buty to i facet ma prawo kupić keirownice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja rozumieeeee
a mi sie wydaje ze on po pracy nad ta gra siedzi a ona ma mu z kolacja latac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te co naskakują na facetów, to oczekują, że facet będzie wielodziedzinowy - takiego sobie wybrały co gra wiesz lepiej zmień kobietę, na taką co będzie akceptować ciebie w całości nawet za to, że kupisz sobie kierownicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli lata z kolacją to jest głupia lepiej jest zagadać do faceta, ile jeszcze będzie grał i czy jak skjończy to czy zrobią razem kolację i razem ją zjedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukako
jak my mamy oceniać czy twoja dziewczyna miała prawo do nerwów? Jeżeli sobie grasz raz na jakiś czas to nie miała podstaw, jeżeli mówisz, że mieszkanie było czyste. Jeżeli grasz przez cały swój wolny czas, a ona nie może się dopchać do ciebie, to inna sprawa. Ewentualnie może ostatnio nie pozwoliłeś jej czegoś kupić, a sam wydałeś kasę na tą kierownicę. To tylko ty wiesz jak to u was jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Got
Panowie gdzie wy te baby znajdujecie ? Jakby mój kupił kierownice. Zrobiłabym obiad i sama zagrała. Ale to jestem ja. Ba kupiłabym 2...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×