dziwne zachowanie ginekologa

Autorko miałam podobna sytuację. Skończyło się rozmową. A potem kawą :)

do hehe -> u Ciebie to się skończyło tak fajnie,ale uautorki nie konieczni tak mosi pojsć.Ja bym jednak chyba nie zaryzykowała rozmowy.Jeden zareaguje tak,drogi siak.Poco kąpplikoiwać całą i tak sąkplikowaną sytuację?Niewiem dziewczyny,ale mi to tez wyglada że leci na Ciebie :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Sorry. Albo obrażone księżniczki, które nigdy ginowi majtek nie pokażą, a cipę to wywalą aż na drugą stronę. No i lepiej jak by nie żartował, w ogóle może nie mówić. Niech robi swoje jak w serwisie i do widzenia. Tacy goście wcale nie lecą na was, a wam się wydaje, że jak chłop to napewno. Naiwne. Jedne są oburzone, inne nawet potrafią sie zakochać :-) Wybierajcie fachowców bez wzgledu na to jacy są. Byle mówili o co chodzi i was nie obrażali. A reszta jakie ma znaczenie ? Jak sobie żartują , to chyba jest ciekawiej. I nie zakochujcie się w każdym, kto rzuci komplement, bo to żenujące.

Pomyślcie jeszcze, od ilu facetów usłyszycie, że bez majtek możecie pokazać się w najlepszym towarzystwie. Usłyszeć coś takiego od kogoś co nie jedną widział, to naprawdę komplement. Nie każda to usłyszy.

A czego można się spodziewać po facecie, który wybiera taki zawód.

No czego? Zawód jak każdy inny? A czego można się spodziewać po kobicie, która wybiera taki zawód?? Że jest lesbijką czy co??

Macie rację,że to komplement i pewnie nie każdej tak gada.Ciesz się tym! a ci co piszą, że nie to zawistne baby!

na erotycznym tematy o romansach z lekarzami , ginekologamii. Byc moze twoj ginekolog szuka sobie kochanki . Nie wchodz w to :-0 A poza tym idz na erotycznym tam duzo dziewczyny o tym pisza :-0

ja się dość długo zbierałam żeby pójść do faceta ginekologa, wcześniej chodziłam do kobiet ginekologów...wiem że to tylko lekarz, nie mam też 18 lat...no w końcu się zdecydowałam, świetny specjalista, o niebo bardziej delikatny niż te babki i nie żałuje...choć nie powiem tak z czystej ludzkiej ciekawości chciałabym się dowiedzieć od jakiegoś ginekologa, jak to jest, co czuje, ja dziennie bada ileś kobiet, pewnie to rutyna, jak w każdym zawodzie po jakimś czasie...ale w końcu to facet jest...

do wiesz co , czytalam na - a możesz wrzucić te linki z erotycznego? Mnie też to ciekawi.

jak bede miec chwilke postaram sie poszukac i wrzucic ,troche tam juz nie zagladalam , ale byly na pewno .

i sorki mialo byc na UCZUCIOWYM , nie na erotycznym . Pomylilo mi sie .

do wiesz co , czytalam na - dzięki. Szukałam właśnie na erotycznym i nie znalazłam ;) dzięki z góry za fatygę jak już znajdziesz :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3919797&start=210 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4924981 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3230422&start=120 Wiesz tych tematow bylo sporo, co troche sie przewijaja. Jeden byl dosyc duzy i to niedawno , ale widze ,ze zostal usuniety - pewnie na prosbe autorki .

dziękuję Ci ślicznie :* poczytam. Lektura na cały weekend. Oby u mnie dobrze to się skończyło, bo popadam w paranoję!

nie ma za co :-) Zagladaj na uczuciowym , tam co jakis czas cos sie pojawia. Ostatnio byl mega temat , dziewczyna miala romans z lekarzem ,ale zonatym i chciala zeby odszedl od zony . Dyskusja wrzalaaaa. Znalazlam temat , ale zostal usuniety.

* na uczuciowy

* zostal usuniety , bo wchodze w tytul tematu i ID nie istnieje , mysle ,ze autorka skasowala

"wiecie czego sie boje ??? ze sie zabujam :/" I tu tkwi problem, Autorko - w Tobie, nie w nim. On sobie coś plecie trzy po trzy, to Ty doszukujesz się kontekstów, ukrytych znaczeń i niedomówień. Bo co? Brakuje dreszczyka emocji? Spójrz prawdzie w oczy i odpowiedz sobie na pytanie- czemu dopatruję się czegoś, czego nie ma? Mąż Cię nie pociąga? Nie czujesz się kobieco? Chcesz być adorowana? Potrzbujesz potwierdzenia, że nie jesteś postrzegana tylko przez pryzmat macierzyństwa? Co jest nie tak w Twoim życiu, że wystarczy ciepłe słowo, żebyś "bała się zabujania"?

wiesz co , czytalam na --- ja tez dziekuje . juz zajrzalam na jeden temat .... dziewczyny to jest meka ....

A wy dziewczyny nigdy nie myślałyście czemu panów tak ciągnie do TEJ specjalności poruszonej w temacie topiku a nie np pediatrii / Czy neonatologii ? W okolicy jakieś 70 procent gino to faceci....

nie mam pojecia co ich ciagnie , ale ogolnie uwazam ze faceci ginekolodzy sa lepsi jako lekarze , a przynajmniej pokutuje poglad . Moj kolega z LO chcial byc ginekologiem , pierwszy ,,musial ,,sie zenic, bo dziewczyna w ciazy byla , chyba jeszcze przed matura. Jego plany wziely w leb jesli chodzi o ginekologie . Wiem na pewno ,ze on chcial byc ginem , bo chcial sobie ogladac i badac piczki :-D Zadne tam powolanie , jesli chodzi o jego przypadek :-D Ale miejmy nadzieje ,ze wiekszosc lekarzy robi to , bo sa dobrzy, lubia swoja prace , traktuje jak pasje , sprawdzaja sie , a nie bo lubia ,,kobitki,, :-D Przynajmniej ja jak ide do gina to tak mysle , to jego praca , jak kazda inna .

Witam ! Pierwszy raz słyszę o badaniu ginekologicznym bez rękawiczek. Co to zwyczaje ? Do tego wąchanie palców!! Do rozpoznania rodzaju infekcji służą badania labolatoryjne. Też chodzę do ginekologa mężczyzny - delikatny, kompetentny , do tego przesympatyczny , dowcipny. I nie obrażam się jak mi powie, że tu i tam wyglądam ślicznie. On potwierdza tylko fakty. Nie uważam, żeby naruszał w ten sposób moją godność. Dbam o siebie nie dla ginekologa, ale dla męża i własnego dobra. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki . Życzę milszych i bardziej profesjonalnych kontaktów z ginekologami.

hihi :D dobre z tym badaniem bez rękawiczek i wąchaniem :D

niewiem co bym pomyslala ALE JUZ WIECEJ RAZY BYM TAM NIE POSZLA

o matko....ten pani "doktor"to ohyda:(

Po przeczytaniu tego niezwykle interesującego wątku mam następujące refleksje: 1. Pytanie tytułowe wątku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3711319&start=0 Pozostaje nadal otwarte 2. Rację miala chyba moja dawna znajoma ktora napisala mi kiedyś: "Ech, bywalec...Żebyś był nie wiem jakim znawcą kobiet NIGDY nie zrozumiesz tej niezwyklej więzi jaka łączy kobietę z jej ginekologiem. Tym bardziej niezwyklej im mniej on jest kobietą" :P

dziwie się, że w 21 wieku, kobiety mające męża i rodzinę rozkładają nóżki na fotelu ginekologicznym, przed obcym facetem.. to jest trochę zdrada, ale weźmy na to, że przychodzi ktoś nieletni tak.. Czy to nie jest pedofilia ?.. nie wieżę, ze lekarz nie ma uczuć.. stracil bym całą przyjemnosc z seksu. tego się nie da wykorzenic. tak samo jest z dzikimi zwierzętami :] jeśli wychowasz tygrysa, to mozesz byc pewny, ze on prędzej czy później Cię zaatakuje, mimo iż tyle czasu z Tobą spędza. A wam głuupie kobiety bez własnego zdania, ktore przyjmują to co wmawiają im debile od dziecka gratuluję :]

do ostatniego forumowicz- forumowiczki - a jak ma Cię ginekolog zbadać ? przez gardło ? czasami trzeba nogi rozlóżyć przed kimś innym niż mąż czy narzeczony. Mój mąż z tego powodu nie cierpi bo i on i ja znamy swoją wartość i ufamy sobie ot co !

choryświat chciałby zapewne, aby w XXIw było tak jak w "światłej" Arabii, gdzie kobieta może być zbadane ginekologicznie przez inną kobietę - bądź wcale, choćby to życiem miała przypłacić :/. Ot, i przyniósł nam kaganek oświaty...