Dałam łapówke żeby dziecko dostało sie do przedszkola i teraz

po ponad miesiącu chodzenia pani dyrektor powiedziała że jeszcze mam donieść tysiąc złotych bo ten tysiąc co daliśmy było za mało a była duża ilość chętnych itd. Takie poprostu tłumaczenie. Nie wiem co robić. Oczywiście cała rozwowa o łapówce i samo jej wręczenie z czerwca tego roku mam nagrane dyktafonem i nagrane aparatem w telefonie. Także myśle że pani dyrektor bardziej by ujawnienie tego zaszkodziło niż mnie wiec sie zastanamiam co robic bo poprostu obawiam sie ze co miesiac lub 2 pani dyrektor znów bedzie chciała jakis pieniedzy. Co moga zrobic mojej malej jesli nie zaplace łapówki drugi raz? pod jakimi pretekstami mozna dziecko do tak sobie wyrzucci z panstwowego przedszkola? Pani dyrektor oczywiscie nie wie o tym ze mam nagrane wszystko bo wtedy pewnie by nawet sie nie upomniala. A moze nagrac ja poraz drugi przy wreczaniu tego tysiaca i na drugi dzien pokazac jej to i powiedziec ze jezeli nie zwróci mi tych pieniedzy to sprawa trafi do uwagi a ona zakonczy swoja kariere. opadam z sil. poradzcie cos drogie Mamy.

:)

jak zaszkodzilam.. juz sama nic nie wiem . wypowie sie kotos? bede wdzieczna

za wreczenie lapowki tez jest kara

dowód mam tylko ja, a takie rzeczy trzeba udowdnic dziewczynko :)

w sadzie nikt na gębe sprawy nie bedzie robił :)

mam nadzieję że obie bekniecie,tak właśnie w naszym kraju jest,ja bym nigdy łapówki nikomu nie dała

twoj syn chodzi do panstowego przedsz. i ze mala chodzi tam caly miesiac za max 400zl a ona musi kisic ogora w domu!!!!!!!!!!!!!!!

Ale ja nikomu o tym nie mowilam nikt poza mna i pania dyrektor o tym nie wie wiec nie ma szans by ktoras z nas za to beknela no chyba ze dyrektorka mi podpadnie to pomysle co dalej z ta sprawa zrobic.

Kobieto, jesli ja wrobisz, to siebie rowniez przy okazji. Jezeli chcesz ja ukarac, to masz powody i dowod, ale licz sie z tym, ze Ty rowniez poniesiesz konsekwencje. Aha, nie pochwalam tego, co zrobilas, no i oczywiscie te dyrektorke tez potepiam.

Multimedia, dzieki wiem to wszystko ze ja rozniez mialabym klopoty, ale ja ryzykuje jakas smieszna grzwna a ona czyms znacznie wiekszym, bo calym swoim zyciem... czyli temu przedszkolu... ma zamiar tu siedziec do spokojnej emerytury ale w razie co bedzie wic gniazko ale gdzie indziej. Ale dziewczyny to jest czarny scenariusz ja nie mam czasu po sądach biegac pytam co zrobic.. czy dac i miec swiety spokój? przedszkole jest siwten, na miejsce bylo 70dzieci. ja dzieki temu moge pracowac i duzo zarabiam i nie pakuje w tyłki wlascielom prywatnych przedszkoli.

No ale skoro dziecko się już dostało, to przecież go nie wyrzuci? Powiesz, że nie dasz, bo nie masz takiej kwoty pieniędzy, a jeśli będzie cie szantażować, to prosta sprawa, zgłaszasz gdzie trzeba i już.

Dałas łapówkę już miesiąc temu i wtedy było ok? Teraz zabolalo bo dyrektorka chce wiecej? Dla mnie jesteś taka sama wsza jak ona.

Naucz sie czytac idiotko, bo lapówke dalam w czerwcu a wiec liczymy... czerwiec, lipiec, sierpien, wrzesien.. ile mamy miesiecy? jeden? a może 4? i takie debilki wiedza jak komputer odpalic?

Oho doczytalam . W czerwcu dałas ! I wtedy wzięła .. Wtedy mogłas ja udupic- teraz wkopiesz się sama .:D

O, jesteś pyskata, więc powinnaś dać sobie radę w takiej sytuacji i dyrektorkę potraktować jak osobę powyżej. I sprawę zgłosić.

Ty gnido brzdze się takimi jak ty! Przez takie mendy jest w kraju tak jak jest ! Powinni ci bahora na zbity pysk wywalić z tego przedszkola !

tak akurat wolalabym zeby nie chciala tej lapówki kolejenej i zebym nic nie zlaszala nikomu bo po co mi jakies bieganie po sadach, wyjasniania, ale jak bedzie mus to mus. Albo zaryzykuje powiem ze nie mam, i poczkem na rozwój wydarzen.

Ciekawa jestem ile dzieci zostało w ten sposób przyjętych do przedszkola i ile kasy kobieta wyciągnęła...

duzo napewno :)a co

Ja bym jej nie dala juz ani grosza. Dalas raz - wystarczy. Przeciez nie bedziesz dawac ciagle! Powiedz jej to dobitnie, ze nikt ci nie zagwarantuje, ze za 2 miesiace znowu nie bedzie wolac o pieniadze. Dziecko juz sie dostalo do przedszkola i obie powinnyscie zapomniec o tamtej historii. Jak cie zacznie straszyc, ze wywali dziecko, to powiedz, ze niech to zrobi, a ty wtedy naglosnisz sprawe w mediach, bo masz nagrania z przekazywania lapowki.

Ja bym jej nie dala juz ani grosza. Dalas raz - wystarczy. Przeciez nie bedziesz dawac ciagle! Powiedz jej to dobitnie, ze nikt ci nie zagwarantuje, ze za 2 miesiace znowu nie bedzie wolac o pieniadze. Dziecko juz sie dostalo do przedszkola i obie powinnyscie zapomniec o tamtej historii. Jak cie zacznie straszyc, ze wywali dziecko, to powiedz, ze niech to zrobi, a ty wtedy naglosnisz sprawe w mediach, bo masz nagrania z przekazywania lapowki.

Hiena dziekuje tak tez myslalam ze juz nigdy do tego tematu nie wrócimy, a tu takie cos. Zrobie tak jak poradzilas a i tez sama sklanialam sie ku takiemu rozwiazniu. Dzieki

ja na twoim miejscu poszla bym do dyrektorki i pokazala nagranie ktore posiadasz i powiedziala ze wiecej kasy nie dostanie , a jak bedzie ci nagabywac zebys jej zaplacila to pojdziesz z nagraniem do tv i na policje bo ty masz mniej do stracennia niz ona , a tak jak sie przestraszysz i bedziesz jej placic to bedzie ona ciagle od ciebie chciala kasy i to jest pewn po tym jak napisalas ze dostala tysiaka i jeszcze chce wiecej sie nachapac .