sylwester 2011

wiemze troche czasu zostało, ale jakie macie plany? ja chciałabym gdzies wyjechac ze znajomymi, jakie miejsca proponujecie??:)

od czasu kiedy jestem z moim Mężczyzną (2 lata) nie wiem co to jest Sylwester :/ Moi znajomi są daleko(powyjeżdżali) a mój chłopak tak jest we mnie zapatrzony,że nie utrzymuje kontaktu ze swoimi znajomymi,bo woli spożytkować go na mnie :/ takim sposobem będziemy już 3 rok pod rząd siedzieć w domu :/

u mnie brak planow:/w dodatku watpie czy bedzie okazja z kims ze znajomych bo wiekszosc ma swoja polowke,a ja niedawno zerwalam z facetem:/ porazka

wytrzeźwiałkę na Kolskiej :)

ee no cos trzeba porobic, ja nie lubie sztucznych imprez i typowych domówek juz mam dosc. jakbym była sama zapisałabym sie na jakis fajny wyjazd z biura podrozy czy studencki jest duzo mozliwosci. ostatnio w wakacje zapisałam sie na oboz sportowy na kajaki i tam poznałam obecnego chłopaka wiec ruszcie sie dziewczyny:) myslimy o jakims wyjezdzie tylkoe nie bardzo mamy pomysł gdzie, podrzuccie jakies pomysly gdzie wy sie wyboeracie albo gdzie chcielibyscioe sie wybrac:)

Nie mam pojęcia. Raczej w domu nie zostaniemy, prawdopodobnie ze znajomymi, tylko nie wiem, którymi...

sylweset 2011?? a nie przypadkiem 2012?

ja jak zwykle spedze samotnie a mam dopiero 21 lat , eh... juz trzeci rok z rzedu, zalamac sie idzie

a czemu nie zapiszesz sie gdzies i nie pojedziesz?

gdzie mam sie zapisac? jechac sama do rio de janeiro? ;p

No już mamy prawie koniec października, także trzeba już się zastanawiać co robić w Sylwestra. Jeżeli jeszcze nie macie planów, to można skorzystać z ofert tego typu: http://sylwester-marzen.pl/nagrody-i-zasady można wygrać 100.000 zł na urządzenie swojego wymarzonego Sylwestra. Za taką kasę to dopiero mogłaby być impreza :)

ja lece do Egiptu i sylwka spedzam w bikini w ciepelku :-)

wooow zazdrość, moja znajoma była w tamtym roku w Australii i wróciła opalona....:) Ja zastanawiam się czy nie wybrać się w tym roku do Głęboczka by świętować nowy rok siedząc w zewnętrznym jacuzzi po degustacji wina :D kusząca perspektywa:)

a ja znalazłam fajną ofertą nad jeziorami, w Augustowie. jak na dwa dni imprezowania, to cena jest nawet w miarę rozsądna. Z mężem i ze znajomymi byliśmy tam w zeszłym roku. najbardziej podobał nam się kulig i pieczony prosiak. w tym roku też już zarezerwowaliśmy sobie tam miejsca. polecam. tutaj link do strony: http://lesnik.pl/index.php/pl/oferty-specjalne/26-baner-3/153-sylwester

Tak, też byłam w Krynicy i zakopcu na sylwku.. kulig ognie i te sprawy.. Na polach elizejskich też byłam.. domówki to każdy zaliczył.. Teraz marzy mi się taki z maskami jak z teatru. Mąż upatrzył jeden sylwek. I się wcisnęliśmy. Znajomych odwiedzimy na drugi dzień, z alkoholem:)

Bankiet z markecie 24h.Wszytko w temacie.

A najbardziej to lubie jak jest kulig łączony taki w kilkanaście sań.Wszyscy już na rauszu przed północą z pochodniami.Wieciepełen luz no i jak plus pięciu panów na doczepnego jedziemy z koxem albo każdy po kolei albo wszyscy na raz.Heh ile to człowiek orgazmów nazbiera do powrotu na hotel czasem to szok.

Każdy Pan ma maskę na sobie i to jeszcze dodatkowo rajcuje bo niewiadomo kto jest ktoI pośródku ja miss wieczoru-this is and i like it

WoW to gdzie takie sylwestry są bo bym chciała też tak Bo ten mój facet to wogóle miękka trąbka już

Ja liczę na to że też w Augustowie coś się wydarzy i nie będę dziewicą

No to wy się zabawicie a reszta przed telewizorem będzie siedzieć i oglądać filmy z tzw przyczyn ekonomicznych

Co tam w Sylwestra na jedynce dają dobrego?

Mimmmoza kumpel nam polecił. I tak wyszło. Idziemy 2 na 2. dziecko do mamy. Raz na rok warto gdzieś się wybrać we dwójkę.

Gdy wraz z godziną zero rozbłysną pierwsze fajerwerki....gdy ciszę nocną rozsadzi toastowy brzęk kieliszków wypełnionych po brzegi Szampanem.....gdy sypnie radosny tłum confetti a uszy przeszyje pisk trąbek.... Z ogromnym opanowaniem i konsekwencją będę spokojnie niczym w dzień jak codzień co wieczór w swej Bonżurce popijał herbatę z miodem i cytryną przy swym telewizorze panoramicznym licząc ile zaoszczędziłem dzięki temu że nie podniecam się jak głupi byle czym

Sarita :)To masz fajnie.Twoj facet wykazał jakaś inicjatywę.No i znajomy wasz też nie od parady.Życzę wam miłej zabawy i naładujcie akumulatorów na następny rok!!Mnie się zdarza spotykać w sumie tyle samo zorganizowanych co niezorganizowanych osób odnośnie Sylwestra.Wy należycie do tych pierwszych w pozytywnym sensie.Każdy ma swoje podejście do tej imprezy ale myśle ważne jest ja spędzić w zgodzie z własnymi potrzebami

w wannie z butlą od szampana!+cztery miłe Panie ze Mną.

wiesz.. Nie idziemy na karnawał, a chodziliśmy... Taki sylwester trochę lekko karnawałowy jest więc w sam raz! No, facet się wykazał, kumpel bardziej:D Dał nam cynk, że oni idą.

W takim razie ja też mam koncepcję.:)Właśnie teraz na to wpadłam.Najpierw zakupie na stoisku z fireworksami kilkanaście dobrych takich rakietek dalekosiężnych i zaopatrze się w dobrego szampana plus czysta no i tuż przed północą wyjdę na balkon i będę nimi strzelać w powietrze sama robiąc za statyw.:)Tylko potrzeba mi partnera który mi rakietki będzie w pupie mocował przed odpaleniem :)Będzie jazda.Ktoś chętny?:)

No nie wiem, nie wiem czy to by nie naruszało norm przeciwpożarowych?

asdasdsd-juuupi!:)Ja jestem chętna.Sama przy okazji bym tak sobie rakietką szczeliła po dobrym szampanie.:)Idę do Ciebie na Sylwka.Będziemy wtykać i szczelać na zmianę!:)Wolę tak niż z moim nudzącym Mnie Już nieznośnie chłopakiem jaki w Sylwestra woli Play Station:O