Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ....Weronika28....

Nie kocham swojego męża a nie umiem od niego odejść - POMOCY

Polecane posty

Gość ....Weronika28....

Witam, Mój problem polega na tym że nie kocham już swojego męża pomimo że nikogo innego nie miałam i nie mam nadal. Po ślubie jesteśmy 4lata mamy 2,5letnie dziecko które trzyma mnie przy partnerze mimo mojej obojętności. Dobrze mi jak go nie ma choć jak jest to jest miło, mąż dba o mnie, chodzimy do kina, kręgle (syn zostaje z dziadkami) lub na plac zabaw czy zoo itp. Nie mam pojęcia czemu moje uczucie zgasło, do seksu muszę się zmuszać, unikam go jak umiem chodzę specjalnie spać przed mężem by czegoś czasem ode mnie nie chciał. Teraz mąż wyjechał służbowo na 2tyg dzwoni pisze że tęskni ja nic. nie tęskie. boje podjąc się decyzji o rozwodzie. sama nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna sprawa. Miej na uwadze dobro dziecka. Każde potrzebuje obojga rodziców. Ale myśl również o sobie. Jeśli jest ci tak trudno w małżeństwie to zawsze możecie się rozstać w pokojowych warunkach. Ale to zależy od reakcji twego męża na to co przechodzisz. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrakuja2222
mój mąż nie domyśla się że uczucie jakim go darzyłam wygasło coraz częściej napomina o drugim. Mój syn również za tata teskni codziennie po kilka razy pyta o niego. Już nawet próbowałam z wyjściami do koleżanek, zakupami, fryzjerem bo myślałam że może siedzenie z dzieckiem w domu tak negatywnie na mnie wpływa. Ale nic nie pomaga, nawet teraz nie chce mi się z mężem glupich smsów pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic tylko byscie sie rozwodzily.Zgroza!!! Autorko za dobrze masz i w dupie ci sie poprzewracalo i tyle. Tu jest pies pogrzebany. Mam tylko nadzieje, ze rozwiedziesz sie z mezem bo nie zalsugujesz na takiego czlwoierka jak on .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie rozumiemm
....Weronika28....coś mis ie wydaje,ze wyszłas zaniego,bo nie chciałas zostac "starą panną".Bo tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhu
ale pieniedze od niego bez problemu pewnie bierzesz i nie przeszkadza ci w tym brak milosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdfggggg
to po cholerę wychodziłaś za niego, głupia babsko, szkoda tylko dziecka, bo durna matka chce mu spieprzyć zycie, baby mają pijaków i siedzą a tu chyba z nudów ci odpieprza i jeszcze powiedz mi, że brałaś ślub kościelny, to chyba zemdleję z twoje głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanda od Gracjana
Ja piedole, Matki Polki popieprzone, połowa z Was zdradza, szwenda się po barach , a tu ktos pisz prawde to z morda lecicie. HIPOKRYTKI pieprzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźwa, ogranijcie się. Dziewczyna pisze co czuje a Wy do niej z czym? Lepsze jesteście? Wanda od Gracjana - dokładnie. Tez popieram. Żal i rozpacz.... A co do tematu to nie wiem jak Ci pomóc, usiądź i napisz sobie na kartce co się stało i kiedy ze juz nie czujesz tegop co czułaś, co zawinięlo itp itd, może da się uratować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotkaaa
to jak ona taka zmienna w uczuciach to po cholerę decydowała się na dziecko, zaraz założy następny topik, ze przestała także kochać juz swoje dziecko, a kolejny, że znowu zakochała sie ale w innym facecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×