czy to są sygnały jakieś czy mi się wydaje? kobieta poprawia włosy

Miałem taką sytuacje dziś w pociagu jadać na uczelnie. Kobieta lat na oko 26-29 usiadała naprzeciwko mnie przez pierwsze 3 min sie poprawiała, włosy , jakąś tam halkę i dawaj spoglądać w lustro. Potem dosiadł się jakis facet to ona nic. Jak ten wysiadł to ta znowu poprawki szczególnie włosy i usta. No ok pomyslałem sobie pewnie chce dobrze wyglądać w pracy. Jestem na uczelni , idę do dziekanatu a tam oczywiscie kolejka , co widze w kolejce? Inna laską odgrywającą ta samą scenę z włosami, ta tylko dlużej je trzymała w rece odkrywając szyje. czy to coś znaczy? dodam ze ja uważam siebie za brzydala

klasyczna projekcja. Słowem - wydaje Ci się... :D

Ach, tak...kobiety i ich JEDNOZNACZNE "sygnały".

idę sobie ulicą i widzę zielony kwadrat idę dalej i widze drugi zielonyy kwadrat normalnie cud widziałem 2 zielone kwadraty to musi coś znaczyć

poprawiają przy tobie włosy, bo traktują cię, jakbyś nie istniał.

projektor? co to?

Etykieta damy powiada, ze niedopuszczalne sa jakiekolwiek poprawki, czy to wlosow czy to makijazu, po wyjsciu z domu a juz publicznie czy przy mezczyznie to koniec swiata....ale to z dawnych czasow, chociaz niektore kobiety nadal tego przestrzegaja. A co do twojego pytania, to kobieta poprawia swoj wyglad, wtedy gdy czuje sie swobodnie, czyli wtedy kiedy nikt nie widzi albo wtedy, gdy nie widzi jej nikt, na czyjej uwadze by jej zalezalo.....