Już nigdy nie kupie tego szajsu z biedronki !!!

jakiś tydzień temu kupiłem w biedronce herbatę czarną aromatyzowaną, spróbowałem jej no i k syf, dziś kupiłmem w innym sklepie herbatę zieloną o tym samym aromacie (nie cierpię zielonych, ale jakaś siła mnie podkusiła, żeby kupić) i wiecie k co się stało ? normalnie okazała się lepsza od czarnej, zielona k, czujecie to k ? zielona lepsza od czarnej, total szok normalnie, ale skoro zielona okazała się lepsza w tym wypadku od czarnej to znaczy, że w biedronce sprzedają totalny szajs, no bo k jak k herbata zielona może być lepsza od czarnej, normalnie to jest k niemożliwe, to w bedronca to chyba musiały być jakieś śmieci, a nie czarna herbata no bo jak k inaczej :o

raz kupiłam w biedronce sos do spaghetti w słoiku i rzygałam po nim jak kot przez pół dnia, więcej nie kupię!

no bo pomyślcie sami, jak np kupujecie czarną i zieloną w normalnym sklepie to nie ma k takiej możliwości, żeby zielona była lepsza od czarnej, nie da się !!!

jak sie nie da jak sie da? zielona herbata jest bardzo dobra, czarna to badziew tymbardziej jesli jest aromatyzowana ja pije tylko i wylacznie mieszanki zielonej herbaty z cytrusami - uwielbiam zielona herbate no i od czasu do czasu czerwona badz biala choc te juz maja w sobie wiecej mieszanki czarnej herbaty

Zielona zawsze jest lepsza od czarnej.

Czarna aromatyzowana z biedry to istotnie totalny syf. Ale płaciłeś 2zł za paczkę więc czego się spodziewałeś. Kup sobie Liptona sypanego za 6zł, a nie szajs w torebkach to poczujesz smak czarnej herbaty, o ile masz dobrą wodę bo na kranówce zapomnij.

Pomijam już, że jak parzysz zieloną tak jak czarną to nic dziwnego, że uważasz ją za gorszą. Zielona herbata to królowa herbat tylko trzeba mieć pojęcie o jej przygotowaniu.

czarna herbata to najgorszy syf, psyjace sie resztki. ja pijam tylko owocowe i mietowe, te gorzkie mnie brzydza i nic milego je pic.

Nie kupujcie nic do jedzenia z Biedronki!!! I żadnego pożywienia produkowanego przez supermarkety! W Carrefourze na przykład niesprzedane bułki są zamrażane, a następnie rozmrażane i tak kilka razy. Znajoma pracująca tam(zwolniła się na szczęście) powiedziała mi o tym.

Nie tyle psujące się resztki co celowo fermentowane liście. Ale w tych tanich są po prostu doprawione chemicznie zmiotki...

Nie opowiadaj głupot bo większość jedzenia w biedrze to markowe produkty znanych marek. Chociażby sałatki warzywne produkuje dla biedry Lisner. Ale są i drobne wyjątki, chociażby ta herbata jest ohydna.

nox to przeczytaj sobie w skladzie co ma ta twoja owocowa herbata jestem prawie pewna ze to czarna herbata aromatyzowana

ja tam na jedzenie marketowe nie narzekam... szkoda mi kasy na markowe skoro i tak to w... wiadomo :D grunt, ze smakuje. a np balsamy do ciala kupilam w netto kilka rodzajow i jestem mega zadowolona a kosztowaly niecale 5 zlotych. pieknie pachna, wchlaniaja sie, skora gladka, super.

A Carrefour to najgorsi papraje i kombinatorzy więc bardzo możliwe, że nawet na bułkach robią przekręty. Biedra nie musi bo sprzedaje codziennie jakieś 1000 bułek w każdym sklepie, poza tym są one absolutnie nie do odświeżenia... akurat bułek z biedry nie dotykam tak jak herbaty.

Mydło pod prysznic mleczno-miodowe z biedry też rządzi :D

ja sie na biedronce jeszcze nie przejechalam, bardzo lubie ten sklep

extra. czarnej nie pijam

kupuje dobre herbaty, bo nie lubie tych zupelnie tanich co rzeczywiscie sklad moze nieciekawy.

babeczki w kropeczki - nie chcialabys wiedziec, co robia z miesem w osiedlowych sklepikach:D:D

Nadal myje się kurczaki Ludwikiem? :D

ludwikiem?? oszalalas?? tymkiem z biedrony jak juz cos:D:D:D

Ja sobie kupiłam ostatnio jaśminową herbatkę z liptona. cudo. a pachnie jak bańki mydlane :) a z biedrony to ja lubię orzeszki. I tą czekoladę z ryżem :P

te orzeszki w paprykowej otoczce sa swietne, faktycznie :D

╔════╗ ║   ║ ║   ║ ║   ║ ╚════╝

ach :) dzisiaj zajadałam :D

zielona: fakt, Ludwik za drogi :D

skoro juz o biedronce i herbatach...kupilam dzisiaj herbatkę o smaku grzanego wina z gozdzikami i jest przepyszna:) polecam,wlasnie sie delektuje:P

ja też kupiłam sobie ostatnio 'grzaniec zbójnicki', czy jakoś tak. I też herbatka nawet fajna, tylko że ja wolę słodzić a tej się akurat nie słodzi...

ja mam teraz zielona z mandarynaki i pomarancza z liptona kurde, tak przegladam na polskiej stronie herbaty z liptona i w szoku jestem! u Was jest tego w 3 i pol dupy, a tutaj to moze z 7 smakow jest i co ciekawe jest drozej u Was niz u mnie :/ bez sensu

mandarynkami