Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prząsniczka ewelina

rozpoczęłam studia - póki co jestem prawie sama jak palec

Polecane posty

Gość prząsniczka ewelina

W te wakacje dostałam się na wymarzone studia do stolicy. Pochodzę z małej miejscowości 300 km stąd więc jest to dla mnie wypłynięcie na wielką wodę. Stancję znalazłam u pewnej starszej pani. W liceum i wcześniej zawsze miałam sporo towarzystwa, byłam lubiana. A w Warszawie... Jakoś nie mogę się tu odnaleźć. Nie zamierzam być nadmiernie przebojowa, lansować się na siłę. A tutaj, na studiach liczy się tylko lans, zamiast pokazania się z pozytywnej, wartościowej strony. Wszyscy pędzą, jak w wyścigu szczurów. Mam masę osób na roku, ale już widzę że z ok. 80% będzie mi się ciężko dogadać. Trzymam się z jedną dziewczyną. Nie liczę na imprezowy szał, że zaimponuję tym że uchleję się w klubie i palnę jakąś głupotę. Jak tu sie odnaleźć, gdy chce się coś osiągnąć więcej, poza lajkami na fb i "szacunkiem" wśród kolegów i koleżanek - którzy poszli na studia by zaspokoić ambicje nadzianych rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerna
nie martw sie.. to dopiero poczatek. Tez jestem na pierwszym roku i trzymam sie z jedna dziewczyna, ale powoli zaczynam lapac kontakt z innymi choc nawet niewiem jak maja na imie. Na pewno po pierwszym semestrze bedzie inaczej. Jesli jestes towarzyska, poradzisz sobie. Kwestia czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiaaaaaaaaaaaaaaaa
to narazie sie trzymaj z ta kolezanka. za jakis czas sie moze ,, wkrecisz" w towarzystwo tylko sie staraj i sie nie izoluj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee nastepna
wsiura pacha sie tam, gdzie jej nikt nie chce:/ po uj do Warszawy? W zasiegu 300 km musialas miec kilka innych duzych miast. A potem zdziwienie, ze korki, ze podwyzki biletow, a podatki na wiochach placa u siebie, bo niby gdzie indziej. Potem praca za 1000 zl, bo wsiurstwo za pol darmo bedzie pracowac, zeby sie utrzymac ryjem nad woda. WOOOOON!!! do krowy z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka na wacie -
do osoby wyżej - jakie zrozumienie dla koleżanki... wszadź sobie gdzieś swoją wielkomiejskość, mentalny plebejuszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 14.10.2011 o 01:15, Gość eee nastepna napisał:

wsiura pacha sie tam, gdzie jej nikt nie chce:/ po uj do Warszawy? W zasiegu 300 km musialas miec kilka innych duzych miast. A potem zdziwienie, ze korki, ze podwyzki biletow, a podatki na wiochach placa u siebie, bo niby gdzie indziej. Potem praca za 1000 zl, bo wsiurstwo za pol darmo bedzie pracowac, zeby sie utrzymac ryjem nad woda. WOOOOON!!! do krowy z powrotem

Masz rację, po xuj oni tu przyjeżdżają? Jest tyle fajnych miast w Polsce: Gdansk, Kraków, Wrocław, są też miasta średniej wielkości gdzie fajnie się studiuje typu Bydgoszcz, Toruń, Opole. W ostatnich latach fajnie się zrobiło w Łodzi. A i tak wszyscy muszą się wpierdzielac do Warszawy. Koszmar. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Masz rację, po xuj oni tu przyjeżdżają? Jest tyle fajnych miast w Polsce: Gdansk, Kraków, Wrocław, są też miasta średniej wielkości gdzie fajnie się studiuje typu Bydgoszcz, Toruń, Opole. W ostatnich latach fajnie się zrobiło w Łodzi. A i tak wszyscy muszą się wpierdzielac do Warszawy. Koszmar. 

Ja jestem z mniejszego miasta i w życiu bym nie chciał mieszkać w Warszawie. Gdańsk, Kraków i Wrocław są o wiele lepsze. Nie wiem, co tych ludzi tak ciągnie do stolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajajaja

A co to za studia?

Nie chcę źle wróżyć, ale właśnie z takimi ludźmi będziesz później pracować. A w pracy trzeba współpracować, jeśli nie założysz własnej działalności. Jeśli założysz własną działalność, wszyscy będą milusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajajaja

A no tak, temat wygrzebany sprzed 8 lat. Niepotrzebnie się porodukowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajajaja

Przecież Bydgoszcz, Toruń, Opole to to samo, co Ciechanów prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×