czy dobrze zrobiłam, czy mógł to źle odebrać?

myślałam że moje miasto ;)

kokosanka, a twoim zdaniem ten sms byl błędem? obawiałam i nadal obawiam się dzisiejszych zajęć, jakieś naerwy mnie naszły, czy aby on tego smsa źle nie odebrał, jako jakąś nachalność...

jesteśmy po imieniu, myślałam,że odpisze dzięki czy coś... nie odpisał i dlatgo mi teraz niezręcznie, ale macie rację, jakbym nie poszłą to dopiero by sobie o mnie pomyślał,że może rzeczywiście na nim mi zależy i jakieś "gierki" prowadzę.... No cóż, może nie przemyślałam wcześniej swojego zachowania, lczyłam,że on coś odpisze,a tu cisza...

jeśli nie odpisał to może nie chciał dawać Ci nadzieji... a może nie odpisał bo zabiegany

Byłam na zajęciach, było normalnie, jak zawsze. Jak podchodził do mnie spradzić mi pracę to powiedział "dziekuję za życzenia" i tyle.

aha, czyli jednak odpusc go sobie, szukaj nowej ofiary stara panno zdesperowana