Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sunny1234

Jak wasi faceci zachowują się podczas imprez z kolegami (wy też tam jesteście)?

Polecane posty

Gość Sunny1234

Sytuacja: idziecie razem ze swoim facetem na imprezę do jakiegoś lokalu- jest jedzenie, picie, tańce. Są też koledzy waszych facetów (z laskami lub bez). Jak wasi faceci zachowują się wobec was na takich imprezach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. Znam jego kolegow i bawimy sie wszyscy dobrze wspolnie... ale wolimy imprezki domowe i ogniskowe i wspolne ogladanie filmow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny1234
Pytam, bo byłam na imprezie z moim nowym facetem, więc kolegów dopiero poznałam...No i odniosłam wrażenie, że mój chłopak bardziej jest zainteresowany kolegami i piciem niż mną. Trochę tańczyliśmy, ale w moim odczuciu mało. Na codzień on raczej nie spotyka się z kolegami i nigdzie nie wychodzi pomijając siłownię, więc może dlatego tak się zachowywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro dopiero co poznalas
jego znajomych to powinien zrobic tak zebys nie czula sie nieswojo. mozna gadac z kolegami i kobieta jednoczesnie. nie musi od razu zostawiac ciebie zeby isc do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny1234
Do mnie też coś gadał, ale przyszliśmy ostatni i siedzieliśmy naprzeciwko siebie, a nie obok jak 2 pozostałe pary, więc komunikacja między nami była utrudniona. Kobiety tych kolegów też siedziały raczej cicho, bo w tym towarzystwie to chyba panowie wiodą prym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jesli nie mial okazji dluzszy czas sie napic i pogadac z kims poza Toba, to normalne ze chwilowo byl tym bardziej zainteresowany, ale na pewno nie mial nic zlego na mysli ;-)) Moj facet spotyka sie kolegami, wlasciwie z przyjaciolmi z dziecinstwa glownie wtedy kiedy jedziemy do jego mamy. Jak by sie na tym zastanowic, wiecej gada na tych spotkaniach z nimi niz ze mna, ale to chyba normalne ;-) Mnie ma prawie na codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna wiosna,,,
Autorko, wiem o czy mówisz. Jak ja wychodzę z moim facetem i spotykamy się z jego kolegami i ich dziewczynami, to dziewczyny też siedzą cicho.Normalnie nie ma z kim pogadać.Zachowują się tak jakby stanowiły tło dla swoich Panów i Władców.Dlatego ja postanowiłam to zmienić i wciągnęłam w rozmowę jednego kolegę mojego faceta:P.Mój natychmiast odzyskał zainteresowanie moją osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny1234
No a mój niestety nie jest zazdrosny, bo twierdzi, że zazdrość niszczy związek, a poza tym ufa mi i wie, że nie zrobie nic głupiego, bo mam swój rozum i jestem dorosła. Na tej imprezie jeden z jego wolnych kolegów, który pojawił się razem z drugim znacznie póżniej (zadzwonili po nich), poprosił mnie do tańca i hulaliśmy przez kilkanaście minut, ale jego to nie wzruszyło. Siedział spokojnie przy stoliku i gadał z pozostałymi. Niestety zauważyłam, że to są własnie faceci typu Pan i Władca, a Ty kobieto siedź i śmiej się z ich żartów i podziwiaj jacy oni są zabawni...W gronie moich znajomych panuje trochę bardziej partnerska atmosfera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
No ja miałam podobnie z moim byłym, wsród moich znajomych sie nie umiał odnaleźc ale w przeciwienstwie do twojego chlopaka byl strasznie zazdrosny, a za to jak spotykalismy sie z jego kolegami to wlasnie czuł sie wspaniale i w sumie mnie też traktował tak dziwnie, lubil sie popisywać i jego koledzy byli tacy sami. No i niestety musialam go rzucic bo naprawdę jego zachowanie bylo tragiczne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny1234
Ja poki co nie zamierzam z nim zrywac z tego powodu- pierwszy raz bylam z nimi i w ogole poznalam to towarzystwo. Dziewczyny byly OK tylko faceci tacy strasznie w centrum uwagi...Jestem ciekawa jak sie odnajdzie w towarzystwie moich znajomych...Oon ma nature duszy towarzystwa i uwielbia zartowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×