kochałam się z facetem po 50. Lepiej było niż z równieśnikiem

Kto na terapie prosze ustawić się grzecznie w kolejce,:P Tylko mi się nie pchać!!

ja codzień kocham się z facetem po 50;) .To mój mąż Ja mam 33, a on 51

witam cie autorko

no witam mój ulubiony kafeteryjny kolego

ja cie rozumiem, z tym, ze ja jestem starsza od ciebie - 24 lata a on ok 60. sex boski, facet przystojny:) popieram, tylko nie wpadnij

małolata, tak się podniecałasz w poprzednich postach jaką to cudowną minetkę robił ten 50 letni pan.. Widocznie ze mną tego nie próbowałaś :D

pani a wy razem jesteście? czy luźny układzik?

Coś Ci dziewczyno uświwadomię - mężczyzni w wieku 50 - 60 lat nie zostawiają już żon. A wiesz czemu? Nie z wielkiej "miłości" do żoneczek, ale dlatego, że w ich wieku już się boją układać życie od nowa i uważają, że jest za późno. "Mój" powiedział wczoraj, że się we mnie zakochał, ale uczciwie sprawę postawił, że żony nie zostawi właśnie z powodów wyżej napisanych. Kochałam się z nim i faktycznie, lepszego sexu w życiu nie miałam a byłam z facetami w różnym wieku. O nim zawsze będę marzyć, ale właśnie staram sie zaakceptować, że nigdy nie będziemy razem. Rada moja jest taka - uprawiaj sex z nim do woli, ale nie angażuj się.

a ty nie prawik czasem?

z prawikiem odradzam:) pzyjemność żadna:p

pani z 87 Nie generalizuj bo minetkę bym chlapnął że ach. I krórka by z pewnością nie była :P Raczej odważnej nie grozi coś takiego że się na nią rzucę i po 30 sekundach konwulsji się spuszczę. Akurat samo włożenie w seksie mnie tak bardzo nie podnieca jak rozbudowana gra wstępna. Spoooro rzeczy mnie kręci więc jest co testować :P

zakochałaś się w nim?:O masakara

U mnie to nie miłość na pewno ale zauroczenie dość mocne kurde!

z takimi staruchami? mnie to obrzydza. rozumiem, jak sama będę staruchą..ale bzykać gościa w wieku własnego ojca? zgroza

powiedz mi prosze czy ten twoj pan mieszka moze kolo Bydgoszczy/nakła?

nie, z lubelskiego

a ty autorko skąd jesteś? :P

z najbardziej zajebistego województwa - podlaskiego a ty?

Oj oj, daleko. Żałuj bo nie przekonasz się że zrobiłbym ci lepiej niż ten 50 letni koleś :D