umieralnie dzieci w Chinach

The Dying Rooms 1/4

pory staram się nie kupować chińskich rzeczy Żal straszny tych biednych dzieci...

O co chodzi? Nie chcę tego oglądać.

choć się domyślam. A w ogóle to co dzień to z internetu to z TV słyszę nowe rewelacje co się dzieje w jakim kraju, wychodzi na to że ten świat to jedna wielka fabryka masakry. No a my zwykli ludzie i tak nic na to nie poradzimy, możemy tylko na to patrzeć i byś wstrząśnięci.

domów dziecka, są umieralnie, to prawda. Jest komunizm, ludzie biedę klepią aż piszczy, opieka zdrotna jak u nas 300 lat temu (no, chyba że jest się bogatym). Żeby móc zajść w ciązę małżeństwo musi mieć zgodę w urzędu, jeśli zajdą bez zgody - przymusowa aborcja. Zgodę w mieście można dostać tylko na jedno, na wsi, jeśli pierwsza urodziła się dziewczynka - można czasem za zgodą zajść w drugą ciążę. Jeśli, rodzina, bez zgody urzędu, ośmieli się urodzić drugie dziecko - ponosi karę finansową i coś tam co miesiąc płaci na rzecz Państwa. Ludzie się boją i zastawiają te dzieci w umieralniach

że mieszkam w Polsce i moje dzieci się tu urodziły

co...skad to wiesz..maskara jakas??kuuurwa....mam szoka

w Chinach nie ma, wiesz czego przede wszystkim w Chinach nie ma? W Chinach nie ma komunizmu! Tam jest teraz czysty kapitalizm.

na youtube i obejrzałam kawałek i NIE MOGĘ!!!!!!! TO JEST HORROR!!!!!!dlaczego nikt tych dzieci stamdąt nie zabierze??? Ja bym adoptowała choć jedno!

dacie linka??do youtube?..nie wiem co szukac??:(

najtańsze, zarobki również. Szkoda tych niewinnych dzieci. Kiedyś , ktoś pokazał mi ten film, więcej nie chcę go oglądać, bo te koszmary śnią mi się po nocach. Niech umierają szybko i się nie męczą.

Wejdz sobie na google lub youtube i wspisz umieralnie dzieci w chinach - w końcu trafisz na ten film gdzieś czytałam, że dziennikarze, którzy nakręcili ten program byli poszukiwani potem przez chińskie władze (wiadomo czemu).

:O:OOOOOOOO taki problem wpisać w wyszukiwarkę na yt The Dying Rooms? Swoją drogą, dopiero dzisiaj się dowiedziałeś/łaś że jest przeludnienie w chinach?

The Dying Rooms 1/4 -to wpisz

no taki problem...a taki problem jest kopiuj..wklej zrobic..prosze.. pozostalym dzieki za wskazowki

W Chinach aborcja dozwolona jest do końca ciąży, a jeśli położna przyjmuje poród drugiego lub kolejnego dziecka bez papierów ma obowiązek "zlikwidować problem", inaczej może stracić prawo do wykonywania zawodu.

ale dobrze jest pokazać ludzio , co się w tych Chinach dzieje. My kupujemy od nich ubrania, zabawki, meble, jedzenie, a nie wiemy jak ci ludzie żyją. Dorośli to dorośli. Dzieci żal.

przerażające i smutne

No - musicie im pomóc. Jak zwykle. Kto im nie pomoże jak PRL. Nie ma innej możliwości :(

widziałam ten film chyba na geografii w liceum. masakra. ale w tej chwili nic się na to nie poradzi, bo Chinom nikt nie podskoczy z przyczyn gospodarczych :( przykre. jest jeszcze taki dokument" Chiny- z innej strony" czy jakos tak, i ta książka i film o fabrykach( czy raczej o obozach pracy) też wstrząsające :O jak to oglądaliśmy na zajęciach, już na studiach, to cała grupa wychodziła w ciszy.

Ale jesteście żałośni! Na zachodzie też jest (jak i u nas) aborcja, która jest obżydliwa (widział ktoś zdjęcia?), a nikt sobie z tego nic nie robi. Jak ktoś naziwe ją morderstwem, to sąd ma go w garsci i nikt nie protestuje. W Niemczech resztki płodów po aborcjach spłukuje się w kiblu i nikt nic z tego nie robi, a wy tu wielkie halo do Chińczyków. Gdyby oni tego nie robili to już byłoby ich kilka miliardów więcej. I tak już się nie miesczą tak jest ich dużo!

jest gdzies to z polskimi napisami?

Post o 15:15@ To jedź do Chin, zobacz tę biedę! Tamtejsze miasta są tak nowoczesne, że nawet zachód takich za sto lat mieć nie będzie! A w Europie miejscami jest większy wyzysk w zakłach pracy i bieda niż w Chinach!

tak ok...kurwa tylko , ze w niemczech robiua aborcje do ktoregos tygodnia i nikt sie niepozbywa dzieci bo sa niewygodnym problemem..i nikt nie musi miec pzwolenia na posiadanie potomka.....

Moja rodzina od raru lat mieszka w Pekinie w Chinach. Prowadzą tam firmę. I wiem od niech jak wygląda ten kapilatizm parę kilometrów od stolicy; bieda, analfabetyzm, bród. Rząd kontroluje wszystko, a szczególnie obcokrajowców, ciotka twierdzi , żę mają w firmie(w budynku) założony podsłuch. Opieka zdrowotna jest finansowana w minimalnym stopniu, za resztę się słono płaci.

a ludziom płaci się głodowe pensje w fabrykach i nawt zastrajkować im nie wolno zastanów się zanim coś napiszesz

Internet jest kontrolowany, google często nie działa, nie mówiąć o fb

"bieda, analfabetyzm, bród" - to akurat świetnie pasuje do kapitalizmu, a kontrola rządu jeszcze o komunizmie nie świadczy. W żadnym państwie na naszym globie tak naprawdę komunizmu jeszcze nie było jednak o ile w niektórych coś w tę stronę szło o tyle obecne Chiny po prostu z komunizmem nie mają nic wspólnego .

Dlaczego dla Ciebie komunizm = zło? Poczytaj dzieła prawdziwych komunistów to się przekonasz, że w Chinach komunizmu NIE MA.

Chinach czy Korei Północnej żyje się wsoaniale. Przenieś się tam baranie i wtedy podyskutujemy! Poczytaj coć wcześnie na ten temat zanim zaczniesz pisać głupoty! A te dzieci pewnie z nudów umierały, co?